GOPR. Na każde wezwanie recenzja

Cześć!

Autor: @justyna_ ·1 minuta
2022-11-19
Skomentuj
5 Polubień
Od kilku lat obserwuję wzmożoną wydawniczą aktywność w literaturze górskiej. Co rusz powstają nowe biografie postaci związanymi z alpinizmem, himalaizmem i górami wysokimi; powstało kilka pozycji poświęconych Tatrom. W siedemdziesiątą rocznicę powstania Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (GOPR)wydano pozycję opartą na osobistych doświadczeniach ratowników górskich i spektakularnych akcji ratunkowych.

Jedynie ponad 620 kilometrów kwadratowych Polski leży na wysokości ponad 1000 m n.p.m., a wzniesienia o wysokości ponad 500 m n.p.m. to zaledwie 3,1% powierzchni kraju. Na tak niewielkim obszarze co roku pobijane są rekordy ilości odwiedzających. Sprzyjała temu pandemia kiedy trudności w zagranicznych wojażach zmuszały do podróży po Polsce.

„GOPR. Na każde wezwanie” Wojciecha Fusaka i Jerzego Porębskiego to nic innego jak opowieść o… GOPR. Na kolejnych stronach autorzy przytaczają fragmenty ważniejszych akcji ratunkowych, wybrane wydarzenia z historii GOPR, przedstawiają sylwetki zasłużonych postaci dla pogotowia. W tekst wplatają opisy używanego sprzętu czy wykorzystywania psów w ratownictwie.

Książka podzielona jest na części i rozdziały – pierwsza dotyczy ogólnej historii pogotowia, druga przybliża działanie GOPR w poszczególnych pasmach górskich, trzecia dotyka tematu używania śmigłowca czy wykorzystywania zmysłów psów w ratownictwie (nowości w GOPR). Każdy rozdział poświęcony innym górom zawiera również garść statystyk: ilość przeprowadzonych akcji, wypracowanych godzin oraz liczebność danej grupy. Mnogość ilustracji i przedruków tylko wzmaga przyjemność z lektury.

Przez pryzmat własnych doświadczeń autorzy zapraszają nas do swojego świata, tym razem na miejsce dla widza. „GOPR. Na każde wezwanie” to świetna pozycja, przemyślana i przygotowana z pasją. Zaletą jest to, że nie trzeba czytać jednym ciągiem, można wracać do konkretnego pasma górskiego czy interesującego fragmentu. To nie jest laurka dla GOPR, w treści mnóstwo tu obiektywnych spostrzeżeń, faktów, ironii czy gorzkiej opinii. Jeśli lubicie góry lub lubicie poznawać nowe zawody czy społeczności to książka dla Was. Polecam!

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Agora


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-19
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
GOPR. Na każde wezwanie
GOPR. Na każde wezwanie
Wojciech Fusek, Jerzy Porębski
6.5/10

Góry zajmują ułamek powierzchni Polski, ale co roku odwiedzają je miliony urlopowiczów, turystów i sportowców. Nad ich bezpieczeństwem od 70 lat czuwa garstka ratowników. Ludzie w czerwonych polarach...

Komentarze
GOPR. Na każde wezwanie
GOPR. Na każde wezwanie
Wojciech Fusek, Jerzy Porębski
6.5/10
Góry zajmują ułamek powierzchni Polski, ale co roku odwiedzają je miliony urlopowiczów, turystów i sportowców. Nad ich bezpieczeństwem od 70 lat czuwa garstka ratowników. Ludzie w czerwonych polarach...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W górach prawie każdy z nas był. Odpoczywał, spacerował czy zdobywał szczyty górskie. Ale czy zastanawialiśmy się, jak na co dzień wygląda prawa ratowników górskich? W jakich warunkach pracują? Jakim...

@malgosialegn @malgosialegn

Mimo iż do morza mam znacznie bliżej niż do jakiekolwiek pasma górskiego i wolę czuć piasek pod stopami niż wkładać ciężkie buty do wspinaczki, to i tak góry mnie fascynują i zawsze z chęcią sięgam p...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @justyna_

Robaki w ścianie
Robaki w ścianie

Przyznam szczerze, że jakiś czas temu kryminały polskich autorów zaczęłam omijać szerokim łukiem. Przez powtarzalny motyw, płaskich bohaterów i zakończenia bez zaskoczen...

Recenzja książki Robaki w ścianie
Strefa interesów
The Zone of Interest

Martin Amis napisał powieść „Strefa interesów” w 2014 roku, w Polsce po raz pierwszy została wydana w 2015 roku. Hannah Doll jest żoną komendanta. Oficer – Golo Thomson ...

Recenzja książki Strefa interesów

Nowe recenzje

Nie tym razem, panie Reid
Nie tym razem
@Zaczytanabl...:

Nie tym razem , panie Reid - Ada Tulińska „Holly postawiła wszystko na jedną kartę. Po śmierci babci, która ją wychow...

Recenzja książki Nie tym razem, panie Reid
I zadrżała noc
Porywająca powieść, która zmusza do refleksji n...
@burgundowez...:

„Jest coś silniejszego niż ból i jest to przyzwyczajenie” “I zadrżała noc” to porywająca powieść, autorstwa Nadii T...

Recenzja książki I zadrżała noc
Dziury w ziemi
Czy dałbyś się zamknąć pod ziemią by przeżyć ży...
@books.on.th...:

Zazwyczaj nie czytam tego typu książek, jestem raczej fanką fantastyki i kryminałów/thrillerów, ale ta książka od począ...

Recenzja książki Dziury w ziemi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl