Niegrzeczny prezes recenzja

Gorący romans biurowy

Autor: @ZaczytanaDama ·1 minuta
2022-07-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czy wielki romans firmowy ma szansę rozwinąć się w prawdziwy związek, zwłaszcza jeśli dotyczy nieziemsko przystojnego prezesa, cenionego i podziwianego w jego branży, z wielkim ego i jeszcze większą historią podbojów miłosnych oraz kobiety po przejściach z jasno wytyczonymi zasadami i przestrzegającą ich za wszelką cenę?

Lena Artel pracuje w dużej korporacji. Chociaż nie ma jeszcze 30 lat zdążyła już wyjść za mąż i rozwieść się. Powoli pnie się po szczeblach kariery i jest na prawdę dobra, w tym co robi. Gdy do firmy przychodzi nowy prezes Fryderyk, Lena już podczas pierwszego, nieoficjalnego spotkania oblewa go kawą i wyzywa od kretynów. Chociaż nowy prezes denerwuje ją a ich spotkaniom towarzyszą emocje bliskie wybuchowi elektrowni atomowej, coś zaczyna ich do siebie ciągnąć.

Co wyniknie z tego romansu? Jak daleko posuną się Lena i Fryderyk? Czy uda im się utrzymać romans w tajemnicy? Co tak na prawdę kryje się za nagłym pojawieniem się nowego prezesa? Jak skończy się ich romans?

Książka dosłownie pochłonęła mnie już od pierwszych stron a wręcz od pierwszych zdań. Posiada tyle zwrotów akcji, że ciężko się od niej oderwać i gdyby nie synek, przeczytałabym ją niemal jednym tchem.
Powieść napisana jest w taki sposób, że trudno nie utożsamiać się z bohaterami i razem z nimi nie odczuwać tego, co czują oni sami. Razem z Leną analizowałam zachowania Fryderyka i na odwrót.
Opisy miejsc, w których dzieją się akcje, są tak dobrze napisane, że miałam wrażenie, jakbym sama tam była i widziała to wszystko.
Jak tylko zaczęłam czytać, dręczyła mnie jedna myśl: jeśli na samym wstępie dzieją się takie rzeczy, to co będzie dalej? Nie rozczarowałam się. Raz sytuacja się stabilizowała, po to żeby zaraz znów wszystko posypało się jak domek z kart.
Poza jedną rzeczą, której się domyśliłam bardzo szybko, każde poprzednie i kolejne wydarzenia były dla mnie zaskoczeniem. Nie potrafiłam przewidzieć, co wydarzy się za chwilę.
Chociaż w wypowiedziach zdążały się wulgaryzmy, moim zdaniem, nie pojawiały się nagminnie dzięki czemu powieść czytało mi się na prawdę przyjemnie.
Szczerze polecam "Niegrzecznego prezesa" Weroniki Jaczewskiej. Według mnie, jest to na prawdę świetna książka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niegrzeczny prezes
Niegrzeczny prezes
Weronika Jaczewska
7.3/10

Fryderyk Baker ma swoje powody, żeby być egocentrycznym sukinsynem, jak nazywają go brukowce. W końcu jest nieziemsko przystojnym i piekielnie charyzmatycznym prezesem korporacji. Odkrycie tego dl...

Komentarze
Niegrzeczny prezes
Niegrzeczny prezes
Weronika Jaczewska
7.3/10
Fryderyk Baker ma swoje powody, żeby być egocentrycznym sukinsynem, jak nazywają go brukowce. W końcu jest nieziemsko przystojnym i piekielnie charyzmatycznym prezesem korporacji. Odkrycie tego dl...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tak się zastanawiam, czy lubicie czytać debiuty? A przede wszystkim, czy lubicie w książkach erotykę i romanse? Jeśli odpowiedzi na te pytania, są twierdzące, to dziś przychodzę do Was właśnie z taką...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Jak dla mnie książka wzbudza dwojakie emocje. Plusem jest tutaj kunszt literacki. Autorka ma bardzo strojne piórko i nie ukrywam, że gdyby to była literatura obyczajowa, to z pewnością byłby to bests...

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka

Pozostałe recenzje @ZaczytanaDama

Nasza wielka świąteczna ucieczka
Nasza wielka ucieczka

Przedświąteczny czas, chociaż piękny i wyczekiwany, często jest też czasem gorączkowych przygotowań. Trzeba przecież zdążyć na czas, wysprzątać mieszkanie, przygotować d...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka
Przygody Binki i Bąbelka
Przygody Binki i Bąbelka

Kto jako dziecko, nie marzył o własnym zwierzaku, które byłoby jego najlepszym przyjacielem? A co, gdyby ten zwierzęcy przyjaciel potrafił mówić ludzkim głosem? Ekstra, ...

Recenzja książki Przygody Binki i Bąbelka

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka