Głębia Challengera recenzja

Głębia Challengera

Autor: @recenzja_na_tacy ·1 minuta
2023-02-26
Skomentuj
6 Polubień
"Tego, co czuję nie da się ująć w słowa albo może się da, ale są to słowa w języku, którego nikt nie rozumie. Moje emocje mówią językami. Radość przekształca się w gniew, gniew w strach, a strach w ironiczne rozbawienie, jak wtedy, gdy skaczesz z samolotu z szeroko rozłożonymi rękami, wiedząc bez cienia wątpliwości, że potrafisz latać, a potem odkrywasz, że wcale nie potrafisz i nie tylko nie masz spadochronu, ale nawet ubrania, a ludzie w dole patrzą przez lornetki i śmieją się z ciebie, gdy spadasz jak kłoda ku bardzo krępującej zgubie.”

Jak to jest żyć w dwóch światach jednocześnie, w jednej chwili być uzdolniony plastycznie uczniem liceum, starszym bratem, synem, przyjacielem, by za moment, jako członek załogi pirackiego statku, płynąć w kierunku Rowu Mariańskiego? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w książce „Głębia Challengera”, w której Neal Shusterman bazując na doświadczeniach swojego syna i własnych, w przejmujący i niezwykle poetycki sposób przedstawia zanurzanie się nastoletniego chłopca w otchłań choroby psychicznej. Towarzysząc mu obserwujemy jak stopniowo przejmuje ona kontrolę nad jego życiem. Widzimy jak rzeczywistość miesza się ze światem urojeń, do tego stopnia, że zarówno czytelnik jak i Caden mają problem ze wskazaniem co jest prawdą, a co wytworem chromego umysłu. Powieść Shustermana to także zapis trudnej i niemożliwej do wygrania walki. Autor w sposób ekspresyjny i niezwykle frapujący ukazuje zmagania z potworem, który już zawsze będzie mieszkał w głowie, ale którego można ujarzmić i uśpić. I w końcu jest to także przejmujący obraz rodzicielskiej bezradności, rozpaczy i trwania obok.

„Głębia Challangera” to bardzo wartościowa pozycja, która słowem i obrazem (w książce znajdują się rysunki cierpiącego na zaburzenia psychiczne syna Autora) ukazuje sposób postrzegania świata, codzienne zmagania oraz emocje jakie towarzyszą osobie dotkniętej zaburzeniami na każdym etapie choroby i w trakcie jej leczenia. Neal Shusterman stworzył historię, która chorym i ich bliskim doda otuchy, a niezaznajomionym pozwali oswoić się z tematem. #polecambardzo

Przełożył Rafał Lisowski.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-20
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Głębia Challengera
2 wydania
Głębia Challengera
Neal Shusterman
8.4/10
Seria: Neony

Caden Bosch jest członkiem załogi statku żeglującego w stronę Głębi Challengera – najgłębiej położonego punktu Rowu Mariańskiego. Jest zdolnym licealistą, ale jego świat zaczyna drżeć i powoli się ...

Komentarze
Głębia Challengera
2 wydania
Głębia Challengera
Neal Shusterman
8.4/10
Seria: Neony
Caden Bosch jest członkiem załogi statku żeglującego w stronę Głębi Challengera – najgłębiej położonego punktu Rowu Mariańskiego. Jest zdolnym licealistą, ale jego świat zaczyna drżeć i powoli się ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O Nealu Shustermanie jest głośno głównie przez świeże premiery książek z serii "Żniwa śmierci". O "Głębi Challengera" się już nie mówi, a rozgłos wokół niej, niestety, zaniknął już dawno. A to wielka...

@snaky_reads @snaky_reads

Pozostałe recenzje @recenzja_na_tacy

Ciąg zbieżny
Ciąg zbieżny

"Wyrzucanie nadmiarowych, niepotrzebnych rzeczy przestało mu wystarczać. Rozsmakował się w tym uczuciu straty, kiedy oddawał coś, co lubił, kiedy wyrzekał się czegoś, co...

Recenzja książki Ciąg zbieżny
Kamienie i motyle
Kamienie i motyle

Dla męża zrezygnowała z pracy, kariery naukowej, z czasem całkowicie mu się podporządkowała. Po kilku latach mąż zrezygnował z niej. Beata, świeżo upieczona rozwódka, kt...

Recenzja książki Kamienie i motyle

Nowe recenzje

Ukochane dziecko
Romy Hausmann zaskakuje
@Anmar:

Sama nie wiem, co myśleć o tej pozycji. Były całe rozdziały, które pochłaniałam z zapartym tchem, ale też takie przez k...

Recenzja książki Ukochane dziecko
Rozwódki Konstancina
Wszystkie chwyty dozwolone
@mariola1995.95:

“Rozwódki Konstancina” jest to kontynuacja książek Eweliny Ślotały “Żony Konstancina” oraz “Kochanki Konstancina”. Popr...

Recenzja książki Rozwódki Konstancina
Spis paru strat
Teraźniejszość - przeszłość dnia jutrzejszego
@tsantsara:

Pewnego sierpniowego dnia przed kilku laty zawitałam do miasta na północy kraju. (Przedmowa) Lubię obserwować, jak p...

Recenzja książki Spis paru strat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl