Karzeł recenzja

Festiwal nienawiści

Autor: @MarKo ·2 minuty
2013-06-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pär Lagerkvist jest szanowanym szwedzkim pisarzem i laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie literatury (1951 r.). W Polsce znany jest głownie jako autor powieści „Barabasz”, która swego czasu okrzyknięta została arcydziełem. Obecnie wydawnictwo PROMIC postanowiło przypomnieć polskiemu czytnikowi cykl „Zło”, w skład którego weszły trzy powieści: „Mariamne”, „Kat” i „Karzeł”. Osobiście miałam przyjemność czytać tą ostatnią i stwierdzam, że koniecznie muszę nadrobić dwa pozostałe tytuły.
Fabuła powieści rozgrywa się w nieznanym z nazwy królestwie, w bliżej nieokreślonym czasie. W zasadzie czas i miejsce akcji nie są istotne, gdyż opowieść Lagerkvista niesie ze sobą uniwersalne przesłanie. Narratorem całej opowieści jest tytułowy karzeł. Skrzywdzony przez naturę i ludzi podsyca w sobie nienawiść do całego świata. Jakiekolwiek pozytywne uczucia są mu zupełnie obce, gardzi wszystkimi ludźmi, wrogo odnosi się do mieszkańców pałacu, brzydzi się miłością duchową i fizyczną. W zasadzie nie ma dla niego żadnej świętości. Na wszystko pluje jadem, knuje intrygi mające na celu poniżenie i unieszczęśliwienie innych. Cieszy się tylko, gdy państwo szykuje się do wojny, bo wówczas odbędzie się prawdziwy festiwal nienawiści.
„Zauważyłem, że czasami wzbudzam w ludziach lęk. Ale boją się samych siebie. Sądzą, że ja ich przerażam, czyni to jednak karzeł kryjący się w nich, człekopodobna istota o małpiej twarzy, wystawiająca głowę z głębi ich duszy. Ogarnia ich strach, bo nie wiedzą, że mają w sobie inną istotę.”
Karzeł wzbudził we mnie litość, obrzydzenie i smutek. Cały czas zastanawiałam się na ile narrator jest zły, a na ile zwyczajnie nieszczęśliwy i pokrzywdzony. Między tymi uczuciami jest cieńsza granica niż przypuszczałam. Może gdyby świat byłby lepszy dla niego on byłby lepszy dla świata? Przecież człowiek nie rodzi się z natury zły, choć to zło towarzyszy mu przez całe życie, pociąga, kusi władzą, majątkiem, pozycją społeczną. Często zapomina się, że przy tym wszystkim niesie ze sobą straszliwe konsekwencje. Nawet przez moment nie podejrzewałam, że ta opowieść zmierza do tak tragicznego finału.
Lubię zaznaczać sobie interesujące fragmenty w książkach, do których później wracam. Z „Karła” można przepisywać całe akapity. Lektura prozy Lagerkvist fascynuje i hiptontyzuje, ale zdarzają się też momenty słabsze i nużące. Ogrom nienawiści w pewnym momencie przytłacza i potrzebowałam chwili przerwy, aby odetchnąć. Ta niewielkich rozmiarów, zielona, niepozorna książeczka niesie ze sobą ogromny ładunek emocjonalny, skutecznie psuje humor, kończy się poważnym kacem moralnym. Bo po jej lekturze nie można już dłużej uciekać od pytań o samego siebie. Ile we mnie siedzi takiego nienawistnego karła? A może obojętnymi burknięciami i złośliwymi komentarzami karmię czyjegoś wewnętrznego karła? Za ile zła wokół siebie jestem odpowiedzialna? A czy niewiedza zwalnia mnie z ponoszenia konsekwencji za swoje czyny i słowa?
Polecam! Obok takiej powieści trudno jest przejść obojętnym!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Karzeł
Karzeł
Pär Lagerkvist
9.2/10
Cykl: Zło [Lagerkvist Pär Fabian], tom 1

Jedna z trzech znakomitych i poruszających opowieści składających się na cykl „Zło” pióra szwedzkiego noblisty. Zamierzchły świat dworski przedstawiony z wypaczonej perspektywy tytułowego bohatera,...

Komentarze
Karzeł
Karzeł
Pär Lagerkvist
9.2/10
Cykl: Zło [Lagerkvist Pär Fabian], tom 1
Jedna z trzech znakomitych i poruszających opowieści składających się na cykl „Zło” pióra szwedzkiego noblisty. Zamierzchły świat dworski przedstawiony z wypaczonej perspektywy tytułowego bohatera,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wojna, jej okrucieństwa, i szeroko rozumiane zło, to częsty motyw w literaturze, wykorzystywany przez wielu autorów od najdawniejszych czasów. Jednym z wielu literatów chętnie sięgającym po tę temat...

@zuzankawes @zuzankawes

Pozostałe recenzje @MarKo

Krwawy szlak
Na ratunek bratu!

Saba i Lugh są bliźniętami urodzonymi w dniu Zimowego Przesilenia. Na pierwszy rzut oka nie są do siebie zupełnie podobni. Łączy ich za to specjalna więź, rodzaj powinowa...

Recenzja książki Krwawy szlak
The Beatles. Jedyna autoryzowana biografia
Prosto z serca Beatlemanii!

Co nowego można powiedzieć o The Beatles? Pewnie nic. Ale oto na rynku pojawiła się publikacja absolutnie wyjątkowa, nowa i stara zarazem. Nowa, bo to pierwsze polskie wy...

Recenzja książki The Beatles. Jedyna autoryzowana biografia

Nowe recenzje

Dzień rozrachunku
Dzień rozrachunku.
@Malwi:

"Dzień rozrachunku" autorstwa Johna Grishama to powieść, która zaczyna się od zdumiewającego aktu przemocy i rozwija si...

Recenzja książki Dzień rozrachunku
Nasze drzewa są jeszcze młode
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Nasze drzewa są jeszcze młode" jest trzecim tomem sagi #opowi...

Recenzja książki Nasze drzewa są jeszcze młode
W tych szacownych murach
Jedna z lepszych antologii, jakie czytałam <3
@maitiri_boo...:

Antologia „W tych szacownych murach” to zbiór dwunastu opowiadań, które zagłębiają się w mroczne klimaty i tajemnicze w...

Recenzja książki W tych szacownych murach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl