Obiad z Bondem recenzja

Czy to tylko obiad?

Autor: @mag-tur ·1 minuta
2021-01-31
Skomentuj
3 Polubienia
Trzynastego stycznia miała miejsce premiera najnowszej książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej zatytułowana „Obiad z Bondem”. Jeśli ktoś czytał „Kolację z Tiffanym” to zna większą część bohaterów przewijających się w powieści, gdyż jest to jej kontynuacja. Niemniej jednak w tej pozycji na plan pierwszy wysuwa się charyzmatyczna Eliza, przyjaciółka Natalii oraz drugi z „braci” Granickich – Jacek, komisarz wrocławskiej policji, przez rodzinę zwany „Bondem”.

Natalia to dziewczyna o ciętym języku, kochająca kaktusy i niemająca szczęścia w miłości i tak naprawdę boi się zaangażowania. Jacek z kolei to facet, który również jak nasza bohaterka nie szuka kogoś „na stałe” z tych samych przyczyn co Natalia. Oprócz tego bardzo mocno jest związany z rodziną i za nią pójdzie w ogień, jest szarmancki, opiekuńczy i oczywiście nieziemsko przystojny a do tego niezmiernie pociąga naszą bohaterkę. Z tomu pierwszego wiemy, że działają oni na siebie jak przysłowiowa „płachta na byka”. Toczą słowne utarczki i tak jest i w tej części. Jednak, gdy Eliza w dużym powojennym wrocławski mieszkaniu zostaje sama i czuje się nieswojo, bo Maciek – współlokator wyjeżdża na staż do Paryża, to Jacek nie zważając na nic proponuje, iż zajmie miejsce przyjaciela Elizy i Natalii jako lokator, aby właścicielka mieszkania nie czuła się nieprzyjemnie. Dla wszystkich było to niemałym zdziwieniem, jednak po woli sprawy zaczynają toczyć się innym torem a do mieszkania Elizy ma miejsce kilka włamań. Oprócz tego mają miejsce napady na okoliczne kantory a śledztwem zajmuje się Jacek. Niestety rabusie zawsze są świetnie przygotowani i nie zostawiają śladów. Czy nie jest to przypadkiem „robota” kolejnego kuzyna Chrisa zwanego „Arsenem”? Na te i inne pytania możecie sobie drodzy czytelnicy znaleźć odpowiedź zagłębiając się w lekturę.

Kolejny już raz Agnieszka Lingas-Łoniewska przeniosła mnie w miejsce pełne romantyzmu, nieco grzeszności, kapitalnego humoru i pełnego emocji. Jeśli lubicie komedie romantyczne z minimalną dawką grozy w tle to zapewniam, że znajdziecie je w tej pozycji. Jeżeli ktoś spotkał się już z twórczością tejże autorki to na pewno się nie zawiedzie czytając ten tom. Polecam wszystkim fanom zarówno pisarki jak i tego typu powieści, gdyż na pewno się nie zawiedzie. A ja już wyczekuję kolejnej części „Śniadanie z Arsenem”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-31
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obiad z Bondem
Obiad z Bondem
Agnieszka Lingas-Łoniewska
7.8/10
Cykl: Kolacja z Tiffanym, tom 2

On – zabójczo przystojny i skryty. Ją życie nauczyło podchodzić do mężczyzn z lekkim dystansem. Nieźli z nich agenci. Czy zdążą się dogadać, zanim się pozabijają? Eliza, przyjaciółka znanej ...

Komentarze
Obiad z Bondem
Obiad z Bondem
Agnieszka Lingas-Łoniewska
7.8/10
Cykl: Kolacja z Tiffanym, tom 2
On – zabójczo przystojny i skryty. Ją życie nauczyło podchodzić do mężczyzn z lekkim dystansem. Nieźli z nich agenci. Czy zdążą się dogadać, zanim się pozabijają? Eliza, przyjaciółka znanej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

II tom serii to historia Elizy-przyjaciółki Natalii i Jacka Granickiego. Jacek to 32-letni policjant śledczy,który próbuje rozpracować sprawę napadów na kantory.Jego myśli są wokół brata,który nie da...

@basiaa22.86 @basiaa22.86

Eliza, przyjaciółka znanej czytelnikom z Kolacji z Tiffanym Natalii, zostaje sama w swoim wielkim przedwojennym mieszkaniu. I nawet byłoby jej to na rękę, gdyby nie to, że ktoś chyba się do niej włam...

@nikolajablonska37 @nikolajablonska37

Pozostałe recenzje @mag-tur

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Czy na pewno Łobuziary?

Dziewczyny, czy jako małe dziewczynki zaliczałyście się do grupy dziewcząt, które były czyste, grzecznie bawiły się lalkami i nigdy nie psociły? No, ja niestety do nich...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Sprawiedliwości!!!

„ - A kiedy już go znajdziemy? (…). Tego, kto wbił szpadel. Co wtedy? - Wtedy będzie... sprawiedliwość!” Glenkill to małe nadmorskie miasteczko w Irlandii. George Gle...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec

Nowe recenzje

In your arms
In your arms
@iza.81:

Motywem przewodnim książki "In your arms" są tajemnice i sekrety. Aneta Sołopa postawiła swoich bohaterów w sytuacji, w...

Recenzja książki In your arms
Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem
@Mirka:

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspe...

Recenzja książki Tarot
Krzyk...
"Krzyk..." - opowieść (nie tylko) w dwóch wydan...
@edyta.rauhut60:

Krzyk… nie jest pierwszą książką Danuty-Romany Słowik, w której opisuje prawdziwe wydarzenia. Autorka Tułaczych losów, ...

Recenzja książki Krzyk...