Utopce recenzja

Historia kryminalna z elementami fantastyki

TYLKO U NAS
Autor: @AgataGrabowska ·1 minuta
2020-11-09
Skomentuj
1 Polubienie
„Utopce” to już piąty tom cyklu o policjantach z Lipowa. W tym przypadku mamy do czynienia z historią, która wydarzyła się 30 lat wcześniej. Śledztwo prowadzone jest nieformalnie, a więc policjanci nie mogą wiele zdziałać, muszą liczyć na dobrą wolę mieszkańców i na ich pamięć. Wydarzenia bowiem rozgrywały się wiele lat wcześniej. Akcja w tej książce toczy się w oddalonej o kilka kilometrów od Lipowa miejscowości Utopce.

Miejsce to jest wyjątkowe pod kilkoma względami. Bohaterowie mają wrażenie, że jest położone na końcu świata. Wszędzie dookoła są lasy, zamieszkuje je niewiele osób, a i nawet porządnych dróg tam nie ma. Cała wieś jest mroczna i upiorna. Dodatkowo mieszkańcy wierzą w duchy leśne. Mroku dodaje fakt, że w tej książce pojawiają się wątki wampiryczne. W połączeniu z kryminałem daje to mieszankę wybuchową.
Samo śledztwo jest niezwykle trudne. Wyjaśniana jest sprawa, która została zamknięta w czasach PRL-u. Śledczy się nie postarali, nie zostały zebrane wszystkie dowody, a ciał nie znaleziono. Daniel Podgórski, Klementyna Kopp i Emilia Strzałkowska mają trudny orzech do zgryzienia. Grzebią w sprawach, które mieszkańcy dawno już pogrzebali i nie są skorzy do rozdrapywania dawnych ran. Policjanci kręcą się w kółko, ciągle napotykają na mur milczenia i pojedyncze poszlaki, które trzeba zebrać w całość. Koniec końców udaje im się poskładać wszystko we względną całość jednak. Rozwiązanie tej sprawy jest dla mnie zaskakujące, nie sądziłam, że tak cała sprawa się zakończy. Katarzyna Puzyńska genialnie to rozegrała.

W tej części spotykamy się również z załamaniem niezniszczalnej komisarz Kopp. Jej zachowanie jest dla mnie całkowicie absurdalne i niedopuszczalne. Jestem ciekawa czy jest to ostatnia książka, w której znajdziemy wytatuowaną policjantkę w charakterze śledczego.

„Utopce” jest książką odmienną od tego, do czego przyzwyczaiła nas autorka. Klimat jest mroczny i idealnie nadaje się na jesień i Halloween. Brakowało mi trochę klimatu komisariatu w Lipowie, ale z drugiej strony wydarzenia opisane na kartach tej powieści sprawiły, że momentami miałam na ciele gęsią skórkę. Polecam serdecznie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Utopce
5 wydań
Utopce
Katarzyna Puzyńska
7.5/10
Cykl: Lipowo, tom 5

Upalne lato tysiąc dziewięćset osiemdziesiątego czwartego roku na zawsze pozostanie w pamięci mieszkańców odciętej od świata wsi Utopce. To wtedy ofiarą krwiożerczego wampira padły dwie osoby. Wśród p...

Komentarze
Utopce
5 wydań
Utopce
Katarzyna Puzyńska
7.5/10
Cykl: Lipowo, tom 5
Upalne lato tysiąc dziewięćset osiemdziesiątego czwartego roku na zawsze pozostanie w pamięci mieszkańców odciętej od świata wsi Utopce. To wtedy ofiarą krwiożerczego wampira padły dwie osoby. Wśród p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zacznę od tego, że nie uważam Katarzyny Puzyńskiej za dobrą pisarkę. Co najwyżej za przeciętną. Dlatego też na początku „Utopców” byłam mile zaskoczona i nawet byłam skłonna stwierdzić, że to najleps...

@Antoniowka @Antoniowka

Trochę dziwne, że powieść nie nazywa się "Wampir", zważywszy, ile wampirycznych elementów się w niej znajduje. Pewnie szło o niemylenie jej z innymi książkami z tym słowem w tytule :) W sumie jednak ...

@Bartlox @Bartlox

Pozostałe recenzje @AgataGrabowska

Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Praktyczny przewodnik dla rodziców

Moja przygoda z Panem Tabletką rozpoczęła się, gdy byłam w ciąży. Od samego początku wiedziałam, że zaraz po urlopie macierzyńskim muszę wrócić do pracy, a córka będzie ...

Recenzja książki Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Planer zdrowia dziecka
Zdrowie dziecka pod kontrolą

Opieka nad dzieckiem nie jest prostą sprawą, zwłaszcza jeśli jest to pierwsze dziecko. Będąc w ciąży, przeczytałam bardzo dużo publikacji dotyczących opieki nad dzieckie...

Recenzja książki Planer zdrowia dziecka

Nowe recenzje

Kajdany
Kajdany
@magdalenagr...:

🪓🪓🪓🪓 Recenzja 🪓🪓🪓🪓 Bartłomiej Kowaliński " Kajdany " @bartlomiej_kowalinski_autor Wydawnictwo: Initium @wydawnictwo_...

Recenzja książki Kajdany
Noc cudów
Zakazana miłość
@biegajacy_b...:

Dla jednych powoli, dla innych bardzo szybko, zbliżają się Bożonarodzeniowe Święta. Na rynku wydawniczym jest to bardzo...

Recenzja książki Noc cudów
Nasze portrety
Nasze portrety
@iza.81:

Zastanawialiście się, czy miejsce, w którym mieszkacie i żyjecie, ma na Was wpływ? A może jest na odwrót? To ono ma wpł...

Recenzja książki Nasze portrety
© 2007 - 2024 nakanapie.pl