Intruz recenzja

Intruz na półce

Autor: @Agnesto ·1 minuta
2010-12-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Niezwykła popularność i entuzjastyczne recenzje cyklu o wampirach „Zmierzch” Stephenie Meyer skłoniły mnie do sięgnięcia po „Intruza” tejże autorki z ogromną nadzieją na solidną, bo ponad pięćsetstronicową, porcję przyjemnej lektury. Narobiłam sobie apetytu i … obeszłam się smakiem, a na grube tomisko z wielkim okiem na okładce spoglądam z niechęcią jak na… intruza.

Dobrnęłam zaledwie do sześćdziesiątej strony. Nie wciągnęła mnie ani treść, ani język i sposób narracji. Nie mam nic przeciwko fantastyce, a motyw wcielania się duszy w organizmy na różnych stopniach ewolucji, jest mi dobrze znany z filozofii genezyjskiej, której poetycką wykładnię znajdziemy w „Genezis z ducha” Juliusza Słowackiego. Nijak jednak nie mogę przekonać się do perypetii duszy zwanej Wagabundą, która „zaliczyła” już wiele planet i wielu „żywicieli” – form życia, w których przebywała, a teraz „siedzi” w głowie jakiejś Melanie, wykłada historię wszechświata i prowadzi dziwne rozmowy z Łowczynią, której raz chce pomóc, a raz przeszkodzić w ściganiu niezasiedlonych jeszcze duszami ludzi. Wagabunda próbuje scalić się z ciałem, w które ją wszczepiono, ale świadomość dziewczyny nie została całkiem wykorzeniona. Jej myśli mieszają się z myślami duszy, próbuje stawiać opór, ukrywa cenne dla niej wspomnienia i informacje o bracie i ukochanym mężczyźnie, które chcą jej wydrzeć Łowcy. Melanie stara się też niejako „przeciągnąć” narzuconą jej duszę na swoją stronę. Efekt tych przepychanek jednak zupełnie mnie nie interesuje.

Rzadko mi się zdarza utknąć w trakcie lektury i porzucić ją bez żalu. Zwykle daję książce szansę, tym razem jednak poddaję się. Możliwe, że mój umysł też zaatakował jakiś najeźdźca z kosmosu i narzucił mi swój tok myślenia. Niestety, nie ma w nim miejsca na pozytywną ocenę tej powieści Meyer. Na pewno znajdą się jacyś entuzjaści tej książki, dla mnie pozostanie ona uciążliwym intruzem na szlaku czytelniczej przygody.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Intruz
6 wydań
Intruz
Stephenie Meyer
8.9/10

STEPHENIE MEYER, jedna z najciekawszych pisarek ostatnich lat, autorka megabestsellerowego cyklu Zmierzch, który ma miliony fanów na całym świecie, stworzyła pasjonującą, oryginalną i zapadającą w pam...

Komentarze
Intruz
6 wydań
Intruz
Stephenie Meyer
8.9/10
STEPHENIE MEYER, jedna z najciekawszych pisarek ostatnich lat, autorka megabestsellerowego cyklu Zmierzch, który ma miliony fanów na całym świecie, stworzyła pasjonującą, oryginalną i zapadającą w pam...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka pt. "Intruz" autorstwa Stephenie Meyer opowiada o tym, jak na Ziemi osiedliły się stworzenia nazywające siebie duszami i wzięły sobie ludzi za żywicieli. Prawie wszyscy ludzie zostali opa...

@yulka. @yulka.

Dość sceptycznie podchodziłam do tej książki. Czytałam kultową serię o miłości wampira i przeciętnej nastolatki i nie byłam jakoś szczególnie zachwycona kunsztem pisania tej autorki. Po Intruza sięgn...

@AgataGrabowska @AgataGrabowska

Pozostałe recenzje @Agnesto

Orlęta Lwowskie
Ku chwale Ojczyzny!

Na hasło "literatura węgierska" wyświetlają się nam w pamięci najczęściej nazwiska: Ferenc Molnar, Sandor Marai, Magda Szabo, Imre Kertesz, Dezso Kosztolanyi, ewentual...

Recenzja książki Orlęta Lwowskie
Wiele demonów
Wiele opowieści, wiele wrażeń

Są autorzy, którzy wydają nawet kilka książek rocznie i są pisarze, na których publikacje czeka się latami. Z utęsknieniem, dodajmy. Do tej drugiej grupy należy Jerzy Pil...

Recenzja książki Wiele demonów

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka