Dziewczyna, która pływała z delfinami recenzja

Dziewczyna, która pływała z delfinami

Autor: @Ania1986 ·2 minuty
2013-11-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Nie pozwól, by kiedykolwiek ktokolwiek mówił ci, że jesteś gorsza. Nie jesteś gorsza tylko inna.”

O Forreście Gumpie słyszał chyba każdy. Wspominam, o tym, ponieważ "Dziewczyna, która pływała z delfinami" jest porównywana do tamtej historii. Pytanie brzmi: Czy słusznie?

Główną bohaterką jest Karen, która nie mówi, a swoim zachowaniem przypomina wręcz dzikuskę. Jej życie odmienia się po przyjeździe ciotki Isabelle, która przejmuje piecze nad dziewczynką, a także dom i firmę Pociecha, która zajmuje się przetwórstwem tuńczyków. Kobieta odkrywa, iż ma do czynienia z dzieckiem autystycznym. Karen mimo, iż nie potrafi okazywać i rozróżniać uczuć, a jej iloraz inteligencji zatrzymał się na określonym poziomie, to posiada niezwykłą pamięć. Chociaż przeprowadzone testy świadczą o debiliźmie i idiotyźmie dziewczynki, to wykazują także przejaw geniuszu. Isabelle stara się wykorzystywać atuty Karen, dlatego też dziewczyna się w jakimś stopniu robi postępy, ale nie zatraca przy tym własnej osobowości i trzyma się konsekwentnie swoich poglądów. Karen posiada jeszcze jedną bardzo istotną cechę mianowicie umie wczuwać się w uczucia zwierząt, a także ich tok myślenia i właśnie to im okazuje zrozumienie, a nie ludziom, którym uczuć nie dostrzega. Karen angażuje się w swoją pracę, jaką wyznaczyła jej ciotka, nawet wprowadziła strategię humanitarną, która przyniosła sukces, ale tylko do czasu. Świat goni do przodu, a cel Karen wciąż ten sam.

„Wtedy właśnie, stojąc jednocześnie blisko i daleko od nich, zdałam sobie sprawę, że tak będzie już zawsze. Będę blisko ludzi, ale daleko od nich.”

Autorka doskonale wczuła się w rolę Karen, stosując narrację pierwszoosobową, a zarazem pokazując świat z perspektywy kogoś tak różnego od zwykłego człowieka. Książka między wierszami ma ukryte wiele refleksji, a także podkreśla świat zwierząt, który jest niezwykle ważny i szkoda, że niektórzy, o tym zapominają okazując, wiele brutalności wobec tych stworzeń.
Moim zdaniem autorka za bardzo przysłoniła obraz autystycznej dziewczyny, tuńczykami, które także zastąpiły tytułowe delfiny. A tytuł w moim odczuciu jest nietrafny i dla mnie osobiście niezrozumiały. Co do porównania z Forrestem Gumpem oczywiście podobieństwa są, ale każdą historię traktuję indywidualnie. W ogólnym rozrachunku całość wypada dobrze, aczkolwiek delikatnie się zawiodłam. Jednak trzeba pamiętać, iż jest to debiut autorki, a tematyka też nie łatwa. Dlatego też uważam, że warto przeczytać tę książkę.

„Najbardziej niepokojące w rzeczywistości jest to, że nic nie jest napisane czarno na białym, nic nie jest pewne, wszystko może się zdarzyć albo i nie.”

Sabina Berman -ur. w 1956 roku. Z pochodzenia meksykanka. Na swoim koncie ma scenariusze zarówno filmowe, jak i teatralne.

Recenzja pochodzi z mojego bloga:
http://ksiazkowa-fantazja.blogspot.com/2013/10/dziewczyna-ktora-pywaa-z-delfinami.html
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna, która pływała z delfinami
Dziewczyna, która pływała z delfinami
Sabina Berman
8.2/10

Opowieść na miarę bestsellerowego Forresta Gumpa! Poznajcie Karen, niezwykłą dziewczynę, która zaskakuje wszystkich oryginalnym spojrzeniem na świat. Karen przez wiele lat nic nie mówi, nie czyta, ...

Komentarze
Dziewczyna, która pływała z delfinami
Dziewczyna, która pływała z delfinami
Sabina Berman
8.2/10
Opowieść na miarę bestsellerowego Forresta Gumpa! Poznajcie Karen, niezwykłą dziewczynę, która zaskakuje wszystkich oryginalnym spojrzeniem na świat. Karen przez wiele lat nic nie mówi, nie czyta, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autyzm to choroba, która ogranicza człowiekowi świat. Odbiera mu zdolności komunikacyjne, zamyka w sferze własnych wyobrażeń. Takie też było życie Karen zanim odnalazła ją ciotka. Nieokiełznana dziewc...

@xVariax @xVariax

W dzisiejszych czasach, mimo nowych sposobów leczenia chorób umysłowych, nie potrafimy tak naprawdę zadbać o takich ludzi. Niestety często bywa tak, że trudno nam się z nimi porozumiewać. A jak jest w...

@Betsy @Betsy

Pozostałe recenzje @Ania1986

W krainie czarów
W krainie czarów- Sylwia Chutnik

Zawsze powtarzam, że wolę pełnometrażowe powieści, gdzie mogę poznać bohaterów, ich zachowania, zrozumieć podejmowane przez nich decyzje, kibicować im, bądź też przeklina...

Recenzja książki W krainie czarów
I dobry Bóg stworzył aktorkę
I dobry Bóg stworzył aktorkę

Większość małych dziewczynek zapytana o to, kim chciałyby być w przyszłości odpowiada, że piosenkarką, albo aktorką, czyli wybiera zawody artystyczne. Droga do każdego z ...

Recenzja książki I dobry Bóg stworzył aktorkę

Nowe recenzje

O północy w Czarnobylu
Zagrożenie niewidoczne dla ludzkiego oka
@_zaczytaana_:

W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1.23, w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie, nastąpiła awaria ...

Recenzja książki O północy w Czarnobylu
Incognito
Czy prokurator musi być grzecznym chłopcem?
@kd.mybooknow:

Czy prokurator musi być grzecznym “chłopcem”? Nie musi i nie będzie jeśli postać stworzyła Paulina Świst! „ - Wiesz il...

Recenzja książki Incognito
Nikczemna fortuna
Nikczemna fortuna
@guzemilia2:

Wolicie książki, które dzieją się teraz czy w przyszłości a może w przyszłości? Ja raczej wolę książki, które dzieją s...

Recenzja książki Nikczemna fortuna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl