GOPR. Na każde wezwanie recenzja

„Góry czasem próbują ostrzec, ludzie pozostają jednak głusi”

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2022-11-17
Skomentuj
10 Polubień
W górach prawie każdy z nas był. Odpoczywał, spacerował czy zdobywał szczyty górskie. Ale czy zastanawialiśmy się, jak na co dzień wygląda prawa ratowników górskich? W jakich warunkach pracują? Jakim sprzętem się posługują? Jaką odpowiedzialność na siebie biorą wychodząc w góry na ratunek innym? Przekonajcie się …
Góry są bezosobowe. Nie są wrogiem ani przyjacielem. Główne niebezpieczeństwo tkwi w człowieku, w jego nieuzasadnionej ufności we własne siły i w lekceważeniu praw przyrody. A prawem w górach są mgła, śnieg, wiatr, piorun i przede wszystkim nagłe zmiany pogody”
Lektura ta ukazała się w siedemdziesięciolecie powstania Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Poznajemy bliżej strukturę i działalność tej organizacji. Dowiemy się, że GOPR to siedem plemion niebieskiego krzyża, tj. Grupa Karkonoska, Sudecka, Beskidzka, Podhalańska, Krynicka, Bieszczadzka i Jurajska. Poznamy ich założycieli i ludzi, którzy mieli i nadal mają największy wpływ na ich działanie. Ludzi, którzy żyją ich życiem, nie wyobrażają sobie życia bez tej organizacji. Poświęcili jej całe życie i to ich drugi dom. W tym reportażu pojawia się dużo faktów, nazwisk i dat. I to jest trudne do ogarnięcia, nie wiem, czy jest to potrzebne aż z takimi szczegółami. Nie sposób tego zapamiętać, ale zawsze będzie można do niej sięgnąć, aby w razie konieczności coś sprawdzić.
Największe wrażenie na czytelniku robią opowieści – relacje o prawdziwych akcjach ratunkowych. Największych w historii kraju katastrof w górach. Niezależnie od pogody, warunków i sił, grupa wyrusza na pomoc poszkodowanym, zdarzały się sytuacje, że na pomoc było już za późno. Wyruszano, aby znaleźć i sprowadzić zwłoki. Opisane akcje zapierają dech w piersiach, emocje są niesamowite i niecodzienne. Ryzykowali własne życie, aby ratować innych z opresji. Jak widać zdarzało się, że ludzie wyruszali często w góry, gdy warunki były fatalne i niebezpieczne. Bez przygotowania i odpowiedniego wyposażenia. Nie mając pojęcia, co ich tam może spotkać. I tam się ich skończyło …
Kto może zostać takim ratownikiem górskim? Nie jest to łatwe, przed kandydatami surowe wymagania do spełnienia. Kilkuetapowe egzaminy, zarówno z wiedzy, jak i fizycznego przygotowania. Do odbycia wiele godzin stażu i praktyki. Nie każdy nadaje się do takiej pracy. Trzeba też być bardzo odpornym na stres i czyhające niespodziewane i nieoczekiwane anomalie, które mogą się zdarzyć na wysokości.
Do zadań ratowników należy zwalczanie fałszywego, niczym nieuzasadnionego przekonania, że istnieją w górach bezpieczne drogi, że istnieją całkowicie bezpieczne góry”.
Autorzy przez pryzmat własnych doświadczeń zapraszają nas do świata pełnego emocji, codziennych zmagań nie tylko z aurą, ale i niebezpiecznymi wypadkami. Powinniśmy mieć świadomość, że oni codziennie narażają swoje zdrowie i życie, aby inny człowiek mógł wrócić cały i zdrowy do swoich bliskich. Zadaję sobie pytanie, czy wszyscy mamy świadomość i wiedzę, jak trudna i niebezpieczna jest praca ratowników górskich? Jak muszą nas ratować z opresji, gdy zabłądziliśmy i nie znamy drogi powrotnej ze szczytów górskich?
Znakomita, polecam, nie tylko dla każdego miłośnika górskich wycieczek! Również nieprzekonanych do górskich wspinaczek zachęcam do zmiany zdania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-17
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
GOPR. Na każde wezwanie
GOPR. Na każde wezwanie
Wojciech Fusek, Jerzy Porębski
6.5/10

Góry zajmują ułamek powierzchni Polski, ale co roku odwiedzają je miliony urlopowiczów, turystów i sportowców. Nad ich bezpieczeństwem od 70 lat czuwa garstka ratowników. Ludzie w czerwonych polarach...

Komentarze
GOPR. Na każde wezwanie
GOPR. Na każde wezwanie
Wojciech Fusek, Jerzy Porębski
6.5/10
Góry zajmują ułamek powierzchni Polski, ale co roku odwiedzają je miliony urlopowiczów, turystów i sportowców. Nad ich bezpieczeństwem od 70 lat czuwa garstka ratowników. Ludzie w czerwonych polarach...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od kilku lat obserwuję wzmożoną wydawniczą aktywność w literaturze górskiej. Co rusz powstają nowe biografie postaci związanymi z alpinizmem, himalaizmem i górami wysokimi; powstało kilka pozycji poś...

@justyna_ @justyna_

Mimo iż do morza mam znacznie bliżej niż do jakiekolwiek pasma górskiego i wolę czuć piasek pod stopami niż wkładać ciężkie buty do wspinaczki, to i tak góry mnie fascynują i zawsze z chęcią sięgam p...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Dni w historii ciszy
Jaka może być cisza? Relaksująca, krępująca, nachalna, spokojna …

Jaka potrafi być cisza? Relaksująca, krępująca, nachalna, spokojna … Ma wiele twarzy i nie wszystkie są jeszcze odkryte. To nasze zadanie, aby pokazać jej prawdziwe i sz...

Recenzja książki Dni w historii ciszy
Pożegnanie z ojczyzną
Zabawa czy walka o ojczyznę?

Odnajdujemy się w epicentrum trudnych wydarzeń dla naszego kraju. Jest rok 1793, czyli po drugim rozbiorze Polski, a niebawem przed trzecim. Kraj na krawędzi upadku, po ...

Recenzja książki Pożegnanie z ojczyzną

Nowe recenzje

Nasze życzenie
Nasze żeczenie
@aga.misiak3:

Najpierw stracił przyjaciela, potem pasję. Kiedy pomału wychodzi ze swojego mroku czeka go kolejna strata czy da sobie ...

Recenzja książki Nasze życzenie
Związani układem
Związani układem
@aga.misiak3:

Bardzo byłam ciekawa tej książki po tym jak przeczytałam "poemat letniej tęsknoty" w którym poznałam Molly a następnie ...

Recenzja książki Związani układem
Tysiąc powodów, by zostać
Tysiąc powodów by zostać
@aga.misiak3:

Książka idealna na jeden wieczór, szczególnie jeśli macie dość niezdecydowanych bohaterów i powoli rozwijających się ro...

Recenzja książki Tysiąc powodów, by zostać
© 2007 - 2024 nakanapie.pl