Diabelna prawda recenzja

Diabelna prawda

Autor: @kasia.rosiek88 ·3 minuty
2021-09-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„[…] Każdy jej dotyk był dla mnie jak łyk powietrza niezbędnego do istnienia. Każda chwila spędzona z nią jak paliwo potrzebne człowiekowi, by żyć. Ludzie zastanawiają się , co to znaczy koniec świata. Kiedy on nastąpi? Jak się objawi? Dla mnie świat skończył się wraz z jej odejściem. Bez niej nie potrafię żyć tak, jak żyłem(...)[...]”

Pełna ładunku emocjonalnego, szybka, zapierająca dech w piersiach, zaskakująca i pokazująca jak wiele znaczą niedomówienia i kłamstwa oraz co może zrobić prawda wypowiedziana szczerze.

Dalszy ciąg historii o Sarze Nowakowskiej i Błażeju Pasiurze. Tych dwoje zakochanych w sobie na zabój, spotyka najokrutniejszy los jakie może dopaść człowieka. Sara zostaje postrzelona w domu Mendozy, gdy ratuje skórę Błażeja. Błażej po przebudzeniu się po wielkiej zakrapianej w alkohol imprezie, mysli że stracił Sarę. Nikt nie chciał mu powiedzieć czy ona żyje, co się z nią stało. Postanawia wrócić do Polski, aby naprawić wszystkie wyrządzone krzywdy i odzyskać kobietę swego życia, albo pogodzić się z jej stratą już na zawsze. Gdy myślał o tym drugim wariancie, wystarczył jeden telefon, jedno spotkania z szefostwem, żeby w Błażeja wstąpiły nowe siły. I dały mu być może szczęśliwe zakończenie, ale los postanowił znów z niego zadrwić.
Bardzo podobała mi się przemiana Błażeja. Z takiego gangsterskiego hultaja i niegrzecznego chłopca oczywiście w innym słowa znaczeniu, zmienił się w dorosłego faceta, który nieustannie walczy o swą kobietę i o jej szczęście. Cieszę się, że się porozumieli, ale rozumiem jego rozpacz na sam koniec książki. Natomiast Sara. Ta krucha istotka, którą pokochałam za jej siłę, upór i za to w jaki sposób przyjmowała kolejne rewelacje i pozwoliła sobie na ponowne zaufanie.

Przyznam się szczerze, że wkręciłam się niesamowicie w tą historię. Normalnie czytałam i przepadłam. Z każdą stroną obracaną niewidzialną siłą dowiadywałam się co raz to nowszych rewelacji przez co moje oczy były rozszerzone i o mało co nie wypadły mi z gałek ocznych. Co więcej mój oddech był tak bardzo płytki, że łapałam się na tym, że sprawdzałam mój puls czy przypadkiem jeszcze żyję. Autorka zafundowała mi taki wachlarz emocji, że do tej pory nie umiem się uspokoić i przeżyć zakończenia, za co mam cie ochotę udusić. Bo jak ja będę żyła i wytrwam do trzeciej części no jak. Na przemian śmiałam się i płakałam. Zaciskałam zęby i gryzłam palce w momentach tak bardzo krytycznych, że gdybym miała możliwości to bym weszła do książki i przywaliła co po niektórym. Oczywiście nie obyło się bez ognia pożądania i namiętności oraz stada motyli latających w podbrzuszu. Te sceny zbliżeń pomiędzy naszymi bohaterami powodowały, że wybuchałam, a na policzkach czułam ogień.

To była mega przepiękna historia o wybaczaniu, o miłości, o szukaniu prawdy i wyznaniu tej diabelnej prawdy, która duszona była przez długi czas. Historia dwójki skrzywdzonych osób przez los. Dwóch dusz szukających się wzajemnie. A gdy już się znaleźli i zaczęli układać sobie wszystko od nowa. Los postanowił znów z nich zadrwić i ich rozdzielić. Co więcej autorka tą historią pokazała, że nie nawet najbliższe osoby mogą nas skrzywdzić, ale to od nas zależy czy im wybaczymy i ponownie zaufamy. Tak jak to zrobiła Sara. Zaufała ponownie mężczyźnie, który ją zdradził i ją zostawił. Kochana autorko ja Cię tylko błagam. W ostatniej części spraw, żeby moje serduszko, które rozpadło się na milion kawałków, znowu posklejało się. Ja cię proszę daj mi szczęśliwe zakończenie bo więcej rewelacji nie przeżyje. A za to cie uduszę. Obiecuje :P

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-31
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Diabelna prawda
Diabelna prawda
P.K. Farion
8.0/10
Cykl: Diabelski układ, tom 2

Błażej, pogrążony w rozpaczy po stracie Sary, wraca do Polski. Pragnie naprawić swoje błędy, jest gotów zrobić wszystko, byle tylko znowu zobaczyć kobietę swojego życia. Jest przekonany, że oboje m...

Komentarze
Diabelna prawda
Diabelna prawda
P.K. Farion
8.0/10
Cykl: Diabelski układ, tom 2
Błażej, pogrążony w rozpaczy po stracie Sary, wraca do Polski. Pragnie naprawić swoje błędy, jest gotów zrobić wszystko, byle tylko znowu zobaczyć kobietę swojego życia. Jest przekonany, że oboje m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Prawda, może wyzwolić nas od ciężaru, jaki nosimy ukrywając swoje uczucia względem tego, czego się kiedyś dopuściliśmy lub byliśmy świadkami traumatycznego wydarzenia. Takie oczyszczenie, może popraw...

@Grzechuczyta @Grzechuczyta

Diabelski układ pierwsza książka P.K. Farion bardzo mi się spodobała. Gangsterski klimat przypadł mi do gustu. Z pewnością była to zasługa postaci. Niestety nie wszystkich. Nie byłabym sobą, gdybym s...

@Iwona_Nocon @Iwona_Nocon

Pozostałe recenzje @kasia.rosiek88

Zrodzony z gniewu
Gniew

Recenzja booktour […] Mówią, że jeżeli nie ryzykujesz, nie pijesz szampana. Ja uważam, że jeżeli nie zaryzykujesz, nigdy nie pokonasz swoich granic[…] Rozdzierająca s...

Recenzja książki Zrodzony z gniewu
W pogoni za losem
Los

Recenzja […] Słowa zawsze ranią bardziej niż jakakolwiek broń. Mógłby dostać milion ciosów od niego i nie przejąłby się tym. Mógłby dostać kulą albo nożem- to nic. Jedn...

Recenzja książki W pogoni za losem

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka