Idealni rodzice recenzja

"Idealni rodzice" - film na papierze!

Autor: @alinajeschke ·1 minuta
2023-04-21
Skomentuj
2 Polubienia
Po przeczytaniu opisu wiedziałam od razu, że jest to książka w moim klimacie. Natomiast spodziewałam się klasycznego, dobrego thrillera, bez większych zachwytów. Jakże ja się myliłam! Autorka wciągnęła mnie do swojego świata całkowicie, ja po prostu weszłam do wykreowanego świata i stałam się jego częścią.

Główną bohaterką jest Grace, która postanawia zostać surogatką i uszczęśliwić małżeństwo Thorpe'ów, któremu niestety, nie była dane mieć biologicznego dziecka. Grace wprowadza się do domu Thorpe'ów na czas ciąży, aby mogli o nią zadbać i zapewnić jej najlepszą opiekę w tym, jakże ważnym, okresie. Wszystko jest dobrze, dopóki Grace nie znajduje pod drzwiami domku dla gości, w którym mieszka, listu z pogróżkami. W tym momencie zaczyna mieć wątpliwości, czy małżeństwo, które obdarzyła tak wielkim zaufaniem jest odpowiednim wyborem na rodziców jej dziecka.

Główna bohaterka jest bardzo dobrze zbudowaną postacią, co w tej pozycji było kluczowe, ponieważ to właśnie na niej bazuje cała fabuła. Narracja jest pierwszoosobowa, dlatego też idziemy z Grace ramię w ramię i po kolei odkrywamy nowe tajemnice. Wydarzenia są opisywane z perspektywy dwóch przestrzeni czasowych, teraźniejszości i przeszłości. W teraźniejszości towarzyszymy Grace w trakcie ciąży i jej pobytu w domu Thrope'ów. Natomiast w przeszłości mamy okazję poznać wydarzenia, które doprowadziły naszą główną bohaterkę do tego momentu. Po poznaniu traumatycznych sytuacji z jej życia nie miałam już żadnych wątpliwości, jaka jest jej motywacja. Kiedy wszystko stało się jasne poczułam przeogromną potrzebę przytulenia głównej bohaterki, chciałabym móc jej powiedzieć, że to wszystko to nie jest jej wina.

Fabuła rozkręca się stopniowo, ale jest dynamiczna. Nie ma przestojów, nie zdarzyły się fragmenty, które pomijałam wzrokiem. Wręcz przeciwnie! Ja wręcz chłonęłam każdą stronę i nie mogłam się od niej oderwać. Ba! Autorka tak poprowadziła fabułę, że czułam się dosłownie tak, jakbym oglądała film. Właśnie za to kocham książki - za to, że autor zabiera nas do innego świata. Natomiast w "Idealnych rodzicach" autorka przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Moi drodzy, to jest film na papierze.

Przykro mi, ale nie znajduję minusów. Dla mnie ich po prostu nie ma, jest to absolutnie książka, która trafia na moją listę najlepszych przeczytanych książek.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-16
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Idealni rodzice
Idealni rodzice
L.G. Davis
7.8/10
Seria: Mroczna strona

Odanie dziecka to najtrudniejsza decyzja, jaką kiedykolwiek musiała podjąć. Zapewnienie bezpieczeństwa mojemu dziecku i upewnienie się, że trafi do idealnej rodziny, znaczy dla mnie wszystko. Wp...

Komentarze
Idealni rodzice
Idealni rodzice
L.G. Davis
7.8/10
Seria: Mroczna strona
Odanie dziecka to najtrudniejsza decyzja, jaką kiedykolwiek musiała podjąć. Zapewnienie bezpieczeństwa mojemu dziecku i upewnienie się, że trafi do idealnej rodziny, znaczy dla mnie wszystko. Wp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cześć i czołem! Dziś przychodzę do Was z thrillerem, który niesamowicie trzymał mnie w napięciu do samego końca - "Idealni rodzice autorstwa L. G. Davis. Przez tragedię, która wydarzyła się w życiu...

@strazniczkaksiazekx @strazniczkaksiazekx

„Idealni rodzice” autorstwa L.G. Davis stanowi thriller psychologiczny oraz historię, której z jednej strony byłam bardzo ciekawa, a z drugiej troszeczkę się obawiałam. Czemu? Przerobiłam już kilka p...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Pozostałe recenzje @alinajeschke

Dziewczyny, które zaginęły
Dziewczyny, które zaginęły

Są tacy autorzy, po których książki sięgam w ciemno. Właśnie dołączyła do nich Claire Douglas. Po przeczytaniu książki "Para spod numeru 9" wiedziałam, że muszę sięgnąć ...

Recenzja książki Dziewczyny, które zaginęły
Zabójcza gra
"Zabójcza gra"

Uwielbiam mroczne historie, a niedawno polubiłam się też z literaturą młodzieżową, dlatego to połączenie wydało mi się czymś idealnym dla mnie. Nie myliłam się, "Zabójcz...

Recenzja książki Zabójcza gra

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie