Domek z kart recenzja

Domek z kart

Autor: @papierowa_ksiazka ·1 minuta
2024-07-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ann wyjeżdżając do Nowego Jorku, chciała pracować w Metropolitan Museum of Art, jednak zostaje oddelegowana do oddziału The Cloisters, muzealnego zespołu klasztorów i ogrodów. Tam poznaje kustosza i jego współpracowników. Z czasem okazuje się, że Ann nie trafiła tam przez przypadek, a jej koledzy z pracy mają przed nią tajemnice.

Ann wyjeżdża z domu, dostaje pracę, poznaje nowych ludzi, ale w tym wszystkim od początku coś wydaje się nie tak, czuć nutkę tajemniczości, a miejsce, w którym pracuje i jej towarzysze wydają się podejrzani, coś przed nią ukrywają.
Poza tym przez dłuższy czas nic więcej się nie dzieje, akcja jest statyczna, a Ann zajmuje się ciągle obserwacją otoczenia i swoich znajomych.

W książce mamy sporo ciekawostek na temat okultyzmu, wróżbiarstwa, tarota, będą też nawiązania do sztuki, które nadadzą mistycznego charakteru całej opowieści. Autorka zadbała pod tym względem o każdy najmniejszy szczegół i widać, że włożyła w to sporo pracy. Poza śledzeniem losów bohaterów można dowiedzieć się z książki także ciekawych rzeczy.

Z czasem jednak jest tego coraz mniej, aż w końcu pozostaje nam historia o toksycznej relacji między Ann a jej koleżanką z pracy. Dziewczyny niby zajmują się czymś przełomowym, ale jest to mało poruszane w historii, autorka skupia się bardziej na relacjach między bohaterami.
Zapowiadało się mistycznie, a skończyło się na prostej historii o problemach ludzi współpracujących ze sobą.
Opisy są bardzo konkretne, proste, ale też nie za krótkie. Często przedstawiają myśli Ann, każde jej najmniejsze spostrzeżenie. Bez zbędnych zapychaczy, chociaż jej głowę zajmują najróżniejsze, nawet najprostsze rzeczy.
Narracja jest pierwszoosobowa, a Ann jest zwyczajną, prostą dziewczyną i tak też prowadzi swoją opowieść.

Historia zapowiadała się obiecująco, ale zabrakło mi w niej czegoś. Spodziewałam się, że będzie w niej więcej akcji i mistycznego klimatu, a ten otrzymujemy jedynie na początku. Później niewiele ciekawego się dzieje, tajemnice okazują się banalnie proste, tarot i oklultyzm schodzą na boczny plan, autorka nie wykorzystuje ich potencjału, a sama Ann nie przyglądała dostatecznie mojej uwagi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Domek z kart
Domek z kart
Katy Hays
7.1/10

Ann Stilwell przybywa do Nowego Jorku w nadziei, że spędzi wakacje, pracując w Metropolitan Museum of Art. Tymczasem zostaje oddelegowana do oddziału The Cloisters, muzealnego zespołu klasztorów i og...

Komentarze
Domek z kart
Domek z kart
Katy Hays
7.1/10
Ann Stilwell przybywa do Nowego Jorku w nadziei, że spędzi wakacje, pracując w Metropolitan Museum of Art. Tymczasem zostaje oddelegowana do oddziału The Cloisters, muzealnego zespołu klasztorów i og...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Już samo słowo muzeum, biblioteka, czy historia sztuki to elementy, które przyciągają mnie do lektury. A gdy do tego doda się do odrobinę okultyzmu i intrygi kryminalnej, to już jestem prawie przekon...

@nowika1 @nowika1

"Domek z kart" to książka, która od pierwszych chwil przykuwa uwagę swoim wyjątkowym wydaniem i nietypową tematyką. Już na wstępie czytelnik może poczuć się zafascynowany możliwością połączenia tarot...

@madalenakw @madalenakw

Pozostałe recenzje @papierowa_ksiazka

Przystań lepszego jutra
Przystań lepszego jutra

Jane mimo młodego wieku ma za sobą już parę nieprzyjemnych wydarzeń, które mocno wpłynęły na jej życie. Najpierw oddana pod opiekę Wandy, po jej śmierci trafia do jej sy...

Recenzja książki Przystań lepszego jutra
Złodziej mojego serca
Złodziej mojego serca

Rocklin pochodzi z bogatej i wpływowej rodziny, chodzi do dobrej szkoły i robi wszystko by przejąć interesy po ojcu. Należy do niebezpiecznego świata, a ludzie wokół nie...

Recenzja książki Złodziej mojego serca

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka