Nie mój dług recenzja

Gorrrący romans!

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @WystukaneRecenzje ·1 minuta
2020-05-29
Skomentuj
9 Polubień
"Nie mój dług" jest drugą książką Kingi i tym razem została wydana we współpracy z Wydawnictwem WasPos. Co najlepsze, jest to pierwszy tom serii, która nosi nazwę Demony z Los Angeles i już wiadomo, że całkiem niedługo pojawi się kolejny! Ale póki co musicie nacieszyć się tym zwłaszcza, że w dniu premiery nakład jest wyprzedany. Ale nic się nie bójcie, będzie dodruk!

Osobiście książkę tę czytałam już dłuższą chwilę temu, bo w lutym, ale nadal gdzieś tam tkwi mi w pamięci, a to chyba dobrze o niej świadczy, prawda?

Przejdźmy do sedna.O czym właściwie jest ta historia? Bo, że nie jest grzeczna, to pewnie już się domyślacie po samej okładce. Autorka sama przyznaje, że dopiero w tej pokazała swoje prawdziwe oblicze i szczerze mówiąc, to prawda. "Miasto mafii" przy tym było dość...delikatne.

Tym razem poznajemy Jessicę, której ojciec zostawił długi. Nie, nie, to nie są takie, które trzeba spłacać u komornika lub się zwyczajnie ich zrzec wraz ze spadkiem. Tutaj tatuś niestety nawiązał relację z niebezpiecznymi ludźmi. W ten sposób dziewczyna trafia do domu Liama, który miał być jej wybawieniem, źródłem pomocy, ale przecież nazywany jest Diabłem Los Angeles, więc jak mógłby bezinteresownie pomagać? I tak o to Jessica podpisuje z mężczyzną pakt niczym właśnie z diabłem i oddaje mu swoją duszę, no i...właśnie, no i ciało. Ale czy mężczyzna może stracić czujność i coś poczuć? No cóż, przekonajcie się sami, czy został jej katem, czy panem!

Jak dla mnie ta historia jest naprawdę świetna i pojawia się na naszym rodzimym rynku wydawniczym coś innego. Owszem, króluje właśnie w bestsellerach empiku między książkami Bianki Lipińskiej, ale to nie jest taka grafomania jak tam. Nie jest to przekopiowana historia i zwyczajnie napisana po swojemu. Tu pomysł był zgoła inny i wyszło naprawdę dobrze.

Czy polecam? Tak, osobom, które chętnie sięgają po mocne, mroczne opowieści, przy których włos jeży się na całym ciele i nie można nawet na chwilę odsapnąć bo trzyma w napięciu od początku, po ostatnie zdanie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-08
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie mój dług
Nie mój dług
Kinga Litkowiec
8.5/10
Cykl: Demony z Los Angeles, tom 1

PODPISUJĄC PAKT Z DIABŁEM MUSISZ PRZYGOTOWAĆ SIĘ NA WSZYSTKO Po śmierci ojca Jessica Turner zorientowała się, że zostawił po sobie długi. Co gorsza, to ona musi je spłacić. Szukając pomocy, trafiła p...

Komentarze
Nie mój dług
Nie mój dług
Kinga Litkowiec
8.5/10
Cykl: Demony z Los Angeles, tom 1
PODPISUJĄC PAKT Z DIABŁEM MUSISZ PRZYGOTOWAĆ SIĘ NA WSZYSTKO Po śmierci ojca Jessica Turner zorientowała się, że zostawił po sobie długi. Co gorsza, to ona musi je spłacić. Szukając pomocy, trafiła p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie mój dług" to pierwszy tom z cyklu "Demony z Los Angeles" i swoją premierę miała 29 maja. ,,Ma być moim wybawieniem?- Nie potrzebuje tego. Jedyne, życie jakiego pragnę, to życie takie, jakie mam ...

@dosia1709 @dosia1709

[…]- Podpisz pakt z diabłem, kotku…. Podpisz, twoje ciało stanie się moją własnością. Zrób to, jeśli nie chcesz umrzeć. Będziesz moja, aż uznam, że spłaciłaś dług[…] Odważysz się podpisać? Odważy...

@kasia.rosiek88 @kasia.rosiek88

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Obserwator śmierci
Obserwator śmierci

Chris Carter od lat podaje czytelnikom na tacy kolejne tomy z Robertem Hunterem w roli głównej, ale także zdecydowanie rozwija z każdą kolejną powieścią swój warsztat. I...

Recenzja książki Obserwator śmierci
Potwór
Potwór

Nele Neuhaus stworzyła serię kryminalną, która ma już jedenaście tomów i prawdopodobnie wielu czytelników będzie miało nadzieję na to, że na tym się nie skończy. Wiele j...

Recenzja książki Potwór

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka