Dzieci recenzja

Dorastanie pokolenia Z

Autor: @LiterAnka ·2 minuty
2022-05-19
Skomentuj
16 Polubień

Jacek Paśnik to debiutujący pisarz, który stworzył nostalgiczną opowieść o dorastaniu pokolenia urodzonego w drugiej połowie lat 90. Jego Dzieci to krótka powieść, składająca się ze wspomnień o popularnych gadżetach, programach telewizyjnych i pierwszych doświadczeniach z alkoholem i papierosami. A wszystko to na tle przełomowych wydarzeń historycznych początku XXI wieku.

Bohaterem Dzieci jest Teodor. Chłopak wyróżnia się wśród swoich rówieśników wzrostem oraz niespotykanym imieniem, które na tle wszechobecnych „Kubów” i „Klaudii” brzmi egzotycznie. Jego pokolenie żyje w czasach gier telewizyjnych zapisywanych na kasetach, pierwszych MacDonaldów, chrupek o smaku cebulowym i gadżetów dodawanych do paczek czipsów. Towarzyszymy mu od narodzin, przez dzień przyjęcia I Komunii Świętej, po naukę w gimnazjum i na studiach. Jego życie na przedmieściach wojewódzkiego miasta niczym się nie wyróżnia. Atakowani nachalnymi reklamami młodzi upodabniają się do siebie, a ci, którzy choć trochę wyróżniają się z tłumu, są odsuwani lub ignorowani. Tak jak Wariat. Dzień, w którym „złożył ubrania w kostkę”, kończy dzieciństwo wszystkich, którzy go znali.

Wydaje się, że nostalgia za minionymi czasami zawsze obroni się w literaturze. Jednak mnie Dzieci nie porwały. Jestem trochę starsza niż bohater powieści i wspomnienia z przełomu wieków nie do końca do mnie przemówiły. A ponieważ zajmują większą część książki, ta dłużyła mi się dość mocno. Dopiero wątek Wariata, niewysłuchanego chłopca stojącego na uboczu, wprowadza do powieści trochę emocji. Jego desperacki krok zmienia perspektywę i zmusza do uważniejszego spojrzenia na codzienność całego pokolenia Z. Dorastanie w epoce przemian czy globalizacji okazuje się nie tak beztroskie, jak można by przypuszczać. Zwłaszcza kiedy ktoś zostanie uznany za dziwaka.

Powieść ma swoje niedociągnięcia, jednak daje podstawy do tego, by oczekiwać od autora bardziej udanych utworów. Wśród migawkowych wspomnień Jacek Paśnik mimo wszystko potrafił stworzyć nastrój niepokoju za pomocą częstego odwoływania się do momentu, kiedy Wariat „złożył ubrania w kostkę”. Uporczywe powtarzanie tego zwrotu sprawia, że czytelnik domyśla się, że kryje się za nim coś dramatycznego. Zresztą nie jest to jedyne wyrażenie, którym autor przekazał coś więcej. Twierdzenie, że istnieje wiele powodów, dla których ojciec Teodora „pójdzie z torbami”, mimo że jego interes kwitnie, również dużo mówi o czasach, w których przyszło bohaterom żyć.

Książka Dzieci udowadnia, że Jacek Paśnik pisze dobrze. Jego oszczędny styl – paradoksalnie – budzi emocje. Kiedy opowiada o codzienności wśród szarych blokowisk, jego słowa oddają nudę i schematyczność. Dopiero zmieniający perspektywę czyn Wariata jest wstrząsem, który nakazuje bohaterom zastanowić się, co poszło nie tak.

Mam podstawy, by sądzić, że następne książki autora okażą się lepsze. Jacek Paśnik poprawnie odczytuje nastroje i problemy swojego pokolenia, a do tego potrafi je odpowiednio wyrazić. Gdyby więcej uwagi poświęcił temu zagadnieniu, a mniej wspomnieniom dotyczącym elementów popkultury jego proza byłaby o wiele ciekawsza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-14
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dzieci
Dzieci
Jacek Paśnik
7/10

Nowy, intrygujący głos literatury polskiej młodego pokolenia! Błyskotliwa, przenikliwa, pełna słodko-gorzkiej nostalgii. „Dzieci” Jacka Paśnika historia o dorastaniu na sennych przedmieściach u pr...

Komentarze
Dzieci
Dzieci
Jacek Paśnik
7/10
Nowy, intrygujący głos literatury polskiej młodego pokolenia! Błyskotliwa, przenikliwa, pełna słodko-gorzkiej nostalgii. „Dzieci” Jacka Paśnika historia o dorastaniu na sennych przedmieściach u pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Dzieci”, czyli debiutancka powieść Jacka Paśnika trafiła w moje ręce jeszcze przed premierą. Dlatego dzisiaj, w dniu premiery mogę się z Wami podzielić jej recenzją i odrazu na wstępie zachęcić Was ...

@tomzynskak @tomzynskak

„Pomyślałem wtedy, że czasami niektóre przedmioty zmieniają swoje przeznaczenie. Ze zdjęć, z książek, zegarków, pierścieni, ze sztućców, z czarek, toreb czy nawet mebli zmniejszają się tak, że można ...

@recenzja_na_tacy @recenzja_na_tacy

Pozostałe recenzje @LiterAnka

Niewolnica elfów
Ja i romantasy? Okazuje się, że owszem :)

Fantastyka zdecydowanie za rzadko gości na moich półkach. Na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile książek z tego gatunku przeczytałam. Dzisiaj dołączyła do nich „Niewo...

Recenzja książki Niewolnica elfów
Klinika
Kafka w wersji medycznej

Kiedy widzę na okładce nazwisko, które wskazuje na to, że autor pochodzi z kraju znajdującego się poza głównym nurtem literackim, niezmiennie przyciąga to moją uwagę. Je...

Recenzja książki Klinika

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka