Glatz recenzja

Glatz

TYLKO U NAS
Autor: @jka ·1 minuta
2022-07-20
Skomentuj
4 Polubienia
„Glatz” Tomasza Duszyńskiego wpisuje się w nurt popularnych obecnie kryminałów retro, przy czym na tle konkurencji plasuje się zdecydowanie w czołówce stawki. „Glatz” jest bowiem powieścią, w której odkrywać będziemy nie tylko rozwiązanie kryminalnej zagadki, ale także Kłodzko z początków XX wieku.

Na początku wydarzyła się zbrodnia, zaś później, na kolejnych kartach powieści, wokół tej zbrodni osnuta zostaje cała historia i pojawiają się kolejne interesujące postaci. Wśród nich pierwsze skrzypce gra zdecydowanie Wilhelm Klein. To enigmatyczny kapitan przysłany ze stolicy na prowincję, by w prowincjonalnym – kłodzkim - komisariacie wspomóc miejscowych w szukaniu winnego. Jednak już po kilu rozdziałach niejednemu czytelnikowi mogą nasuwać się wątpliwości co do rzeczywistej jego roli. Nie wiadomo, czy to „dobry”, czy „zły” bohater i nie jest to jedyna niejednoznaczność w „Glatz”. Poza Kleinem mamy i innych wielowymiarowych bohaterów: profesora Taube z fotograficzną pamięcią, Franza Koschellę siejącego postrach i wśród złoczyńców, i wśród kolegów-policjantów czy Jürgena Rotha stawiającego w zawodzie pierwsze kroki, lecz posiadającego dalekosiężne plany.

Ale prawdziwym pierwszoplanowym bohaterem „Glatz” jest samo Kłodzko właśnie. Kłodzko z lat 20. XX wieku, które Duszyński odmalował z wielką pieczołowitością, z taką dbałością o szczegóły, że aż od tych ostatnich gęsto. To nie tylko dawne nazwy ulic i miejsc, ale też wiele innych lokalnych informacji, jak chociażby o wodzie mineralnej z Gorzanowa („Złota Kaczka”) czy o kłodzkiej róży. Czytając „Glatz”, przespacerujecie się pięknymi, choć i budzącymi lekki przestrach ulicami dawnego Kłodzka, spróbujecie specjałów Hotelu Dworcowego, które popijecie arakiem i pomkniecie audi po sudeckich krętych drogach do Gorzanowa, którego obraz utrwalicie na fotografii w błysku magnezji.

Rzadko trafia się książka tak starannie przygotowana i tak dobrze napisana. Niejednokrotnie autorzy wplatając szczegóły historyczne, potrafią zanudzić czytelników, Duszyński zaś czyni to w taki sposób, że są one nie mniej wciągające niż wartka akcja. Duże znaczenie ma w tym kontekście świetnie odmalowane tło historyczne z realiami, lękami i marzeniami epoki, w której akcja się rozgrywa – z czasów Republiki Weimarskiej. Bardzo, bardzo dobra literatura.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Glatz
2 wydania
Glatz
Tomasz Duszyński
7.4/10
Cykl: Glatz, tom 1

Kłodzko, wiosna 1920 roku. Profesor miejscowego liceum znajduje na moście okaleczone zwłoki. Kilka dni wcześniej na ruchliwej ulicy zostaje zastrzelony wysoki rangą oficer. Czy morderstwa coś łączy? ...

Komentarze
Glatz
2 wydania
Glatz
Tomasz Duszyński
7.4/10
Cykl: Glatz, tom 1
Kłodzko, wiosna 1920 roku. Profesor miejscowego liceum znajduje na moście okaleczone zwłoki. Kilka dni wcześniej na ruchliwej ulicy zostaje zastrzelony wysoki rangą oficer. Czy morderstwa coś łączy? ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeśli neorenesansowa siedziba kłodzkiego magistratu, w tym policji, miała w zamyśle projektanta przypominać pałac, to twórca osiągnął zamierzony efekt. Ratusz mógł się podobać. Muszę się przyznać...

@maciejek7 @maciejek7

Jeżeli macie sentyment do pierwszych powieści Marka Krajewskiego, a do ostatnich już niekoniecznie, to ta wiadomość na pewno was ucieszy. Wydaje się, że pojawił się godny zastępca pana Marka. Jest to...

@Rudolfina @Rudolfina

Pozostałe recenzje @jka

Był taki świat… Mój wiek XX
Mała Wielka Historia

Dawne Prusy Wschodnie, w skład których od 1772 r. (po I rozbiorze Polski) wchodziła też część ziem Polski (Warmia) oraz Prus Książęcych (z wyłączeniem Kwidzyna), to tere...

Recenzja książki Był taki świat… Mój wiek XX
Los(t)
Rodzina w wirach historii

II wojna światowa była doświadczeniem tak dojmującym, że na trwałe odcisnęła swoje piętno na wszystkich sferach życia społecznego, także w kulturze. W pojawiających się ...

Recenzja książki Los(t)

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl