Gra pozorów recenzja

Gra pozorów

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2021-07-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Elena pracuje w agencji nieruchomości i chociaż się stara, nie jest zbytnio doceniana. Wakacyjny wyjazd z przyjaciółką miało pozwolić jej odetchnąć od codzienności, naładować akumulatory. Po powrocie okazuje się, że firmę, w której pracuje, przejął nowy właściciel, o którym krąży wiele plotek. Uważany jest za mężczyznę bezwzględnego, gburowatego, wybuchowego i wiele osób boi się, że zostanie zwolniona.
Pierwszy dzień po urlopie nie jest dla Eleny łaskawy, nic nie idzie po jej myśli. Na dodatek w windzie wdaje się w rozmowę, o nowym szefie nie wiedząc, że to mężczyzna, który również w niej jedzie, a to nie były pochlebne słowa. Kobieta jest praktycznie pewna, że za chwilę zostanie zwolniona i jest w dość dużym szoku, kiedy okazuje się, że nie dość, że nie traci pracy, otrzymuje jeszcze pewne zadanie do wykonania. Im bliżej się poznają, tym bardziej Elena zmienia zdanie o Loganie (swoim nowym szefie), tym więcej zaczyna dla niej znaczyć. Jednak nic nie jest takie proste, tajemnice, kłamstwa, niedopowiedzenia potrafią wiele zniszczyć. Jak będzie tym razem? Kim tak naprawdę jest Logan? Jakie sekrety ukrywa? Czy Elena poradzi sobie z tym, co odkryje?

Książka według mnie zarówno zalety, jak i wady, jednak dla mnie ze sporą przewagą zalet. Zacznę jednak od tego, co nie do końca mi odpowiadało. Są opisy, sytuacje czy dialogi, które tak naprawdę nic do historii nie wnoszą i śmiało, można by było, je usunąć z książki, a to by sprawiło, że byłaby o jakieś 100 stron cieńsza. Tak szczerze to jedyna rzecz, która była na tyle znacząca, że musiałam o niej wspomnieć.
Początkowo akcja w książce jest dość wolna, jednak później znacząco przyspiesza, a pod koniec wręcz „pędzi”. Moim zdaniem to zdecydowanie ratuje książkę. Osobiście wolę jak akcja jest szybsza, jak ciągle coś się dzieje, a mi ciężko oderwać się od czytania choćby na chwilę i druga połowa właśnie taka jest. Jeśli chodzi o emocje podczas czytania, we mnie historia Eleny i Logana je wywoływała, jednak nie od początku, a dopiero później (jak akcja zaczęła przyspieszać).

Książkę czytamy z perspektywy obu bohaterów, z tym że z przewagą rozdziałów oczami Eleny. Mnie takie rozwiązanie odpowiadało, chociaż nie będę ukrywać, że mogło być ich troszkę więcej z perspektywy Logana.

Bohaterowie są nawet ciekawi, mający zarówno wady, jak i zalety.
Elena jest młodą kobietą, która jest przebojowa, mająca własne zdanie i dość cięty język, a przynajmniej na początku. Później miałam wrażenie, że momentami dawała się stłamsić, czasami za szybko ulegała, tak jakby sama do końca nie wiedziała, czego tak naprawdę chcę. Na pewno nie jest to bohaterka, którą bym bardzo polubiła, jednak uważam, że dość dobrze wpasowała się do historii.
Logan jest mężczyzną władczym, mrocznym, tajemniczym. Ma własne zdanie i często nie liczy się z tym, co mają do powiedzenia inni. Z jednej strony, przy Elenie się zmienia, pokazuje swoją drugą, zdecydowanie łagodniejszą twarz, z drugiej zamiast rozmowy wybiera to, co sam uważa za najlepsze, aby zapewnić kobiecie bezpieczeństwo. Szczerze powiedziawszy, jest bohaterem, do którego mam bardzo mieszane zdanie, momentami go lubiłam, momentami wywoływał we mnie złość.

Książka pt.: „Gra pozorów” jest debiutem literackim pani Lindy Malczewskiej i chociaż znalazłam w niej kilka minusów, uważam, że jest to całkiem udany debiut. Na pewno sięgnę po tom drugi, a ten polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/07/wydawnictwo-niezwyke-ksiazka-pt-gra.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gra pozorów
Gra pozorów
Linda Malczewska
7.9/10
Cykl: Mroczne pożądanie, tom 1

Mroczny romans biurowy! Dwudziestosiedmioletnia Elena Sanchez pracuje w agencji nieruchomości i z każdym dniem czuje się coraz bardziej wypalona. Uważa, że jest niedoceniana i to tylko dlatego, że...

Komentarze
Gra pozorów
Gra pozorów
Linda Malczewska
7.9/10
Cykl: Mroczne pożądanie, tom 1
Mroczny romans biurowy! Dwudziestosiedmioletnia Elena Sanchez pracuje w agencji nieruchomości i z każdym dniem czuje się coraz bardziej wypalona. Uważa, że jest niedoceniana i to tylko dlatego, że...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Praca w męskim świecie jest ogromnym wyzwaniem dla Eleny. Czuje się niedoceniana, a jej osiągnięcia nie są dostrzegane przez przełożonego, ponieważ jest kobietą. Przypadkowo wypowiedziane słowa stają...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Elena po powrocie z urlopu zastaje swoje miejsce pracy w totalnym chaosie. Opinie o nowym szefie wyrabia sobie już po plotkach krążących pomiędzy pracownikami, przez co, nie mając świadomości jak ów...

AG
@agnieszkawa1

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Duma i gniew. Uciekinierzy
świetna

Miłosz właśnie wracał do domu po długiej nieobecności, kiedy zobaczył coś, czego nie chciałby być światkiem. Było to w lesie, młoda kobieta z nożem w ręku, cała zakrwawi...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy
The Glass Girl
świetna

Bella ma tylko piętnaście lat i musi się zmagać z niejednym problemem. Tak naprawdę zawsze mogła liczyć tylko na babcie, ona od niej nie wymagała nic, dając jednocześnie...

Recenzja książki The Glass Girl

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka