Gilbert recenzja

Gilbert

Autor: @na_ksiazke_skazana ·1 minuta
2024-07-09
Skomentuj
1 Polubienie
"Dziew­czy­na do­tknę­ła ostroż­nie bia­łych płat­ków pe­onii, jak gdyby miały się roz­sy­pać wproch, wy­raź­nie nie mogła ode­rwać od nich oczu. Zu­peł­nie tak jak on od niej, ztą róż­ni­cą, że nie było moż­li­wo­ści do­tknię­cia jej."

Kiedyś był dla mnie zwykłym kwiatem , który pięknie pachnie. Dzisiaj, kiedy widzę piwonie , przed oczami staje mi Gilbert i Anastazja.
Kinga wciągnęła nas w ten świat od stup aż po czubek głowy i nie zamierzam z niego wychodzić.
Idealnie wykreowany obraz Chicago z lat 30 pozwala nam się przenieść w czasie i być tam na czas tej wspaniałej historii.

Rok 1932 zamieszany w porachunki mafijne Gilbert zostaje napadnięty we własnym mieszkaniu. Nie liczył na szczęście. Los jednak okazał się łaskawy dla niego i Gilbert bez większego szwanku uchodzi z życiem. Poprzysięga zemstę.
Niespodziewanie na jego drodze staje ona! Piękność z jego snów, której tak potrzebował.

Bałam się ,że nie spodoba mi się ta opowieść i będę musiała sprawić przykrość młodej, debiutującej autorce. Całkiem inne klimaty niż te w których się zaczytywałam. Jeżeli mafiozo to musi być piękny i brutalny. A tu Kinga zaserwowała nam niskiego, przeciętnej urody romantyka. Ale wiecie co? Pokochałam go od pierwszych stron.
Jego osoba została tak dokładnie przedstawiona, że ukazywał się jak ktoś, kogo znamy od dawna. Bezlitosny dla wroga, delikatny i nieśmiały dla kobiet.
Moja dusza romantyczki aż wzdychała, kiedy raz za razem Gilbert ujawniał swój szarmancki stosunek do nich. Nie ważne jaka była, szacunek był jej okazany.
Przodującym wątkiem w tej historii jest zemsta i porachunki rodzin mafijnych. Jednak książka jest tak poprowadzona, ze sceny brutalności nie wywołują niesmaku czy dreszczyku grozy. Nieprzeciętne opisy i dokładność każdego najmniejszego momentu pozwala nam idealnie odczuć daną sytuację.

Muszę też wspomnieć o nietuzinkowym oddaniu między Gilbertem a jego przyjacielem. Bycie wsparciem dla siebie pomimo wszystkiego i na przeciw wszystkiemu jest naprawdę godne podziwu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-12
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gilbert
Gilbert
Kinga Fukushima
7.8/10

Jesień, rok 1932. Prohibicja powoli dobiega końca. Gilbert budzi się w szpitalu po postrzale. Mężczyzna szuka nowego siebie na ulicach ponurego Chicago, unikając bacznego wzroku swojej byłej Rodziny....

Komentarze
Gilbert
Gilbert
Kinga Fukushima
7.8/10
Jesień, rok 1932. Prohibicja powoli dobiega końca. Gilbert budzi się w szpitalu po postrzale. Mężczyzna szuka nowego siebie na ulicach ponurego Chicago, unikając bacznego wzroku swojej byłej Rodziny....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Poznajemy Gilberta, gdy ten znajduje się w szpitalu w roku 1932. Mężczyzna musi zacząć żyć na nowo, i po wyjściu ze szpitala, postanawia odszukać swoje miejsce na ziemi. Nie dlatego, że nie pamięta, ...

@mloda_mama_czyta @mloda_mama_czyta

„Gilbert” Kinga Fukushima to jedna z tych książek, której ja nie dałam wysokiej oceny, ale ogólnie mi się podobała. Macie ją w planie? Reklama - Wydawnictwo Dlaczemu Dostajemy czasy głębokiej ...

@guzemilia2 @guzemilia2

Pozostałe recenzje @na_ksiazke_skazana

Dalia
Ciemna Dalia

Na wstępie mojej opinii , chciałabym napisać , że dostałam propozycję zrecenzowania historii obyczajowej. No cóż , sądzę , że wielbicielki owych obyczajówek po przeczyta...

Recenzja książki Dalia
Sky Is The Limit
SKY IS THE LIMIT

Bombowy duet @a.p.mist i @natalia.kulpinska_autorka pod postacią fantastycznej historii "Sky is the limit". Każdy z nas podąża w wyznaczonym przez siebie kierunku. Nie ...

Recenzja książki Sky Is The Limit

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka