Nie krzycz recenzja

Hejterka, kobieta demon i gnębiony mężczyzna

Autor: @czerwonakaja ·2 minuty
2021-03-18
Skomentuj
2 Polubienia
Dwie pierwsze części Trylogii Hejterskiej słuchałam w audiobooku na @storytel.pl
tym razem dzięki @wydawnictwofilia miałam okazję przeczytać trzecią część w formie papierowej 🖤

Głównymi bohaterami książki są trzy postacie, które są też narratorami, anonimowa hejterka, demoniczna kobieta i gnębiony przez żonę mężczyzna.
Wydarzenia poznajemy z trzech perspektyw, z różnych punktów widzenia, mierząc się z wachlarzem emocji targającymi każdą z postaci.
Rozdziały są przyjaźnie krótkie i pozwalają na to, by historie się między sobą przeplatały, dzięki czemu książkę czytamy szybko nie wpadając w chaos wydarzeń. Od razu wiemy w czyjej skórze lądujemy.
Autor ciekawie w tle pokazuje bieżące sprawy społeczne, polityczne i trwającą pandemię dzięki czemu unika monotonii, co jest niezmiernie ważne, szczególnie że to trzecie spotkanie z takimi traumami.
To, co stanowi główny wątek jest nam dozowane, podawane sukcesywnie tak, byśmy mieli czas na ich przetrawienie i przygotowali się na to, jaki jest ich sens i przyczyny.
Bardzo podoba mi się to, w jaki sposób @marcelmoss.autor oddaje emocje postaci, które wręcz wylewają się na nas z każdej strony. Współodczuwamy ból i cierpienie bohaterów, ich upokorzenie, gniew, a w głowach mamy istny huragan myśli.

Autor idealnie wstrzelił się w czas ze swoją serią pokazując, że każdy z nas do pewnego stopnia może stać się anonimowy i dzięki temu stosować wobec innych hejt dając ujście swojej agresji.
Coraz częściej też nie wiemy, co z tego o czym czytamy w sieci jest prawdą, a co kłamstwem, które krzywdzi innych ludzi, nie raz w sposób dotkliwy, dlatego bardzo prawdziwym jest stwierdzenie: "Słowa ranią, a krzyk w sieci brzmi najgłośniej".
I krzyk ten wybrzmiewa z obu stron...

Autor w swoich książkach podejmuje trudne tematy, często przemilczane przez ofiary ze strachu, ze wstydu oraz z obawy, że nie spotka się to ze zrozumieniem u odbiorcy.
Często ofiary nie wiedzą do kogo mogą zwrócić się o pomoc. Naturalnym wydają się być osoby najbliższe, jednak często przez nie sprawy zamiatane są pod dywan.
Najgłośniej jest zawsze w kwestii wykorzystania seksualnego kobiet, ale to nie jedyna przemoc, jaka istnieje i mężczyźni nie mają monopolu na krzywdzenie, bo są i takie rodziny, związki i inne sytuacje, gdzie to kobieta jest oprawcą. Jaka więc może być codzienność nasza, naszych bliskich, znajomych czy sąsiadów? Widzimy różne sytuacje, słyszymy krzyki i awantury... Czy reagować? Jak reagować i kiedy?

Myślę, że ta seria nie będzie jedynie dobrą rozrywką, ale zmusi też czytelników do refleksji i być może otworzy im jeszcze szerzej oczy. Bo zamiast rozmyślać nad motywacją działań oprawcy i ofiary ruszmy z pomocą, choćby taką by stać się odbiorcą monologu, który przyniesie ulgę mówcy nawet za cenę utraty naszego komfortu i spokoju.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-01
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie krzycz
Nie krzycz
"Marcel Moss"
8.4/10

Jesteśmy tak przyzwyczajeni do hejtu, że nikt się nie przejmuje ofiarami agresji. Tymczasem one istnieją. Z zagryzionymi do krwi wargami i przekrwionymi od płaczu oczami godzinami wpatrują się w prze...

Komentarze
Nie krzycz
Nie krzycz
"Marcel Moss"
8.4/10
Jesteśmy tak przyzwyczajeni do hejtu, że nikt się nie przejmuje ofiarami agresji. Tymczasem one istnieją. Z zagryzionymi do krwi wargami i przekrwionymi od płaczu oczami godzinami wpatrują się w prze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzisiaj trochę o tym, jakie wrażenia wywarła na mnie ostatnia część trylogii hejterskiej Marcela Mossa. Po przeczytaniu drugiej części czułam niedosyt wrażeń i od razu sięgnęłam po kolejną część. Był...

36
@365dni.bibliotekarki

W ostatnim tomie trylogii hejterskiej skupimy się najmocniej na Anicie- znanej z poprzednich części przyjaciółki Ewy. Pani weterynarz ma długi i żadnych dłuższych perspektyw na znalezienie pracy. Pop...

@Rakshell @Rakshell

Pozostałe recenzje @czerwonakaja

Samosiejki
ANOMALIE

Jak to jest stracić wzrok, otwierając oczy widzieć rozmazane plamy i poczuć lęk przestrzeni gubiąc się w swojej małej i ciasnej rzeczywistości. Czuć czyjąś niechcianą ob...

Recenzja książki Samosiejki
Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury
NIESAMOWITY ŚWIAT

Kochani, nic tak nie zaskakuje jak świat przyrody. Niesamowite barwy, forma, zjawiska. To wszystko cieszy oko i stanowi przebogaty materiał do filmów i opowieści. Jest i...

Recenzja książki Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury

Nowe recenzje

Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl