Glatz

Tomasz Duszyński
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 28 ocen kanapowiczów
Glatz
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 28 ocen kanapowiczów

Opis

Kłodzko, wiosna 1920 roku. Profesor miejscowego liceum znajduje na moście okaleczone zwłoki. Kilka dni wcześniej na ruchliwej ulicy zostaje zastrzelony wysoki rangą oficer. Czy morderstwa coś łączy? Czy mieszkańcy Glatzu mogą się spodziewać kolejnych ofiar? I dlaczego do rozwiązania obu spraw sprowadzono z Berlina kapitana Wilhelma Kleina, wojskowego śledczego, którego przeszłość wydaje się równie zagadkowa jak popełnione zbrodnie?

Klein, przy wsparciu niepokornego wachmistrza Koschelli i asystenta policyjnego Jürgena Rotha, rozpoczyna dochodzenie. Wie, że na drodze staną mu zarówno miejscowi notable, jak i własne słabości. Nie przypuszcza natomiast, że sam otrzyma zaproszenie do niebezpiecznej gry.

Data wydania: 2019-04-24
ISBN: 978-83-8129-190-3, 9788381291903
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Cykl: Glatz, tom 1
Stron: 408
dodana przez: Smallbookworld
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Tomasz Duszyński
Urodzony w 1982 roku w Polsce
Tomasz Duszyński - jest dziennikarzem, pisarzem, a w wolnych chwilach maratończykiem. Debiutował zbiorem opowiadań - Produkt uboczny, wyd. Fabryka Słów. Jego opowiadania pojawiły się w antologiach  Jeszcze nie zginęła, Epidemie i zarazy, a także w m...

Pozostałe książki:

Małomiasteczkowy Glatz Kraj Pana Boga Toksyczni Zamieć Fenomen z Warszawy Jeszcze nie zginęła Epidemie i zarazy Produkt uboczny Człowiek z celuloidu Glatz. Goliat Zabójczy pocisk. Dziedzictwo Szepty - charytatywna antologia na rzecz WOŚP Droga do Nawii Nocne mary. Opowieści niekoniecznie na dobranoc Staszek i straszliwie... pomocna szafa Tam i z powrotem Człowiek bez przyszłości Pietia i Witia Co złego to nie my Science fiction po polsku Łapacz snów i inne opowiadania Impuls Science fiction po polsku 2 Staszek i smocza przygoda Tam i z powrotem. Podróż Zuza Wróbel na tropie Tuzin zajęcy na 12 miesięcy
Wszystkie książki Tomasz Duszyński

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Międzywojenne Kłodzko

5.02.2022

Jeśli neorenesansowa siedziba kłodzkiego magistratu, w tym policji, miała w zamyśle projektanta przypominać pałac, to twórca osiągnął zamierzony efekt. Ratusz mógł się podobać. Muszę się przyznać, że trzy części serii o międzywojennym Kłodzku, czyli w ówczesnym czasie o Glatz otrzymałam jeszcze w ubiegłym roku, lecz leżały na półce czekając na... Recenzja książki Glatz

@maciejek7@maciejek7 × 26

PRAWIE JAK, A MOŻE NAWET LEPIEJ …

20.05.2021

Jeżeli macie sentyment do pierwszych powieści Marka Krajewskiego, a do ostatnich już niekoniecznie, to ta wiadomość na pewno was ucieszy. Wydaje się, że pojawił się godny zastępca pana Marka. Jest to wiadomość jednocześnie i dobra, i gorsza. Dobra, bo możemy znów zanurzyć się w soczystym językiem snutą opowieść, znowu urzekają klimaty niemieckiego... Recenzja książki Glatz

@Rudolfina@Rudolfina × 24

Wiosna sto lat temu.

10.05.2020

Kryminały retro są moim nowym objawieniem. Odkryłam niesamowitą reakcję mojej wyobraźni na spędzanie czasu w poprzednim stuleciu. Oczarowana tym klimatem, nie rozmarzyłam się zbyt mocno, ze względu na brutalność zbrodni i szalenie ekspresyjne metody prowadzenia śledztwa. Gdy zaczynałam przygodę z Tomaszem Duszyńskim, najbardziej obawiałam się zbyt... Recenzja książki Glatz

Glatz (Kłodzko)

13.01.2020

Glatz. Jeszcze w latach 20. niemieckie. Teraz od 1945 roku Kłodzko, na przepięknej i magicznej pod wieloma względami Ziemi Kłodzkiej, w granicach naszego kraju. To interesujące, przepiękne, zabytkowe dolnośląskie miasto z ciekawą historią i górującą na nim Twierdzą Kłodzko - Forteczny Park Kulturowy, budzi podziw turystów. Nie inaczej było ze mną.... Recenzja książki Glatz

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Anjo
2023-11-14
6 /10
Przeczytane ✅Kryminał, sensacja, horror, thriller.

"Glatz" był moim pierwszym spotkaniem z Tomaszem Duszyńskim i muszę przyznać, że początki czytania jego serii o przedwojennym Kłodzku, wypadły może nie aż tak rewelacyjnie ale całkiem przyzwoicie.

Intrygujący kryminał retro osadzony w burzliwych czasach gdzie zbrodnie na pierwszy rzut oka zupełnie ze sobą niepowiązane w rzeczywistości takie nie są, jednak trudno jest odkryć ich przyczynę aż do samego końca. Finał nie całkiem okazał się tak zaskakujący i satysfakcjonujący jak tego oczekiwałam ale czytało się całkiem nieźle więc może sięgnę po kolejne części serii w najbliższym czasie..

× 18 | link |
MA
@Magnis
2022-06-19
7 /10
Przeczytane KRYMINAŁ

Książka Glatz zapowiadała się na ciekawy kryminał retro dziejący się w Kłodzku, w którym dochodzi do serii makabrycznych morderstw. Autora już znam z innych jego utworów, ale bardziej fantastycznych niż kryminalnych dokonań. Dlatego ciekawy byłem jak sobie poradzi właśnie w tym gatunku i czy rzeczywiście stworzy męski kryminał jak go reklamowano. Takim o to sposobem z pewnymi obawami i nadziejami zabrałem się do czytania.

Akcję powieści Glatz osadzono dwa lata po pierwszej wojnie światowej w roku tysiąc dziewięćset dwudziestym w Kłodzku, gdzie miejscowe powiązania, popełnione zbrodnie i policyjne śledztwo nabierają rozpędu. Autor znakomicie sobie poradził ze stworzeniem obrazu miasta z tamtego okresu pełnego zwykłych obywateli, codziennych spraw i popełnianych przestępstw. Postarał się, aby wszystko było dopracowane. Dzięki temu nie można odmówić mu klimatu i swoistego uroku podczas czytania. Miasto Kłodzko z tamtego ukresu przedstawiono świetnie pod kilkoma względami i wciągnął mnie klimat tego miejsca od samego początku. Popełnione morderstwo prowadzi do przyjazdu Kleina, który musi sobie poradzić z miejscowymi intrygami, za kulisowymi działaniami miejscowych władz i powiązaniami jakie skrywają. Każdy ukrywa własne sekrety i tajemnice nie mogące wyjść na światło dzienne. Śledztwo prowadzone przez bohatera toczy się równolegle do policyjnego. Takim sposobem skupiając się często na tym pierwszym jakie prowadzi Klein dostajemy obraz spisków i intryg ja...

× 13 | link |
DE
@delta1908
2024-04-05
8 /10
Przeczytane

Świeżo po powrocie z ferii spędzonych w Kłodzku, postanowiłem sięgnąć po "Glatz" Tomasza Duszyńskiego. Tytuł w języku niemieckim, to ni mniej ni więcej, jak ichniejsza nazwa Kłodzka. Po lekturze mogę powiedzieć tylko jedno - rewelacja. Pochłonąłem ją w moment. To chyba najlepszy retro-kryminał jaki do tej pory czytałem. Taki Krajewski ze swoim Mockiem, to Duszyńskiemu mogą buty czyścić. Akcja właściwie od pierwszej strony. Śledztwo z każdą stroną się rozwija, wprowadza wiele mylnych tropów, ale ani przez moment nie nudzi. Świetnie skrojone postacie, zwłaszcza pierwszoplanowa, czyli enigmatyczny Wilhelm Klein. Z początku myślałem, że to będzie ktoś w stylu Sherlocka Holmesa, ale na szczęście autor znalazł na niego własny pomysł. Może kilka elementów było lekko naciąganych czy niewiarygodnych, a rozwiązanie zagadki dość karkołomne, ale czytało się to wybornie i właściwie nie mogłem się oderwać.
Autora dodaję do ulubionych i już wkrótce sięgam po kolejny tom cyklu. Polecam.

× 11 | link |
@Patriseria
@Patriseria
2019-07-16
10 /10
Przeczytane

Glatz 1920r, malownicze miasteczko na dolnym śląsku, budzące się z mroków wojny. Ludzie jeszcze nie zdążyli otrząsnąć się po tych strasznych wydarzeniach, gdy profesor tutejszego liceum znajduje na moście okaleczone zwłoki. Właśnie wtedy na wezwanie burmistrza w miasteczku zjawa się Wilhelm Klein, który ma rozwiązać zagadkę i odnaleźć mordercę. Do pomocy przydzielony zostaje mu niepokorny wachmistrz Koschella, jednak okazuje się, że morderstwo na moście dopiero rozpoczyna krwawy spektakl. Każde kolejne miejsce zbrodni, zaczyna tworzyć na mapie tytułowego Kłodzka geometryczne figury, a to rzuca coraz to nowsze podejrzenia na pewne mniejszości tutaj mieszkające.
Ludzie skłonni są szybko wydać werdykt, jednak sprawa a drugie dno, a swój początek wiele lat wcześniej i ofiar jest więcej niż by się mogło wydawać. Dodatkowo, ktoś bardzo mocno chce by Kleinowi i Koschelli powinęła się noga. Czy ponure tajemnice ujrzą światło dzienne?

Autor stworzył mocno klimatyczny, retro kryminał w dobrym stylu. Akcja już od samego początku nabiera tempa, ale ciągle gdzieś czuć tę ponurą tajemnicę. Nieoczekiwane zwroty akcji, burzą raz przewidziany scenariusz i tworzą zamieszanie nie tylko w życiu bohaterów.
Książka napisana jest po męsku, nie ma rzewnych, mdłych opisów, ale nie są one także ubogie. Duszyński by pokazać hardość bohaterów nie musi używać wulgaryzmów, cała budowa postaci jest tak konsekwentna i dopracowana, że męskość i hart ducha jest tu oczywista.
Nie rozdrabni...

× 6 | link |
@WolneLitery
2019-07-23
7 /10

Uwielbiam sięgać po kryminały retro i ten również mnie nie zawiódł i pozwolił przenieść się w zupełnie inny i odległy czasowo świat! Tutaj przeniesiemy się do małego miasteczka Glatz, które znajduje się na Dolnośląsku. Cofamy się prawie sto lat temu i akcja dzieje się w 1920 roku, czyli zaraz po wojnie. W tym miejscu cały czas da się odczuć jej wpływ na życie i społeczeństwo.

W miasteczku, które zawsze było spokojne i bezpiecznie, niespodziewanie robi się coraz groźniej i pojawiają się kolejne makabryczne morderstwa. Jakby zabójca chciał wszystkim pokazać na, ile go stać i próbuje wręcz stworzyć z nich sztukę teatralną. Do odkrycia kart zostaje oddelegowany Wilhelm Klein. Bardzo tajemnicza postać, która jest skryta i zdecydowanie nosi za sobą ciemną przeszłość, którą nie chce się z nikim podzielić. Od razu jednak widać, że zna się na rzeczy i wie, jak prowadzić sprawę. Dla tutejszej policji jest on ogromną zagadką i oczywiście konkurencją. Sprawa robi się jednak coraz poważniejsza, odkrywane są kolejne karty i widzimy, że morderca lub mordercy mają obrany jakiś plan działania i chcą nam wszystkim "coś" pokazać. Czy uda się ich złapać, zanim spełnią swój plan?

Książka bardzo klimatyczna i mocna! Mnie wciągnęła od pierwszych stron i uważam, że jest to bardzo dobrze napisany i przeprowadzony kryminał. Przy jej czytaniu po raz pierwszy spotkałam się z twórczością Pana Tomasza Duszyńskiego i z miłą chęcią sięgnę po jego inne książki!

...

× 4 | link |
@daka_portal
2023-08-29
7 /10
Przeczytane

Świetna lektura. Ma pewno sięgnę po kolejne części.

× 4 | link |
@kryminal_na_talerzu
2019-07-20
7 /10

„Glatz” to kryminał retro, akcja powieści dzieje się w niemieckim Kłodzku w 1920 roku. Na moście w nocy zostaje znalezione powieszone i mocno okaleczone ciało mężczyzny. Na miejscu zdarzenia szybko pojawia się kapitan Wilhelm Klein, śledczy wojskowy, który został przysłany z Berlina by zbadać sprawę innego morderstwa, które miało miejsce kilka dni temu również w Kłodzku. Wtedy to został zastrzelony wysoki rangą oficer. Czy te morderstwa jakoś się łączą? Jak i dlaczego? Do pomocy w śledztwie oddelegowani zostają asystent policyjny Roth i wachmistrz Koschella. Prócz ciężkiego i zagmatwanego śledztwa, bohaterom przyjdzie się mierzyć z nieprzychylnością tamtejszej policji...

W powieści mocno podkreślone są zwyczaje międzywojennego życia w mieście. Klimat ten jest mocno urzekający i spokojny, prosty. Bardzo przyjemnie się tego słuchało, chwilami miałam skojarzenia z „Lalką” Prusa – może to przez subiekta 😊 Mimo spokojnej codzienności, nad miastem unosi się jednak polityczny niepokój. Są to czasy świeżo po wojnie, dopiero wszystko wraca do jako takiej normalności, ale da się też już wyczuć nadchodzące nowe polityczne zawirowania. Mając to na uwadze, końcówka powieści rozkłada na łopatki! Daje do myślenia. Bohaterowie powieści są ciekawi, główna postać – Klein jest mocno charakterystyczny, walczy nie tym z mordercą, ale i z własnymi traumami. Szczerze muszę przyznać, że bałam się sięgać po tę książkę, bałam się że będę się nudzić albo się pogubię, ale słuchało się jej napr...

× 3 | link |
@mala_mi
2021-12-30
8 /10
Przeczytane 2021

Kłodzko niedługo po pierwszej wojnie światowej. Jeszcze nie zasklepiły się rany po tamtej makabrze, jeszcze nie do końca okrzepła krucha codzienność a miastem wstrząsa zbrodnia popełniona w spektakularny sposób na jednym ze znaczniejszych obywateli. Żeby wyjaśnić tę zagadkę z Berlina przyjeżdża kapitan Klein, który sam ma niejedno do ukrycia.
Nie jest łatwo napisać dobry retro kryminał. Trzeba znać historię miejsca o którym się pisze, trzeba znać zwyczaje i obyczaje panujące w nim sto lat temu i wreszcie trzeba stworzyć bohaterów, którzy działając w tamtych czasach zgodnie z tamtymi normami potrafią zainteresować dzisiejszego czytelnika. Tomaszowi Duszyńskiemu świetnie udała się ta sztuka. Na samym początku doszukiwałam się wprawdzie inspiracji Markiem Krajewskim ale z biegiem akcji stwierdziłam, że kapitan Klein jest postacią bardziej interesującą od śledczych ze Lwowa i Wrocławia. Kryminał ze świetną, precyzyjnie zbudowaną fabułą. Czyta się szybko a zakończenie zaskakuje. Po lekturze ma się obraz Kłodzka w 1920 roku pod powiekami i nieodpartą ochotę żeby odwiedzić to miejsce.

× 3 | link |
@elcia17
@elcia17
2020-07-17
9 /10
Przeczytane

Książka rewelacyjna,coś dla miłośników kryminału retro i nie tylko.Duzo tajemnic do rozwiązania .Czytając możemy zabawić się w detektywa ,przyznam że nie będzie łatwo rozwiązać zagadkę :)

× 3 | link |
@Bibliotecznie
2022-12-28
6 /10
Przeczytane

Nie jest to mój pierwszy kryminał retro, nie jest to też pierwsza przeczytana przeze mnie powieść Tomasza Duszyńskiego, więc nie sięgnęłam po otwierający serię Glatz tom całkowicie w ciemno. Czy było warto?


Akcja powieści rozgrywa się w tysiąc dziewięćset dwudziestym roku na terenie Kłodzka, które po I wojnie światowej znalazło się na terytorium Niemiec. Profesor lokalnego liceum, Gustaw Taube, pewnego dnia natknął się na zwłoki. Kilka dni wcześniej w mieście został zastrzelony wysokiej rangi oficer, major Friedrich Peschke. Do Kłodzka zostaje wezwany z Berlina bardzo tajemniczy kapitan Wilhelm Klein, który ma poprowadzić śledztwo wraz z lokalnymi policjantami. Zanim jednak ekipa dochodzeniowa na dobre się rozkręciła, pojawiły się kolejne zwłoki. Klein szybko dostrzegł w zabójstwach kolejne elementy układanki, jednak w trakcie śledztwa pytań pojawia się coraz więcej, a czas umyka.

Muszę przyznać, że choć nie przeszkadza mi duża ilość postaci w powieściach, to tutaj trochę się pogubiłam. Możliwe, że sprawiły to niemieckie nazwiska. Najwięcej chyba było policjantów, przy czym każdy miał inną rangę, zupełnie odmienną od współczesnego nazewnictwa, więc pomieszali mi się w końcu. Pomocne było to, że kilku z nich otrzymało od autora jakieś szczególne akcenty typu rodzina, która wystąpiła w kilku scenach. Wtedy trochę wyróżniali się na tle reszty bohaterów.

Kapitan Wilhelm Klein został tutaj wykr...

× 2 | link |
ZA
@zaczytanalala
2019-05-14
7 /10

1920 rok. W kłodzkim miasteczku Glatz dochodzi do serii brutalnych morderstw. Giną osoby znaczące w tym mieście, ludzie wpływowi pozornie ze sobą niezwiązani. Jednak czy aby na pewno?
Do pomocy w wyjaśnieniu tajemniczych zbrodni zostaje wezwany z Berlina kapitan Klein. Najważniejsze wydaje się teraz uspokojenie miejscowej ludności wzburzonej jeszcze niedawno zakończoną wojną. Obawy o wywołanie zamieszek są coraz większego dlatego sprawę trzeba rozwiązać jak najszybciej.
Wydaje się, że miejsca zbrodni nie są wybierane przypadkowo, ale mają szczególne znaczenie. Kapitan wybiera sobie do pomocy dwóch policjantów, którzy mogą umożliwić odnalezienie sprawcy i przywrócenie spokoju miejscowej ludności.
Kim jest tajemniczy kapitan prosto z Berlina? Czy zbrodnie są w jakiś sposób związane z jego osobą?

Ginie coraz więcej ludzi, a zabójca staje się coraz śmielszy w swoim postępowaniu. Czasu na jego odnalezienie jest coraz mniej. Napięcie w mieście wzrasta.

Tik Tak. Czas mija...

***

"Te dokumenty dotyczyły pana, Herr Klein. Pańska przeszłość skrywa wiele tajemnic i wydaje się wręcz niewiarygodna, a jednocześnie budzi szacunek. Jest w niej jednak jeden szczegół, jedno powiązanie, które stawia pod znakiem zapytania pańską bezstronność. Prowadzi też do szeregu pytań."

***

Intrygujący kryminał osadzony w burzliwych czasach. Zbrodnie pozornie niepowiązane w rzeczywistości takie nie są, jednak trudno jest odkryć ich przyczynę ...

× 2 | link |
JU
@Justyna_6
2019-07-19
6 /10
Przeczytane

Bardzo rzadko czytam powieści, więc jeśli już po nie sięgam to mam nadzieję, że będzie to coś naprawdę wciągającego i ekscytującego. Czy w przypadku „Glatz” tak było? No nie do końca...

Akcja powieści toczy się w 1920 roku w niemieckim Kłodzku (tytułowym Glatz). Dochodzi tam do serii brutalnych morderstw na wysoko postawionych obywateli, a w miarę upływu akcji denatów wciąż przybywa. Do rozwiązania zagadki zostaje sprowadzony z Berlina kapitan Wilhelm Klein, wojskowy śledczy, który sam skrywa wiele tajemnic.

Bardzo lubię kryminały retro (szczególnie Katarzyny Kwiatkowskiej) za to, że zagadki kryminalne rozwiązywane są tam nie za pomocą DNA i pęknięcia w kościach, ale głównie dzięki inteligencji prowadzącego śledztwo i dodatkowo przenoszą nas w świat, który już nie istnieje.
Śląskie miasteczko Glatz zostało w bardzo ciekawy i obrazowy sposób przedstawione przez Tomasza Duszyńskiego, więc czytelnik nie ma problemów, aby się tam przenieść i poczuć jego atmosferę. Duży plus za to dla autora.
Bardzo mi się spodobała postać głównego bohatera - Wilhelma Kleina, bo był to człowiek inteligentny, nietuzinkowy, oryginalny i właściwie niewiele było o nim wiadomo, zaś jego tajemnice poznawaliśmy w czasie lektury.

Przez większość książki akcja potwornie się wlokła. Intryga kryminalna skonstruowana przez autora okazała się jak dla mnie zbyt skomplikowana. Mnogość postaci i niemieckie nazwiska (nie znam tego języka) sprawiły, że myliło mi się kto jest kim,...

× 2 | link |
@klaudia.brozyna2320
@klaudia.brozyna2320
2021-04-20
9 /10

Muszę przyznać, że pierwszy raz czytałam kryminał, którego akcja była osadzona w tak odległych czasach. Przeniesienie się wyobraźnią do powojennego miasta (które swoją drogą jest doskonale przedstawione), wdrążenie się w ówczesne metody przeprowadzania śledztwa i funkcjonowania policji spowodowało, że cała fabuła książki wydawała się jeszcze ciekawsza. Powieść zawiera wiele rozmaitych wątków, a Duszyński jest naprawdę świetnym pisarzem, bo przeprowadza czytelnika przez historię w prosty i zrozumiały sposób. Niesamowicie intrygowała mnie postać Wilhelma Kleina, budziła mój ogromny podziw i szacunek. Pozostałe postacie są również świetnie wykreowane, bardzo barwne i fascynujące. Kolejne zbrodnie zaskakiwały bohaterów, ale jeszcze bardziej mnie. Zwroty akcji były tak nieoczekiwane, że niczego nie dało się przewidzieć. Jest to świetnie przemyślany, dobrze napisany, wciągający kryminał retro, który w pełni zasłużył na nagrodę Złotego Pocisku.

