Stracona tożsamość recenzja

Emily denerwuje coraz bardziej...:P

Autor: @justus228 ·2 minuty
2020-09-04
Skomentuj
3 Polubienia
Tyle czekania… modlitw….przekleństw rzucanych na kuriera…. I w końcu ją dostałam <3 gdy kończyłam Nową Tożsamość - serce chciało więcej! Czy po przeczytaniu Straconej Tożsamości moje serce w końcu się uspokoiło?
Mogłoby się wydawać, że Emily ma w końcu wszystko czego mogła sobie tylko wymarzyć. Przystojnego, bogatego i kochającego męża, grzecznego synka, mieszkanie jak z katalogu i podróże – wszędzie gdzie tylko zapragnęłaby się znaleźć….ale co z tego jak w głowie dalej trauma, która przeszkadza jej w normalnym funkcjonowaniu? Gdy rozpoczyna pracę w firmie byłego kochanka dopiero zaczyna się dziać! Ale Igor też nie jest okazem idealnym… Kłamstwa, zazdrość, podejrzenia i coraz mniej zaufania… czy ich związek przetrwa? Do czego będzie zdolna Emily żeby ochronić najbliższych?
Co tu się w ogóle wydarzyło?? Momentami miałam ochotę wyrzucić tą książką przez okno, a momentami chciałam ją przytulić…! Totalny rollercoster emocji! Niektóre zachowania bohaterów mocno mnie denerwowały. Początkowe postępowanie Emily – jej materializm, zazdrość i ciągłe pretensje doprowadzały do tego, że podczas czytania łapałam się za głowę i rzucałam nawet „soczyste” przekleństwa! Nie wspomnę już o jej podejściu do dziecka… bo dla mnie jej myślenie było wprost dziecinne…
Autorka dostarcza nam sporą dawkę stresu w niektórych momentach książki, a nawet przyprawia o szybsze bicie serca! Do tego ogromna ilość seksu – o tak, tego zdecydowanie jest w tej książce dużo ... chociaż już momentami nie powiem, ale zaczynało mnie to trochę wkurzać, bo oni zamiast rozmawiać jak dorośli ludzie, woleli problemy „rozwiązywać” właśnie w łóżku.. Doprowadziło to do tego, że jedyna relacja jaka ich łączyła to właśnie był seks… obstawiam, że to było zamierzeniem autorki więc brawo! – wyszło idealnie :) do tego doszły później kłamstwa – które skutecznie podkręciły całą akcję w książce. Tutaj nie ma miejsca na nudę – tu co chwilę coś się dzieje!
Książkę pochłania się w błyskawicznym tempie, a każda kolejna strona dostarcza coraz to większych emocji! Jeśli nie znacie jeszcze Igora i Emily to czas najwyższy to zmienić! Ja ich kocham całych sercem!
A co do pytania na początku, czy moje serce się uspokoiło? Moje serce przeszło tyle podczas czytania Straconej tożsamości, że wystarczy :P obie części są świetne ale myślę, że gdyby powstała kolejna to mogłoby być już za dużo… więc czekam na inne książki autorki, które biorę w ciemno, bez zastanawiania! ;)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-26
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stracona tożsamość
Stracona tożsamość
Ewelina Dobosz
7.1/10
Cykl: Nowa tożsamość, tom 2

Kontynuacja Nowej tożsamości, porywającego debiutu Eweliny Dobosz. Emily nie potrafi poradzić sobie z traumatycznymi wspomnieniami sprzed dwóch lat. Ucieka w zakupoholizm, przestaje angażować się ...

Komentarze
Stracona tożsamość
Stracona tożsamość
Ewelina Dobosz
7.1/10
Cykl: Nowa tożsamość, tom 2
Kontynuacja Nowej tożsamości, porywającego debiutu Eweliny Dobosz. Emily nie potrafi poradzić sobie z traumatycznymi wspomnieniami sprzed dwóch lat. Ucieka w zakupoholizm, przestaje angażować się ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Stracona tożsamość " to kontynuacja losów Emily i Igora. Pierwsza część zrobiła na mnie piorunujące wrażenie, wciągnęła mnie niesamowicie i koniecznie chciałam przeczytać drugi tom. Minęły dwa lata ...

@judyta_czyta @judyta_czyta

Tumturumtum! Fanfary! Tytuł najbardziej wkurwiającej żeńskiej bohaterki książkowej otrzymuje Emily! Wybaczcie, ale w tym przypadku słowo denerwująca czy irytująca to naprawdę za mało. Ona po prostu w...

@Angel @Angel

Pozostałe recenzje @justus228

Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Jedna z ulubionych książek moich dzieci!

"Niesamowita Betty" po raz kolejny jest naszym numerem jeden podczas czytania bajek na dobranoc. No po prostu czasem już przewracam oczami, jak za setnym razem przy pyta...

Recenzja książki Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Miłosne równanie
Strasznie mnie wymęczyła ta historia...oj strasznie

Motyw różnicy wieku, to coś co polubiłam dopiero od niedawna. I to za sprawą Lucii Franco i jej serii "Na krawędzi". O matko, ta seria jest tak fenomenalna, że sięgając...

Recenzja książki Miłosne równanie

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało