Gus recenzja

„Gus” to kontynuacja bestsellerowego „Promyczka”, który pomimo swojej premiery w 2016 roku nadal jest bardzo popularną pozycją, po którą sięga młodzież, ale również dorośli. Długo zwlekałam z przeczytaniem tej serii, jednak teraz cieszę się, że w końcu zmobilizowałam się, aby poznać tę wyjątkową historię.

Gustav stracił kogoś, kto był dla niego czymś więcej niż wszystkim. Od tego czasu jest zagubiony, nie potrafi stanąć na nogi i żyć jak dawniej. Kate była tą jasną stroną życia, którą utracił na zawsze. Musi jednak żyć dalej, wyrusza ze swoją kapelą w trasę koncertową, podczas której chłopak robi różne rzeczy, niekoniecznie dobre. Traci też wenę do tworzenia nowych piosenek, lecz jak się temu dziwić, skoro jego największa inspiracja już nigdy nie wróci. Czy chłopak odzyska spokojne życie i poradzi sobie z tęsknotą i żalem, który go ogarnął?

Autorka utworzyła świetną historię i pokazała emocje, które towarzyszą utracie ważnej osoby oraz drogę jaką trzeba będzie przebyć, aby zaleczyć złamane serce. Droga ta nie będzie łatwa, jednak Gus znajdzie kogoś, kto będzie z nim mimo wszystkich problemów. Książkę czyta się bardzo dobrze, można powiedzieć, że jest pewnego rodzaju ukojeniem po lekturze „Promyczka”, przez to „Gus” staje się lekturą obowiązkową po przeczytaniu pierwszego tomu. Występują w niej również postacie ze wcześniejszej części, których możemy lepiej poznać i czujemy spójność całej akcji. Nie jest to lekka historia, gdyż emocji jest wiele, tych dobrych jak i tych trudnych. Rozdziały są krótkie co osobiście bardzo mi się podoba. Ponadto styl pisania autorki jest świetny, który z pewnością trafi do większości czytelników. Nic więc dziwnego, że pomimo swojej premiery, która miała miejsce kilka lat temu, jest o niej nadal dość głośno i co jakiś czas przewija się w postach na bookstagramie.

„Gus” to wyjątkowa historia, po którą z pewnością warto sięgnąć. Temat utraty bliskiej osoby nie jest łatwy i historia Gustava jest tego świetnym przykładem. Spędziłam przy niej czas bardzo przyjemnie i Wam również ją polecam.