Sięgnijcie po „Glatz”, przenieście się do miasteczka sprzed stulecia i razem z bohaterami ujmijcie zabójcę!

× 2 | link |
@sandrajasona
@sandrajasona
2019-11-03
7 /10
Przeczytane Przeczytane w 2019 Retro

W Kłodzku znaleziono okrutnie okaleczone zwłoki, na miejsce przybywa kapitan Klein, tajemniczy mężczyzna, który wzbudza postrach, ale i szacunek. Niestety nim sprawa się rozwinie odkryte zostaną następne zwłoki, a o morderstwo zostaną posądzeni Żydzi, masoni i naziści. Klein, przy wsparciu wachmistrza Koschelli i asystenta policyjnego Rotha, rozpoczyna dochodzenie. Czy morderstwa coś łączy, kto jest winny?
Sprawnie skonstruowany kryminał retro z zaskakującym motywem i zakończeniem. Bohaterowie z krwi i kości, zagadkowy Klein, trochę nieokrzesany Koschelli i początkowo naiwny Roth wspaniale wplątani w fabułę. Nie ukrywam uwielbiam kryminały retro, tutaj mamy wiernie i z polotem oddane tamte czasy, trochę historii, topografii miasta, a przede wszystkim klimat. Chociaż temat nastrojów społecznych wydaje się już mocno omówiony w innych powieściach tego gatunku, tutaj nie jest do końca tłem wydarzeń. Intryga, którą dostarczył mi autor zaciekawiła, zaintrygowała, dostarczyła niezłej rozrywki.

× 2 | link |
@mira_krantz
@mira_krantz
2021-07-02
7 /10

To był bardzo solidny kryminał retro. Wiedza o międzywojennym Kłodzku imponująca, intryga ciekawa, a każda postać "jakaś". Przeczytam kolejne tomy.

× 2 | link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Świętował sześćdziesiąte drugie urodziny. Zaczął kolejny rok długiego życia. Uważał je ze przeżyte uczciwie i z godnością.
Profesor zachwiał się i cofnął o krok, nie mogąc oderwać oczu od twarzy, która wydała mu się znajoma, a jednocześnie tak dojmująco obca.
Stanął jak wmurowany. Wszechobecne lustra, kryształowe kandelabry i ściany zdobione złotem... Na wielkim łożu kotłowało się kilka ciał.
W pierwszej chwili myślał, że kapitan okryty jest jakimś materiałem, przypominającym rybią łuskę, po chwili dopiero zdał sobie sprawę, że ciało mężczyzny pokrywają blizny, zapewne po rozległych oparzeniach.
Nienawidził poniedziałków. Jeszcze wczoraj wraz z rodziną udał się na niedzielny wypad do Dusznik -Zdroju. Gdy popijał leczniczą wodę w domu zdrojowym, wydawało mu się, że odzyskał wewnętrzną równowagę i śmiało poradzi sobie z wyzwaniami czekającymi go w nadchodzącym tygodniu. Wystarczyło kilka godzin, by proza życia pozbawiła go złudzeń.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Kraj Pana Boga
Kraj Pana Boga
Tomasz Duszyński
7.7/10
1921 rok. W pobliżu Zieleńca zostają odkryte zwłoki. To zaginiona w 1916 roku Sabine Hunfeld, córka...
Zamieć
Zamieć
Tomasz Duszyński
7.6/10
Śnieżnik, zima 1923 roku. Miejscowy przewodnik odnajduje na szczycie Wieży Wilhelma zwłoki turyst...
Glatz. Goliat
Glatz. Goliat
Tomasz Duszyński
7.4/10
Nadchodzi okres chaosu i rozliczeń z przeszłością W marcu 1923 roku ksiądz Paul Reiser skacze z...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl