Dom Maynarda recenzja

Dom Maynarda

Autor: @emmeneea ·2 minuty
2021-06-10
Skomentuj
3 Polubienia
Herman Raucher "Dom Maynarda".

Kolejna perełka z Vesper do mojej kolekcji. Nie wiem czemu, ale jeszcze nie trafiłam na książkę, która nie podobałaby mi się z zewnątrz, jak i w wewnątrz. "Dom Maynarda" nie jest wyjątkiem. Fantastycznie wydana powieść. Piękne obrazki dopełniające historii, nadające jej jeszcze bardziej zimnego, dziwnego klimatu.

Austin Fletcher, młody żołnierz, wraca z wojny w Wietnamie. Wraca, ale do nowego domu. Miał przyjaciela, Maynarda, który zastawił mu w spadku dom w prowincji stanu Minę. Zginął on od kuli, przypadkowo. I to było najgorsze. Tak czy inaczej, jako dobry przyjaciel, zapisał Austinowi dom i wszystko, co się w nim znajduje.

Austin dotarł do domu Maynarda. Z małymi i większymi przygodami, ledwo uchodząc z życiem. Ale dotarł. Częściowo dzięki pomocy Jacka. Jack był zawiadowcą i jednocześnie listonoszem. Fajny człowiek, z ciekawym poczuciem humoru, choć niejednokrotnie irytował Austina.

Sam dom był piękny. Stary i piękny. Chociaż miał swoją legendę. Austin każdego dnia dowiadywał się o nim coraz więcej szczegółów, między innymi, że domu nie można spalić, że niedaleko domu stoi drzewo wiedźmy, drzewo, które nie rzuca cienia, a także skała zwaną czarcią skałą, to na niej według legend tańczy sam diabeł. Poznaje także miniłaki. A te okazują się być kimś zupełnie innym, niż ludzie powiadają.

Austin nie wierzy w duchy, zjawy, wiedźmy. Jednakże nie może przestać rozmyślać o różnych dziwnych sprawach, które dzieją się i w domu i poza nim. A tych spraw jest naprawdę dużo. Każdy na jego miejscu by zwariował. W sumie... W jakiejś części Austin traci zmysł racjonalnego myślenia, patrzenia na rzeczywistość. Rzeczywistość się zaciera, a niekiedy po prostu znika. Fikcja...? A może jednak to wiedźma, która wciąż pilnuje domu, rządzi nim i wszystkim, co dom otacza?

Kim był Maynard? Czy faktycznie był przyjacielem? Czy może miał ukryte zamiary? Kim był Austin? A właściwie, kim się stał?

Tak wiele pytań, a nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Tak wiele niewiadomych, tak wiele zawiłości. Historia trzyma w napięciu, powoduje szybsze bicie serca. Wzbudza ciekawość, taką prawdziwą ciekawość. Nie chciałam (choć czasem musiałam) odkładać książki. Pomimo, iż plątałam się w pewnych momentach, to nie potrafiłam odłożyć, by z czystym umysłem podejść do tego jeszcze raz. Wręcz przeciwnie. Chciałam znać zakończenie już teraz, a uwierzcie mi... Zakończenie wbiło mnie w fotel. Wszystkiego się spodziewałam, serio. Brutalnego końca, nagłej śmierci. To, co dostałam... Do tej pory podnoszę szczękę z podłogi. Autentycznie autor mnie zaskoczył. Oczywiście w pozytywnym znaczeniu.

Jedyne, czego żałuję, to faktu, że moja przygoda z "Domem Maynarda" się właśnie skończyła...

Polecam. Jak najbardziej polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-10
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom Maynarda
Dom Maynarda
Herman Raucher
6.5/10

Zima na przełomie 1972 i 1973 roku. Cierpiący na zespół stresu pourazowego, wycieńczony psychicznie i fizycznie weteran wojny wietnamskiej, Austin Fletcher, dziedziczy po swoim zmarłym w walce przyja...

Komentarze
Dom Maynarda
Dom Maynarda
Herman Raucher
6.5/10
Zima na przełomie 1972 i 1973 roku. Cierpiący na zespół stresu pourazowego, wycieńczony psychicznie i fizycznie weteran wojny wietnamskiej, Austin Fletcher, dziedziczy po swoim zmarłym w walce przyja...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiecie, z oceną niektórych powieści mam nie lada problem. Najłatwiej, gdy moje odczucia są zero-jedynkowe i albo zakochuje się w książce na zabój, jak to miało miejsce w przypadku najnowszego dzieła ...

@mrocznestrony @mrocznestrony

W dziecięcej, cytowanej tu rymowance "Humpty Dumpty na murze siadł. Humpty Dumpty z wysoka spadł. I wszyscy konni i wszyscy dworzanie. Złożyć do kupy nie byli go w stanie." Ja, Ty, Austin Fletcher - ...

@Pani_Ka @Pani_Ka

Pozostałe recenzje @emmeneea

Armageddon House
Armageddon House

Michael Griffin "Armageddon House". Ich czworo, zamkniętych w przestrzeni, bez wspomnień, bez celu, z pustką w sercu, duszy i głowie. Spędzają dni na basenie, na siłown...

Recenzja książki Armageddon House
Dom na ruchomych piaskach
Dom na ruchomych piaskach

Cartlon Mellick III "Dom na ruchomych piaskach". Wyobraź sobie, że świat się zmienia, ludzie mutują, ale w sumie o tym nie wiesz, bo jesteś dzieckiem. Zamkniętym w dzie...

Recenzja książki Dom na ruchomych piaskach

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl