Neva recenzja

Getto przyszłości

Autor: @jarka.trocka ·2 minuty
2011-07-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wyobraź sobie, ze pewnego dnia przestajesz widzieć niebo. Nie ma już białych puszystych obłoczków, ani postrzępionych rozciągających się piór. Jest tylko odblask lśniącej kopuły, która odgradza cię od reszty świata. Czy umiałbyś tak żyć? Z narzuconymi przez rząd granicami?

Świat w którym żyje Neva przypomina nowoczesne getto. Z założenia powstało one, aby chronić ludzi, jednak w praktyce niewiele różni się ono od tego które znamy z historii. Są strażnicy, niebezpieczne pole siłowe, a niemal każdego dnia lista znikających w tajemniczych okolicznościach ludzi powiększa się. Rząd kontroluje, narzuca zasady, zmienia historie. Posuwa się on jednak dalej narzuca ludziom sposób życia, w którym głównym punktem jest płodzenie dzieci. Młodzi ludzie powinni szybko znajdować partnerów i zakładać rodziny, ponieważ ilość populacji zmniejsza się w zastraszającym tempie. W kinach puszcza się propagandowe, zwiększające pożądanie i popęd filmy. Dziewczynki w odpowiednim wieku otrzymują list z nakazem udania się do ginekologa. Rodziny, które mają problemy ze spłodzeniem potomka otrzymują dziecko od państwa. Neva czuje, że nie jest to normalne życie, że coś jej w tym wszystkim nie pasuje. Rosnący bunt zaszczepiła jej ukochana babcia, która pewnego dnia… też po prostu znika.

„Tata chciał żebym dostrzegła w tym oznaki postępu i rozwoju technologicznego. Ja widziałam jedynie przezroczystą klatkę i gnijące ciała zwierząt.”

Jakie są moje odczucia po lekturze „Nevy”? Na pewno wzbudziła we mnie dużo emocji, ponieważ lubię ostatnio sięgać po antyutopie. Główna bohaterka jest uparta i zdecydowanie dąży do prawdy. Jest osobą o nieugiętym charakterze co bardzo przypadło mi do gustu. Co się jednak tyczy postaci pobocznych to zdecydowanie nie polubiłam przyjaciółki Nevy- Sanny, która co chwile zmieniała zdanie (zwłaszcza w przy końcu książki, u Nevy w domu!). Nie wiem czemu, ale Braydon też mnie nie zachwycił. Może dlatego, że nie był jakoś bardzo plastycznie przedstawiony?

„Neva” jest książką skierowaną zarówno dla młodzieży jak i dla starszych czytelników, którzy lubią tego typu tematykę. Historia miłosna nie dominuje nad głównym wątkiem, co zdecydowanie zaliczam do jednej z mocnych stron tej pozycji. Koniec jest także bardzo obiecujący i pozostawia czytelnika w napięciu i oczekiwaniu na dalsze losy głównej bohaterki.

Podsumowując, muszę stwierdzić, że była to jedna z lepszych książek, którą przeczytałam w te wakacje. Podobało mi się w niej prawie wszystko, dlatego ciężko mi znaleźć coś co mogłabym skrytykować. Jedyne co mogę jeszcze powiedzieć to to że ją zdecydowanie polecam!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Neva
Neva
Sara Grant
7.5/10

Zakochana, odważna, ryzykująca wszystko Szesnastoletnia Neva ma już dosyć kłamstw. Nie zna odpowiedzi na pytania, których nie może nawet zadać głośno: Dlaczego jej kraj jest odcięty od świata zewn...

Komentarze
Neva
Neva
Sara Grant
7.5/10
Zakochana, odważna, ryzykująca wszystko Szesnastoletnia Neva ma już dosyć kłamstw. Nie zna odpowiedzi na pytania, których nie może nawet zadać głośno: Dlaczego jej kraj jest odcięty od świata zewn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po co w ogóle sięgnęłam po tę książkę? Przecież w ostatnim czasie omijam takie szerokim łukiem, bo wiem, że prawdopodobnie nie znajdę w środku nic dla siebie. Za "Nevę" zabrałam się, bo... ją kupiłam ...

@Chocolate @Chocolate

Przyznam, że książkę przeczytałam już jakiś rok temu, ale naprawdę warto do niej powrócić. Sama okładka zachęca do pogrążenia się w lekturze. W opisie przedstawiono już główne problemy, ale i tak doda...

@NatalianataliA @NatalianataliA

Pozostałe recenzje @jarka.trocka

Magiczna gondola
Kocica, która zmieniła hostorię

Któż z nas nie chciałby posiadać umiejętności podróżowania w czasie? Jednego dnia moglibyśmy obserwować Van Gogh'a przy pracy, innego przechadzalibyśmy się londyńskimi ul...

Recenzja książki Magiczna gondola
Śladem zbrodni
Paryska tajemnica

Po raz kolejny w moje łapki wpadła ostatnio powieść pióra Tess Gerritsen. Niezwykle podekscytowana przeczytałam więc opis na okładce i zaczęłam sobie wyobrażać, co mnie c...

Recenzja książki Śladem zbrodni

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka