Harry Potter i Kamień Filozoficzny recenzja

Harry Potter- imię, które zna niemal każdy dzieciak na całym świecie. Imię, które na zawsze zmieniło oblicze literatury fantastycznej. Imię, które do tej pory pobrzmiewa w wielu innych książkach, felietonach, opowiadaniach czy notach krytyków.
"Harry Potter i Kamień Filozoficzny" to pierwszy tom z siedmiu, autorstwa Joanne Kathleen Rowling- angielskiej pisarki. Jak zdradziła nam autorka- postać Harry'ego Pottera to było objawienie, które pojawiło się w najmniej oczekiwanym momencie- w jednej z angielskich kawiarni. Joanne szybko spisała swój pomysł na serwetce i tak oto narodził się powód wielkiej fali "potterowskiej".

Książka opowiada o losach jedenastoletniego chłopca, mieszkającego u swojego strasznego wujostwa na Privet Drive przy numerze 4. Jego życie to pasmo nieszczęść- nie ma rodziców (zginęli w wypadku samochodowym), ma okropnego wuja, ciotkę i znęcającego się nad nim kuzyna, brzydką bliznę na czole, nie ma przyjaciół i odkąd tylko pamięta jest popychadłem wszystkich i wszystkiego. Jednak to się zmienia, kiedy w dzień swoich jedenastych urodzin, dzięki Hagridowi, odkrywa, że jest czarodziejem. I to nie byle jakim- synem Lily i James'a Potterów, którzy zginęli z rąk największego czarnoksiężnika na świecie- Voldemorta (nazywany Ten Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać lub Sam-Wiesz-Kto). W dodatku on sam przeżył starcie z mrocznym magiem. Tutaj jego świat staje otworem- odkrywa rzeczy, o których nie śniło się nawet filozofom- magiczne różdżki, niespotykane stwory, czary, zaklęcia i Hogwart- szkołę Magii i Czarodziejstwa do której- jak mówi narrator- "Harry był zapisany jeszcze przed narodzinami".
Wkraczając w cąłkiem nowy świat magii, poznaje także przyjaciół- Rona Weastleya i Hermionę Granger oraz wrogów- Draco Malfoya. Trafiając do jednego z czterech domów Hogwartu- Gryffindoru- rozpoczyna naukę pod czujnym okiem najlepszych magów i wspaniałego dyrektora profesora Dumbledore'a.
Przeżywa dużo fantastycznych przygód, zostaje najmłodszym od stulecia członkiem drużyny quidditch'a i... odkrywa sekret Kamienia Filozoficznego. Razem z przyjaciółmi odkrywa, że ów kamień ukryty jest w szkole i chcą ochronić go przed Sam-Wiesz-Kim.

Naprawdę trudno mi pisać recenzję książki, którą niemal każdy zna- jak nie z lektury to z filmu- bo cała seria "Harry Potter" została zekranizowana i ukazała się w kinach ostatnia- 8 część. Uważam, że pani Rowling popisała się swoją wyobraźnią i umiejętnościami- stworzyła wspaniały magiczny świat, o którym my-mugole- nawet nie marzyliśmy. Niesamowite zdarzenia, postacie... wszystko sprawia wrażenie "zapiętego na ostatni guzik".

Jedynym błędem jaki zrobiłam to fakt, że książkę przeczytałam po oglądnięciu filmu. Przez to nie miałam zaskoczenia- wszystko wiedziałam i porównywałam z filmem i Danielem Radclifem- odtwórca roli Harry'ego.
Jeden fakt mogę śmiało tu przytoczyć- że Harry Potter to prawdziwy hit. Zaraz po ukazaniu się książek nastąpiła wielka fala, która wcześniej nazwałam "potterowską". I bardzo słusznie, bo według mnie- dzieło pani Rowling zasługuje na ten szacunek i uwielbienie ;) Fakt- okładka nie zwala z nóg, ale znacie powiedzenie "Nie osądzaj książki po okładce"?
Powstało wiele pochodnych książek nawiązującej do słynnego czarodzieja, jak i -niestety- wiele parodii, które osobiście uważam za śmieszne.

"Harry Potter i Kamień Filozoficzny" jest wspaniałym rozpoczęciem serii o młodym czarodzieju i zachęcam wszystkich czytelników do zapoznania się z tą i resztą tomów- oczywiście o ile jeszcze tego nie zrobiliście ;)