Morderców tropimy w czwartki recenzja

Gdzie moje pigułki?

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·2 minuty
2020-10-22
Skomentuj
12 Polubień
Może narażę się innym czytelnikom i recenzentom, ale powiem szczerze - jest to bardzo FAJNY KRYMINAŁ z podtekstem komedii. I takową jest. To kryminał z "przymrużeniem" oka, gdzie starość okazuje się być nader aktywnym okresem życia, a niemoc ciała nie ma nic wspólnego z polotem umysłu. Zabawna, optymistyczna, acz osadzona w domu opieki dla starszych osób, gdzie ze śmiercią żyje się na ramieniu, a każdy dzień to niewiadoma, czy do wieczora dane mi będzie dożyć. Jednak to właśnie tu kumuluje się miła atmosfera, współpraca, przyjaźń i wzajemne zaufanie. Czwórka staruszków, każdy za młody miał inny zawód, zacieśnia więzy w Czwartkowym Klubie Zbrodni. Spoiwem jest zamiłowanie do rozwiązywania kryminalnych zagadek. Mamy tu: Joyce, Elizabeth, Rona i Ibrahima, którzy co tydzień omawiają przypadki morderstw, których nigdy nie rozwiązano. I tak trafia się ofiara... pod samym nosem. A nawet dwie ofiary, których zgony okazują się być nader zagadkowe, jeśli nie tajemnicze. Klub analizuje, docieka, uruchamia stare znajomości, a wszystko... Wszystko odbywa się właśnie tu, w domu opieki, bez potrzeby jego opuszczania. Voila, można by powiedzieć. Ale jak się chce, to wszystko można zorganizować i co najważniejsze - doprowadzić do zaskakującego końca.

Książka gwarantuje miłe spędzenie czasu. Skutkiem ubocznym jest chichot, który sprawia, że trudno się oderwać. Czytanie jest przyjemnością. A do tego krótkie rozdziały sprawiają, że kończąc jeden chcesz wiedzieć, co będzie w następnym, a że jest krótki i następny też... to czytasz tracąc rachubę czasu. Choć, jak wiemy, szczęśliwi czasu nie liczą, a tym bardziej staruszkowie, którym wskazówki wyznaczają jedynie czas zażywania leków, pomiarów ciśnienia i posiłków.
Błyskotliwa treść. Morderstwa z przymrużeniem oka? Można to i tak to postrzegać. Choć w międzyczasie na jaw wychodzą sekrety, które miały nigdy nie ujrzeć światła dziennego. Tragedie łączą się z wpadkami, a łzy (tęsknoty i prawdziwej żałoby) szybko rozjaśnia uśmiech. W "Mordercach..." jest wszystko. To kalejdoskop emocji i przypadków. I, co dziwne - acz zabawne, pamięć staruszków świetnie wyłapuje to, co miało miejsce lata, lata temu. Obecne fakty jakoś nie imają się ich umysłów, za to analityka i grzebanie w tym, co było, o, to już nie lada frajda.
Świetnie napisana powieść.
Wciąga i to w sposób brawurowy. Wprost niewiarygodny.
Przy takich książkach można odpocząć, można pogłówkować (może w fabule wyprzedzić samego autora?) oraz mieć dobry ubaw.

Oby więcej tego typu kryminałów pojawiało się na naszym rynku. I oby tropienie morderców nie odbywało się tylko w czwartk

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-21
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Morderców tropimy w czwartki
3 wydania
Morderców tropimy w czwartki
Richard Osman
6.9/10

Ciepła, pełna niewymuszonego humoru i ironicznego brytyjskiego dowcipu komedia kryminalna z uroczymi bohaterami, których nie sposób nie polubić. Znakomite połączenie klasycznej intrygi kryminalnej...

Komentarze
Morderców tropimy w czwartki
3 wydania
Morderców tropimy w czwartki
Richard Osman
6.9/10
Ciepła, pełna niewymuszonego humoru i ironicznego brytyjskiego dowcipu komedia kryminalna z uroczymi bohaterami, których nie sposób nie polubić. Znakomite połączenie klasycznej intrygi kryminalnej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Bardzo łatwo jest kogoś zabić. Dużo trudniej ukryć ciało. Na tym najczęściej się wpada". Zostałem zaproszony do poznania nowych ludzi i poszukania nowych wrażeń. Co też uczyniłem z miłą chęcią. Poz...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

Lubicie cosy crime? Ja tak i jeśli wy również to nie możecie przejść obojętnie obok tej książki... "Wszystko wspaniale, Czwartkowy Klub Zbrodni, szalone wyczyny, wiek wolności i tak dalej. Ale prze...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Kawa i papieros
Kawa przed śniadaniem i papieros na kaca

Zacznę bez wstępu, bo tu, z „Kawą i papierosem” od razu wkraczasz do wielkiego powierzchniowo loftu. To miejsce, jak i ta powieść, to konglomerat różnych ludzi, ich mar...

Recenzja książki Kawa i papieros
Niepowinność
wszędzie i nigdzie jednocześnie

Czas zwalnia, jakby niewidzialna przestrzeń napierała na wskazówki zegara i blokowała im drogę po cyferblacie. Zmienia się atmosfera, zapachy i odczucia bycia człowiekie...

Recenzja książki Niepowinność

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem