Irytujący pan Hunter recenzja

Hunterek

Autor: @kasia.rosiek88 ·1 minuta
2023-02-07
1 komentarz
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Recenzja patronatu

[…]Nieważne, że upadamy na kolana, ważne, aby wstać i się otrząsnąć[…]

Jak Wam mija dzień, dni nowego roku? Bo mi nijako, ale może uda się tym razem jakoś sprawić, aby było lepiej.

Tak jak Catherine i Adam. Upadli, ale się nie poddali i w końcu kupili palacyk mimo wczesnych trudności. Jednakże nie spodziewają się, że ich wspólne bycie przerodzi się w coś o wiele większego. Czy zadziorność Catherine, zasady Huntera, ich przekomarzanie, sprawią, że ta dwójka poczuje miętę do siebie? Tego musicie się sami przekonać.

Bałam się, że nie wystarczy mi rybek do zaznaczania ulubionych cytatów, bo co strona to cytat, który bardzo mi się spodobał, albo sprawił, że o mało co nie spadłam z krzesła. Śmiech niekontrolowany był z każdą przewróconą stroną przez co mój mąż patrzył na mnie jak na wariatkę. Bo przecież śmiałam się do książki, a nie do niego 




 zapas chusteczek skończył mi się niesamowicie szybko (dlatego od razu składam zażalenie: chusteczki i wino powinno być załączone do tej pozycji


) a i ostrzeżenie, żeby nie pić, nie jeść, ani nie leżeć na skraju łóżka, bo można z niego spaść. Autorki idealnie stworzyły kontrolowane emocje przez nich serwowane czytelnikowi. Nie dość, że łzy ciekły po policzku, brzuch bolał ze śmiechu, to jeszcze sprawiły, że w pewnym momencie zastygło mi serce, a oddech się zatrzymał. Było groźnie, ale wszystko skończyło się dobrze. Ufff


Fantastyczny duet, fantastyczna książka, a do tego tak gorącą, że siedziałam przy otwartym oknie czytając tą pozycję, bo wachlarz, który miałam nic nie dawałam. Wino, melisa nie pomagały. A te oczy, ten wzrok i przystojność pana Huntera utkwiły mi w głowie i nie chciały wyjść. Oh ile bym dała, aby się zamienić z bohaterka. Milion a może i nawet miliard


przynajmniej imię się zgadza. Dzięki dziewczyny.

Oh Hunterze utkwiłeś mi w głowie i nie mogę przestać o tobie myśleć i co ja teraz pocznę?


a tak wracając do rzeczywistości: dziewczyny dziękuję Wam za zaufanie i napisanie tak świetnej książki. Idealnie się dobrałyście mimo dzielących Was kilometrów. Ja chce więcej Waszego duetu. Kocham i polecam;)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Irytujący pan Hunter
Irytujący pan Hunter
Natalia Dziadura, Liliana Więcek
8.4/10

Adam Hunter to Amerykanin z angielskimi korzeniami, który od dziesięciu lat zajmuje się prowadzeniem sieci hoteli B&B w Londynie. W biznesie pomaga mu przyjaciel Marek i to właśnie on pokazuje mu ogł...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · około rok temu
Fajnie, że jest tyle emotek w tej recenzji, do tego tak świetnie rozmieszczonych.
Od razu lepiej się czyta.
Irytujący pan Hunter
Irytujący pan Hunter
Natalia Dziadura, Liliana Więcek
8.4/10
Adam Hunter to Amerykanin z angielskimi korzeniami, który od dziesięciu lat zajmuje się prowadzeniem sieci hoteli B&B w Londynie. W biznesie pomaga mu przyjaciel Marek i to właśnie on pokazuje mu ogł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

RECENZJA 🔥"IRYTUJĄCY PAN HUNTER"🔥 AUTOR: NATALIA DZIADURA LILIANA WIĘCEK WYDAWNICTWO: NIEZWYKŁE Książę przeczytałam dzięki Booktour, który zorganizowała @bookloveraneta. Dziękuję za...

@marcinekmirela @marcinekmirela

"Irytujący Pan Hunter" ~ L. Więcek, N. Dziadura Ciekawa jestem ile z was nie boi się deutów? [...] 𝐍𝐚𝐣𝐩𝐢𝐞𝐫𝐰 𝐧𝐢𝐞 𝐜𝐡𝐜𝐞 𝐩𝐨𝐦𝐨𝐜𝐲. 𝐏𝐨𝐳𝐧𝐢𝐞𝐣 𝐜𝐡𝐜𝐞. 𝐏𝐨 𝐜𝐳𝐲𝐦 𝐤𝐫𝐳𝐲𝐜𝐳𝐲, 𝐚𝐥𝐞 𝐳𝐧𝐨𝐰𝐮 𝐧𝐢𝐞 𝐜𝐡𝐜𝐞, 𝐚 𝐧𝐚 𝐤𝐨𝐧𝐢𝐞𝐜 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐩𝐫𝐚𝐬𝐳...

@Zaczytany.pingwinek @Zaczytany.pingwinek

Pozostałe recenzje @kasia.rosiek88

Zrodzony z gniewu
Gniew

Recenzja booktour […] Mówią, że jeżeli nie ryzykujesz, nie pijesz szampana. Ja uważam, że jeżeli nie zaryzykujesz, nigdy nie pokonasz swoich granic[…] Rozdzierająca s...

Recenzja książki Zrodzony z gniewu
W pogoni za losem
Los

Recenzja […] Słowa zawsze ranią bardziej niż jakakolwiek broń. Mógłby dostać milion ciosów od niego i nie przejąłby się tym. Mógłby dostać kulą albo nożem- to nic. Jedn...

Recenzja książki W pogoni za losem

Nowe recenzje

Kameliowy Sklep Papierniczy
Każda chwile jest ważne, szczególnie zaś te spę...
@jatymyoni:

Wydawnictwo „Tajfuny” należy do moich ulubionych i z chęcią sięgam po wydane przez nich książki. Sięgając po tę książkę...

Recenzja książki Kameliowy Sklep Papierniczy
Dolina szpiegów
Cichociemni
@mag-tur:

„Dolina szpiegów” to książka, dla czytelników którzy lubią historię, IIWŚ i dreszczyk emocji. Jednak ci z was którzy za...

Recenzja książki Dolina szpiegów
Cały twój, kochanie
Cały twój, kochanie
@historie_bu...:

„Życie dało mi kolejną lekcję, z której mam zamiar wyciągnąć wnioski. Miłość boli i rani. Miłość potrafi dodać skrzydeł...

Recenzja książki Cały twój, kochanie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl