Historia Edith recenzja

Historia zmuszająca do refleksji

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @milalettere ·1 minuta
2021-10-08
Skomentuj
6 Polubień
Przyszedł czas na kilka słów o książce Edith Velmans "Historia Edith". Nie spodziewałam się, że ta pozycja będzie aż tak dobra! Zmęczona próbnymi maturami i niekończącymi się sprawdzianami czekałam z wytęsknieniem na wieczory z lekturą, by poznać chociaż jeden rozdział, by dowiedzieć się więcej o tej niebywałej historii, by zatopić się w każdym słowie i podjąć refleksje. Momentami musiałam przerywać czytanie, bo wyobraźnia podsuwała mi okrutne scenariusze do głowy. Rozmyślałam, co by się stało, gdybym to ja była taką Edith, która jest na granicy dzieciństwa i pełnoletności, której wojna odbiera to, co dla niej najcenniejsze...

To opowieść o dziewczynie, która stała się kobietą. Wojna sprawiła, że proces dojrzewania dynamicznie przyspieszył. Książka zawiera wiele przemyśleń o sytuacji w poszczególnych etapach II wojny światowej. Główna bohaterka (Edith) opisuje realia życia podczas okupacji hitlerowskiej w Holandii. Jej perspektywa jest niezwykle ciekawa, bo zdradza szczegóły wizji dziecka oraz wizji Żydówki. Możemy przeczytać jak wykluczenie społeczne wpływa na psychikę, jak drobnymi krokami pozbawiano Żydów praw w Holandii.

Parę informacji technicznych. Książka składa się z 25 rozdziałów. W poszczególnych całostkach pojawiają się teksty ciągłe przerywane niezwykle ciekawymi zapiskami z dziennika lub też listami. Dodatkowo pozycja zawiera zdjęcia ukazujące tytułową bohaterkę Edith, jej rodzinę i znajomych. To pozwala zagłębić się w opowiadaną historię i lepiej poznać jej postać.

Gdy przeczytałam książkę "Historia Edith" poczułam, że mogę być ogromnie wdzięczna za to, co mam. Jestem częścią licznej rodziny, mogę zaspokajać podstawowe potrzeby - mam dostęp do jedzenia, picia, edukacji, opieki zdrowotnej i mam poczucie bezpieczeństwa. Oprócz tego mogę pozwolić sobie np. na to, by tworzyć treści w sieci, zwyczajnie pisać bez obawy o moje życie, o życie bliskich. Edith zaczęła doceniać to, co ma, gdy to utraciła. Książki o tematyce wojennej pozwalają mi zauważyć te "błahostki", które, jak się okazuje, wcale nie są takie błahe. To bardzo ważna lekcja wdzięczności.

Recenzja pochodzi z mojego bloga:Spragniona Sztuki

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-07
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Historia Edith
Historia Edith
Edith Velmans
8.8/10

Dla czytelników, których poruszył Dziennik Anne Frank oraz Tatuażysta z Auschwitz Gdy w 1940 roku Hitler zaatakował Holandię, Edith van Hessen była uczennicą znanego holenderskiego gimnazjum. B...

Komentarze
Historia Edith
Historia Edith
Edith Velmans
8.8/10
Dla czytelników, których poruszył Dziennik Anne Frank oraz Tatuażysta z Auschwitz Gdy w 1940 roku Hitler zaatakował Holandię, Edith van Hessen była uczennicą znanego holenderskiego gimnazjum. B...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Okładka ukazuje główną bohaterkę z dumnie uniesioną głową. Nie oznacza to jednak, że jest zadufana w sobie i pyszałkowata. Jest dumna ze swojego pochodzenia i szczęśliwa, bo urodziła się wolnym kraju...

@kasiarz1983 @kasiarz1983

Pozostałe recenzje @milalettere

Złodziejka listów
Astrid Rosenthal

Autorka cenionej przeze mnie „Lekarki nazistów” napisała kolejną świetną książkę!! Tym razem akcja toczy się przede wszystkim w Warszawie, choć podobnie jak i w debiutan...

Recenzja książki Złodziejka listów
Dziewczyna lotnika
Dziewczyna lotnika

Zaczęłam czytać "Dziewczynę lotnika" i sama nie wiem kiedy skończyłam tę książkę, bo tak mocno mnie wciągnęła. Fani "Czasu Honoru" lub ci, którym przypał do gustu musica...

Recenzja książki Dziewczyna lotnika

Nowe recenzje

Pięcioro dzieci i "coś"
Pięcioro dzieci i "coś"
@greta.zajko:

Już jako mała dziewczynka miałam przyjemność spotkać się z twórczością Pani Edith Nesbit i dać ponieść się przygodom, k...

Recenzja książki Pięcioro dzieci i "coś"
Beret i Kapot. Inspektor Anton
Prosiaki i ich draki
@alicya.projekt:

@ObrazekBeret i Kapot, dwa prosiaki, urwisy, gałgany i łapserdaki. Myślą, że sprytne są z nich chłopaki kradną więc n...

Recenzja książki Beret i Kapot. Inspektor Anton
Ulotny zapach czereśni
Ulotny zapach czereśni.
@Malwi:

"Ulotny zapach czereśni" Magdaleny Witkiewicz to wciągająca podróż przez czas i emocje, gdzie wspomnienia splatają się ...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl