Krew elfów recenzja

Historia prawdy

Autor: @Elfik_Book ·3 minuty
2015-03-13
Skomentuj
1 Polubienie
Nadchodzi zima... Geralt wraz z Ciri udają się do kwatery wiedźminów – Kaer Morhen. Tam spotykają innych wiedźminów, na których widok dziewczynki w tych mrocznych murach robi wrażenie i niepokoi. W tym samym czasie Jaskier zostaje porwany i to nie z byle jakiego powodu. Porywacze chcą się dowiedzieć, gdzie białowłosy wiedźmin zabrał wnuczkę Calanthe. Jaskier próbuje uciec, jednakże nie udaje mu się. Gdy już ma zginąć od miecza, pojawia się pewna kobieta, a dokładniej czarownica – Yennefer. Po co Geralt zabrał Ciri do Kaer Morhen? Czego chce Yennefer od Jaskra? I kto posiada krew elfów?

"Saga o Wiedźminie" od razu zachwyciła mnie. Wszyscy mówili, że Sapkowski jest mistrzem polskiej fantastyki. Nie chciałam w to wierzyć. Bo co mógł takiego napisać, że został uznany za wybitnego pisarza? Wystarczyło przeczytać pierwszą część, by samemu się przekonać. Teraz, gdy po raz trzeci spotkałam się z dziełem Sapkowskiego, jestem oczarowana. "Krew elfów" zrobiła na mnie duże wrażenie i ostatecznie potwierdziła cały fenomen związany z "Sagą o Wiedźminie".

W poprzednich częściach narracja była głównie nastawiona na Geralta. Teraz to się zmienia. Możemy obserwować wydarzenia z różnych punktów widzenia, a w szczególności oczami Ciri, która stała się wierną towarzyszką białowłosego wiedźmina. Nie spodziewałam się, że Sapkowski na stałe wprowadzi do fabuły małą dziewczynkę, która zmieni całą książkę. Uważam, że to świetne posunięcie, ponieważ Ciri nadaje powieści żywiołowości i radości. Sprawia, że każdy z bohaterów zmienia się przy niej i ukazuje nowy wizerunek, który jest bardziej ludzki.

Już nieraz pisałam, że największym plusem serii jest główny bohater – Geralt z Rivii. I mam nadzieję, że w następnych częściach również tak będzie. Geratl jest specyficznym człowiekiem, choć niektórzy uważają, że nie powinno się nazywać go człowiekiem. Lecz jego zachowanie i podejście do życia jest naturalne i przede wszystkim realistyczne. Wiedźmin, jak każdy, ma swoje wady i zalety. Często się denerwuje i irytuje, ale również potrafi kochać, poświęcić się dla osoby bliskiej i być dziecinnie radosny. Zachwyca mnie to. Gdy czytałam, widziałam przed sobą osobę, która idealnie odnajduje się w świecie i zawsze jest sobą. Bez względu na to, czy wschodzi słońce, czy świat zostaje zrujnowany. Tak samo Ciri, Jaskier, czy Yennefer. Żadna z tych postaci nie jest papierowa, ale nie jest też wyidealizowana. Ma się wrażenie, że rozmawia się z prawdziwymi ludźmi, którzy są naszą częścią. Bardzo się do nich przywiązałam, co świadczy, że kreacja postaci jest mistrzowska.

Sam świat, który stworzył autor, jest niepowtarzalny. W wyjątkowy sposób połączył różne wierzenia, opowieści, tworząc coś nowego i oryginalnego. Jak w poprzednich częściach był nacisk na funkcjonowanie tego świata, tutaj widzimy, jaki on jest naprawdę. Wojny pomiędzy królestwami i śmierć niewinnych ludzi sprawia, że chciałabym mimo cierpienia i bólu, znaleźć się tam i walczyć o sprawiedliwość, o której już prawie nikt nie pamięta.

Jedyną wadą dla mnie jest zbyt obszerne opisywanie polityki. Nie znam się kompletnie na politycznych utarczkach, walkach i intrygach. W tej części pojawiło się tego naprawdę dużo. Musiałam bardzo się skupić, żeby zrozumieć, o czym rozmawiają bohaterowie. W dodatku autor nie dawał nam rozwiązania na tacy. Musieliśmy sami rozumieć, co się dzieje i kto jest uczciwy, a kto chce zdobyć władzę. Dla mnie to jest minus, ponieważ brak wiedzy na ten temat bardzo mnie ograniczał. Jednakże osoby, które znają się na takich sprawach, na pewno bardzo dobrze sobie poradzą z rozszyfrowaniem politycznych i wojennych utarczek. Ja wyznaję naiwną zasadę walki o sprawiedliwość i uczciwość, która niestety w żadnym świecie nie ma szans bycia.

"Krew elfów" okazała się tak samo dobra, jak wcześniejsze zbiory opowiadań. Jestem bardzo zadowolona, że nareszcie postanowiłam przeczytać "Sagę o Wiedźminie" i poznać świat wykreowany przez Sapkowskiego. Każdy fan fantastyki powinien go znać. Jest to naprawdę wybitne dzieło polskiego autora, które podbiło moje serce.
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krew elfów
6 wydań
Krew elfów
Andrzej Sapkowski
8.8/10
Cykl: Wiedźmin Geralt z Rivii, tom 3

Andrzej Sapkowski, arcymistrz światowej fantasy, zaprasza do swojego Neverlandu i przedstawia uwielbianą przez czytelników i wychwalaną przez krytykę wiedźmińską sagę! Tako rzecze Ithlinne, elfia wies...

Komentarze
Krew elfów
6 wydań
Krew elfów
Andrzej Sapkowski
8.8/10
Cykl: Wiedźmin Geralt z Rivii, tom 3
Andrzej Sapkowski, arcymistrz światowej fantasy, zaprasza do swojego Neverlandu i przedstawia uwielbianą przez czytelników i wychwalaną przez krytykę wiedźmińską sagę! Tako rzecze Ithlinne, elfia wies...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zazwyczaj najpierw zabieram się za pierwowzór, a później za różnego rodzaju adaptacje. Z jakiegoś nieznanego mi samej powodu, nie byłam chętna czytać sagi o Wiedźminie. Zainteresowałam się jednak ser...

@szalona.ksiazkoholiczka.i @szalona.ksiazkoholiczka.i

"Krew elfów" przeczytana zatem śmiało mogę obejrzeć najnowszy sezon Wiedźmina. A jak u Was? Oglądaliście? Ciekawa jestem, jakie tym razem będą różnice między książką a serialem. Po pierwszym odcinku,...

@stos_ksiazek @stos_ksiazek

Pozostałe recenzje @Elfik_Book

Lulu i Drapek
W krainie... Właśnie, w jakiej krainie?

Czasami wytłumaczenie dzieciom niektórych rzeczy jest... dość skomplikowane. Jest multum spraw, które nam dorosłym wydaję się logiczne i w ogóle ciężko zrozumieć, co moz...

Recenzja książki Lulu i Drapek
Wielkie polowanie
Świat, który istnieje?

Światy fantasy wydaje się być odpowiedzią na wiele trudności w naszym świecie. Skąd takie stwierdzenie? Ponieważ choć przez krótką chwilę pozwalają człowiekowi oderwać s...

Recenzja książki Wielkie polowanie

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie