Złota śmierć recenzja

Eve Dallas po raz pięćdziesiąty

Autor: @Anmar ·2 minuty
2023-06-11
1 komentarz
9 Polubień
"Złota śmierć" to już pięćdziesiąty tom serii "Oblicza śmierci". Serii, którą bardzo lubię, choć jak wiadomo w każdej serii znajdą się pozycje lepsze i trochę słabsze. Tym razem porucznik Eve Dallas i detektyw Delia Peabody muszą odkryć kto morduje obywateli o nieposzlakowanej reputacji wysyłając im pozłacane jaja z trucizną w środku. A robi to w taki sposób, by nie ucierpiał nikt postronny, a tylko wybrane ofiary.

Od początku fascynował mnie świat, który stworzyła Autorka. Mamy rok 2061, a jednak jest on tak różny od tego, co obecnie znamy. Możliwości techniczne jakimi dysponują śledczy są niesamowite, a mimo to nadal dominuje "stara, dobra" dedukcja, by móc złapać złoczyńcę. I przyznam, że tym razem J.D. Robb mnie zawiodła. Bo poczatek powieści jest zwyczajnie przegadany, wielokrotnie mamy do czynienia z relacjami najbliższych pierwszej ofiary i tak naprawdę te rozmowy niewiele się od siebie różnią i nie wnoszą nic nowego. Zupełnie nie rozumiem po co to było, bo mnie odrobinę zniechęcało, gdy po raz kolejny czytałam to samo. Dodatkowo, zawsze lubiłam Eve za jej analityczny umysł i niesamowitą zdolność kojarzenia faktów, a tym razem nawet ja wiedziałam jakie motywy kierowały mordercą, zaś pani porucznik zajęło to bardzo dużo czasu.

Kolejną rzeczą, która mnie denerwowała były dziwne rozważania językowe nie mające nic wspólnego z fabułą, często nie mające sensu, które nawet nie były zabawne, więc już zupełnie nie rozumiem po co one były.

O kreacji bohaterów, a raczej jej braku nawet nie warto wspominać. Postaci drugoplanowe niemal nie istnieją, a rola Roarke'a została zredukowana do roli kawałka "mięsa", z którym Eve najpierw może powalczyć a potem iść do łóżka. Aż szkoda słów...

Interesującym doświadczeniem okazał się powrót do serii "Oblicza śmierci". Z pierwszych trzydziestu tomów czytałam niemal wszystkie, ale ostatnio trochę ten cykl zaniedbałam. I mam wrażenie, że Autorka również to zrobiła. Bo tak naprawdę powieść ratuje tylko styl jakim posługuje się Roberts i lekkość z jaką pisze, dzięki czemu, pomimo objętości książkę czyta się szybko i po przebrnięciu przez nudnawy początek nawet z przyjemnością. Jak dla mnie tym razem Autorka postawiła na ilość stron, a nie na ich jakość i gdyby książkę odrobinę "odchudzić" to tylko by na tym zyskała.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-15
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złota śmierć
Złota śmierć
Nora Roberts
7.5/10
Cykl: Oblicza śmierci, tom 50

Jubileuszowy, pięćdziesiąty tom bestsellerowej serii Oblicza śmierci. Porucznik Wydziału Zabójstw nowojorskiej policji Eve Dallas mierzy się z tajemniczym zabójcą. W Nowym Jorku znów ktoś popełnia ...

Komentarze
@gala26
@gala26 · 11 miesięcy temu
Mnie czytanie książek Nory Roberts zniechęciła jej poprzednia powieść Nocne życie. Czyżby się wypaliła, albo nie pisze ich już sama?
Złota śmierć
Złota śmierć
Nora Roberts
7.5/10
Cykl: Oblicza śmierci, tom 50
Jubileuszowy, pięćdziesiąty tom bestsellerowej serii Oblicza śmierci. Porucznik Wydziału Zabójstw nowojorskiej policji Eve Dallas mierzy się z tajemniczym zabójcą. W Nowym Jorku znów ktoś popełnia ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Złota śmierć” to pięćdziesiąty jubileuszowy tom serii “Oblicza śmierci” autorstwa Nory Roberts, wydany w 2023 roku przez Wydawnictwo Świat Książki. Nora Roberts (tutaj powraca pod pseudonimem jak...

@Doris_2 @Doris_2

Przyjaźń jest największą wartością w życiu każdego z nas i jest bezcenna. Czy jednak zawsze szczera, otwarta i wzajemna? Czy przyjaźń może być destrukcyjna? Czy w tym kontekście nadal relacja będzie ...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @Anmar

Władca gniewu
Kings of Sin - Władca gniewu

Vivian Lau prowadzi własną firmę, a jednocześnie jest szczerze oddana swoim rodzicom, którzy już dawno uświadomili jej, że jej wybrankiem może być tylko mężczyzna majętn...

Recenzja książki Władca gniewu
Błędne koło. Nieumiarkowanie
Nieumiarkowanie

Jeśli wcześniej nie pisałam to teraz mam okazję - uwielbiam książki Anny Krystaszek. Autorka zachwyciła mnie już swoją debiutancką powieścią, a z każdą kolejną było tylk...

Recenzja książki Błędne koło. Nieumiarkowanie

Nowe recenzje

10 000 mil, które nas dzielą
Recenzja
@aleksandra390:

Tytuł : 10 000 mil, które nas dzielą. Saga Bali. Tom II. Autor : Mercedes Ron Wydawnictwo Harde Data premiery : 28.02.2...

Recenzja książki 10 000 mil, które nas dzielą
Spotkasz mnie nad jeziorem
Spotkasz mnie nad jeziorem
@etylomorfinka:

Jeden dzień. Jedna obietnica. Dwie różne historie. ~Ty i ja za rok, Fern Brookbanks- powiedział.- Nie zawiedź mnie. A ...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
Tajemnica morderstwa w Windsorze
I JAK TU NIE KOCHAĆ KRÓLOWEJ ELŻBIETY?
@Rudolfina:

Pierwszy raz od nie wiem kiedy trafiam na uczciwą polecajkę na okładce. Czytam: „Jej Królewska Mość prowadzi śledztwo. ...

Recenzja książki Tajemnica morderstwa w Windsorze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl