Gra w kłamstwa recenzja

Gra w kłamstwa

Autor: @ViconiaDeVir ·3 minuty
2013-11-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Jesteśmy tym, kogo udajemy,
I dlatego musimy bardzo uważać, kogo udajemy”.
K. Vonnegut, Matka noc, tłum. L. Jęczmyk

Niech rozpocznie się Gra w Kłamstwa! Zaręczam Wam, że będziecie zdziwieni, jak w dzisiejszych czasach bawią się znudzone, bogate nastolatki.

Z książkami Sary Shepard mam to szczęście/nieszczęście (zależy jak na to spojrzeć), że zawsze najpierw oglądam serial na podstawie jej serii książek a dopiero potem doczekam się polskiego wydania. O ile przy PLL jeszcze jakoś mniej więcej akcja szła podobnie, to TLG różni się diametralnie, dlatego pierwsza część serii zaskoczyła mnie zupełnie. Kto serial oglądał, ten różnice wyłapie już na samym początku.

Emma miała dość ciężkie życie, od dziecka tułała się po rodzinach zastępczych, nigdzie nie zagrzała na dłużej miejsca. Zawsze marzyła o rodzinie, takiej prawdziwej, z mamą, tatą i wspólnymi posiłkami. Zawsze też, gdzieś w głębi duszy wiedziała, że te marzenia nigdy się nie spełnią. Aż krótko przed swoimi osiemnastymi urodzinami trafia w sieci na filmik, gdzie ktoś dusi dziewczynę, która wygląda identycznie jak Emma. Po pierwszym szoku postanawia działać i dzięki wszechwiedzącemu facebookowi, odnajduje dziewczynę z filmu, która najprawdopodobniej jest jej siostrą bliźniaczką. Dziewczyny całe życie nie miały o sobie pojęcia, a jednak po tylu latach przypadek sprawił, że dowiedziały się o swoim istnieniu. Emma wyrusza do Tucson, żeby spotkać się z siostrą, jednak na miejscu okazuje się, że Sutton zniknęła, a Emma została wmanewrowana w udawanie siostry. I co najlepsze, nikt się nie zorientował, że to nie ta siostra. Dziewczyna musi odnaleźć się w życiu, które należy do kogoś innego, a na dodatek jest tak inne od tego, które do tej pory prowadziła. Oto, jak Emma zostaje wręcz wrzucona w życie, o jakim zawsze marzyła. Tylko czy aby na pewno to jest właśnie to, czego dziewczyna zawsze pragnęła? Po pierwsze, Sutton zniknęła, więc Emma musi się jak najszybciej dowiedzieć, co jej się przydarzyło. Po drugie, im więcej dowiaduje się o siostrze, tym większe ma wątpliwości, czy powinna była tu przyjeżdżać. Okazuje się, że identyczne bliźniaczki są identyczne tylko z wyglądu, bo charakter Sutton pozostawiał wiele do życzenia, dlatego też lista osób, które chciałyby jej zniknięcia jest naprawdę imponująca. Na szczęście Emma jest zdeterminowana i postanawia za wszelką cenę dowiedzieć się, co przydarzyło się siostrze.

Sara Shepard powinna dostać jakieś wyróżnienie dla autorów, którzy wymyślają najbardziej pokręcone fabuły ;) Doprawdy, już same zasady Gry w Kłamstwa przyprawiają o gęsią skórkę. A kiedy czytam, że autorka pisząc inspirowała się własnymi doświadczeniami ze szkoły średniej to już naprawdę nie wiem, co o tym myśleć ;) Od początku nie miałam wątpliwości, że Tle Lying Game wciągnie mnie równie mocno, jak PLL. To było wręcz oczywiste. I jeśli mam być szczera, to teraz na kolejny tom TLG czekam chyba z większą niecierpliwością niż na PLL. Oby więcej było takich autorów, a dzięki temu przynajmniej coś ciekawego będzie się działo na rynku literatury młodzieżowej.
„Gra w kłamstwa” napisana jest lekkim, młodzieżowym językiem, czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Intryguje też narracja, która prowadzona jest z dwóch perspektyw. Jedna to oczywiście świat widziany oczami Emmy, druga już mniej zwyczajna to Sutton obserwująca poczynania siostry. Przy czym nie jest to zwyczajne obserwowanie, Sutton patrzy z perspektywy ducha. Tak, moi drodzy, już na początku okazuje się, że Sutton nie żyje i jako duch towarzyszy siostrze, tylko obserwując, bo nie jest w stanie w żaden sposób ingerować w wydarzenia. Wprowadzenie wątku paranormalnego to odważne posunięcie, ale jakoś tak się to zgrało z całą resztą, że naprawdę sensownie wyszło. Więc nie pozostaje mi nic, tylko polecić. Nie tylko młodzieży, bo jak widać po mnie, nie tylko młodzież daje się wkręcić w intrygi pani Shepard ;)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gra w kłamstwa
Gra w kłamstwa
Sara Shepard
7.5/10
Cykl: The Lying Game, tom 1

Najgorsze w byciu martwym jest to, że niczego już nie przeżyjesz. Nigdy więcej nie pocałujesz chłopaka. Nigdy więcej żadnych sekretów. Nigdy więcej plotek z dziewczynami. Chciałam dostać coś, czego ni...

Komentarze
Gra w kłamstwa
Gra w kłamstwa
Sara Shepard
7.5/10
Cykl: The Lying Game, tom 1
Najgorsze w byciu martwym jest to, że niczego już nie przeżyjesz. Nigdy więcej nie pocałujesz chłopaka. Nigdy więcej żadnych sekretów. Nigdy więcej plotek z dziewczynami. Chciałam dostać coś, czego ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kto z nas chociaż raz nie marzył o posiadaniu swojego bliźniaka? Ja sama będąc małą dziewczynką snułam plany, jakby to było mieć siostrę bliźniaczkę, tak bardzo do mnie podobną, że nawet własna matka ...

@versatile @versatile

Z serialem TLG byłam zawsze na bieżąco i gdy tylko dowiedziałam się, że w Polsce wkrótce ma zostać wydana książka wiedziałam, że MUSZĘ ją przeczytać. No i tak została kupiona i odleżała swoje na półce...

@Camillie @Camillie

Pozostałe recenzje @ViconiaDeVir

Uwierz Lucy
Uwierz Lucy

Historie o życiu po życiu stały się ostatnio bardzo popularne. Ludzka ciekawość tego, co jest po drugiej stronie pobudza wyobraźnię, więc życie duchów w literaturze wyglą...

Recenzja książki Uwierz Lucy
Odlotowa Czternastka
Odlotowa Czternastka

Zacznę od tego, iż to skandal, że na czternastą część musieliśmy czekać prawie rok! ;) Tak się nie robi wiernym fankom, które z utęsknieniem czekają na kolejne części! Na...

Recenzja książki Odlotowa Czternastka

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka