Zwykła głupia historia miłosna recenzja

Hollywoodzka historia miłosna

Autor: @Kantorek90 ·1 minuta
2024-09-30
Skomentuj
1 Polubienie
Sięgając po tę publikację, założyłam, że będzie to "Zwykła głupia historia miłosna" rodem z hollywoodzkiego podwórka... i tak właściwie można powiedzieć, że tak właśnie było!

Głównymi bohaterami książki autorstwa Katelyn Doyle są scenarzystka Molly oraz adwokat specjalizujący się w rozwodach Seth, którzy byli parą w czasach szkolnych, jednakże tuż przed ukończeniem edukacji rozstali się w dość niesprzyjających okolicznościach. Po latach spotykają się na zjeździe absolwentów, gdzie po wypiciu kilku drinków zakładają się o to, kto trafniej przewidzi los pięciu par przed kolejnym zjazdem. Które z nich wygra ten z pozoru niewinny zakład? Czy fakt, że jako ostatnią z par wytypowali siebie, będzie miało wpływ na ich wzajemną relację? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam was do lektury!

Muszę przyznać, że pomysł na fabułę był świetny, Myślę, że w połączeniu z chwytliwym tytułem tworzyła klimat komedii romantycznej, której nie powstydziliby się w Hollywood, więc gdyby tylko główni bohaterowie byli bardziej znośni, "Zwykła głupia historia miłosna" mogłaby być punktem wyjścia do stworzenia scenariusza filmowego na jej podstawie.

No właśnie, mogłaby, ale najpierw należałoby dopracować Molly i Setha, bowiem w ich kreacji wyraźnie coś poszło nie tak. Ona miała ogromne problemy z zaangażowaniem się w relację z druga osobą. Nie wiem, czy była to kwestia nieprzepracowanej traumy, którą zafundował jej rozwód rodziców, czy chodziło może o coś zupełnie innego, jednakże dziewczyna wyraźnie potrzebowała terapii i aż dziw, że nikt z jej otoczenia, jej tego nie uświadomił. Natomiast on był w tej kwestii jej zupełnym przeciwieństwem. Miałam wręcz wrażenie, że postawił sobie za punkt honoru jak najszybsze założenie rodziny, przez co oświadczał się każdej partnerce po zaledwie kilku tygodniach znajomości.

I trochę szkoda, że autorka nie poświęciła więcej czasu na dopracowanie postaci, ponieważ sama historia była bardzo ciekawa, zabawna, ale przede wszystkim poruszała ważne społecznie tematy! I myślę, iż pomimo że Molly i Seth byli miejscami strasznie irytujący, książka jest godna uwagi i idealnie sprawdzi się jako coś lżejszego do poczytania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-28
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zwykła głupia historia miłosna
Zwykła głupia historia miłosna
Katelyn Doyle
7.8/10

Zabawna i seksowna historia miłosna dla każdego, kto wierzy w bratnie dusze – nawet jeśli nigdy by się do tego nie przyznał. Molly Marks zarabia na życie, pisząc hollywoodzkie komedie romantyczne...

Komentarze
Zwykła głupia historia miłosna
Zwykła głupia historia miłosna
Katelyn Doyle
7.8/10
Zabawna i seksowna historia miłosna dla każdego, kto wierzy w bratnie dusze – nawet jeśli nigdy by się do tego nie przyznał. Molly Marks zarabia na życie, pisząc hollywoodzkie komedie romantyczne...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Molly otoczyła swoje serce pancerzem ochronnym i sarkastycznym podejściem do życia.Każdy swój związek zakańcza zanim rozwinie się on na dobre. I choć piszę scenariusze to sama nie wierzy w taką miło...

@zaczytana_kociara87 @zaczytana_kociara87

„Że musimy się po prostu kochać i sobie ufać, i pielęgnować ten skarb – ten niezwykły dar, którym obdarował nas los. Że musimy po prostu mieć nadzieję. A ja nadal wierzę, że niektórzy są sobie przezn...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Sekret pacjentki
True Crime połączone z fikcją

Swego czasu to thrillery psychologiczne były tymi książkami, obok których nie mogłam przejść obojętnie. Odkrywanie sekretów i wnikanie w umysł niestabilnych bohaterów by...

Recenzja książki Sekret pacjentki
Aplikacja na miłość
Krągłe też jest piękne!

„Aplikacja na miłość” to książka, która przede wszystkim skusiła mnie tym, że jej bohaterka ma kilka nadprogramowych kilogramów. Czy publikacja stworzona przez Denise Wi...

Recenzja książki Aplikacja na miłość

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri