Cordelia recenzja

czy taka dobra jak o niej piszą?

Autor: @deserowa ·1 minuta
2021-04-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!


,,Cordelia" to historia utrzymana w dziewiętnastowiecznym, wiktoriańskim klimacie.
Od początku uwiodło mnie to.
Lecz zanim przejdę do moich odczuć względem tego tytułu- kilka słów o samej książce.

Główną bohaterką jest tytułowa Cordelia. Prowadzi spokojne życie przepełnione obowiązkami domowymi. W pewnym momencie w jej życiu pojawia się Brook Ferguson. Po śmierci żony, za namową ojca, ma zamiar wziąść ją sobie za żonę. Cordelia, nastawiona względem niego pozytywnie zgadza się.
Kiedy małżeństwo dochodzi do skutku i Cordelia zamieszkuje w rezydencji atmosfera gęstnieje. Cicha wojna o dominację w domu pomiędzy dziewczyną, a starym Fergusonem zaostrza się.
Na jaw wychodzą nowe fakty. Okazuje się że, być może pierwsza żona Brooka wcale nie zmarła z oczywistych powodów, a do jej śmierci przyczynili się Fergusonowie... Cordelia dotąd nie zainteresowana tą sprawą nabiera podejrzeń...
Dodatkowo na jej drodze pojawia się przystojny, dystyngowany Stephen Crossley, właściciel teatru...
Zauroczona dziewczyna będzie musiała zdecydować- głos serca czy rozsądku.
.
.
Miałam spore oczekiwania względem ,,Cordeli".
Ale czy spełniły się one?
Muszę powiedzieć, że... spełniły się. Połowicznie. Zaskakujące? Dla mnie też.
Czytając, momentami moje serce zaczynało mocniej bić, czułam ekscytację...
Lecz potem pojawiały się chwile, gdzie miałam ochotę skończyć z czytaniem tego tytułu i zabrać się za coś innego.
Nużące chwile przeplatały się z tymi ciekawszymi. (Ciekawy miks, nieprawdaż?)
Sprawiło to, że nie można powiedzieć o tej książce iż była lekka, ani tego, że była ciężka do czytania.
Co do bohaterów to nie związałam się z nimi jakoś szczególnie.
Emocje towarzyszące im były jak najbardziej prawdziwe

Samo zakończenie historii było jakieś dziwne. Nie mogę powiedzieć, że mnie zaskoczyło. Jednak było niespodziewane.

Moim zdaniem książka przemówi do tych wszystkich, którzy tamtymi czasami się interesują, jak i tych czytelników, co nie lubią koniecznie chcą mieć z tego typu literaturą do czynienia.
To dobra alternatywa dla np. współczesnych romansów lub obyczajówek. Zawsze można wyjść poza swoje horyzonty czytelnicze i poczytać coś innego.

Doprawdy, ciekawy tytuł.
Uważam, że mimo wszystko warto zwrócić na niego uwagę. Jestem ciekawa czy ktoś miał podobne odczucia, co ja podczas czytania.

moja ocena- 5/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cordelia
Cordelia
Winston Graham
7/10

Manchester, 1867 rok. Brook Ferguson, owdowiały w tajemniczych okolicznościach i zmuszony do ponownego małżeństwa przez apodyktycznego ojca Fredericka, żeni się z piękną Cordelią, dziewczyną o silnym...

Komentarze
Cordelia
Cordelia
Winston Graham
7/10
Manchester, 1867 rok. Brook Ferguson, owdowiały w tajemniczych okolicznościach i zmuszony do ponownego małżeństwa przez apodyktycznego ojca Fredericka, żeni się z piękną Cordelią, dziewczyną o silnym...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnimi czasy coraz częściej sięgam po powieści, których akcja umiejscowiona jest kilkaset lat temu. Dziwnym trafem w ciągu minionego tygodnia przeczytałam aż trzy książki, które przedstawiały hist...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Muszę przyznać, że pierwszy raz zetknęłam się z twórczością Winstona Grahama. Jak dotąd nie oglądałam nawet i nie czytałam "Poldarku", dlatego ta książka była pewnego rodzaju dla mnie odkryciem. Jes...

@_sapphiresoul @_sapphiresoul

Pozostałe recenzje @deserowa

Fake. I że ci nigdy nie odpuszczę
świetny romans, z ostatnio popularnym wątkiem, hate-love

Z romansami bywa u mnie bardzo różnie. Niektóre bardzo lubię, a inne niekoniecznie. A jak było z ,,Fake. I że ci nigdy nie odpuszczę?" 🤍,,o czym to było?" 🤍 Emma Thomps...

Recenzja książki Fake. I że ci nigdy nie odpuszczę
Światło głębin
nieprzeciętna książka dla młodzieży

Nie wiem nawet, od czego zacząć. „Światło głębin” to jedna z lepszych historii, jakie ostatnio czytałam. Frances Hardinge zrobiła coś niewiarygodnego, pisząc tę książkę....

Recenzja książki Światło głębin

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało