Jacob recenzja

Jacob

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2022-11-28
1 komentarz
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Co wam powiem, to wam powiem, ale o najnowszej serii mafijnej Kingi Litkowiec będzie głośno. „Jacob” to pierwszy tom cyklu o rodzinie Blakemore. Autorka rozłożyła mnie tą książką na łopatki i choć już zdążyłam pozbierać się z podłogi i otrzepać kuperek z kurzu to nadal odczuwam w kościach siłę upadku.
Ta książka jest genialna. Czy mówiłam już, że Kinga Litkowiec jest autorką, której książki biorę w ciemno i jeszcze nigdy się na nich nie zawiodłam.

„- Możesz, stąd wyjechać. Gdziekolwiek chcesz…
– Albo? – zapytałam przez ściśnięte gardło.
– Albo zostań tutaj ze mną i razem spłońmy w piekle”.

Bagno, w jakie wpakowała się Avery Stone zdaje się nie mieć dna. Dziewczyna ryzykowała bardzo dużo grając w kasynie. Na zmianę przegrywała i zapożyczała się, a teraz musi spłacić pół miliona długu, inaczej goście, którym wisi kasę ją zabiją. Dziewczyna jest przerażona i desperacko poszukuje pracy. Gotowa jest nawet zostać prostytutką, byleby szybko zarobić jakąś gotówkę. Na szczęście nie musi tego robić, ponieważ przyjaciółka załatwia jej pracę pokojówki w rezydencji Blackemore'ów. Avery nie zastanawia się ani chwili, ta praca spada jej z nieba. Nie wie jednak, że podpisując umowę zawiera pakt z samym diabłem…
Na odwrót jest już, jednak za późno. Dziewczyna będzie musiała stanąć oko w oko z właścicielem rezydencji Jacobem Blackemorem i zaakceptować tajemnice tego domu oraz panujące tu zasady, nie zatracając się jednocześnie w tym całym panującym tu szaleństwie.

Jeżeli uważacie, że już nic w romansach mafijnych nie jest w stanie was zaskoczyć to sięgnijcie, bo „Jacoba”. Kinga Litkowiec udowodniła już, że lubi zaskakiwać czytelników, a jej wyobraźnia nie zna granic.
Ta książka jest tego kolejnym przykładem. 🙂

To zdecydowanie bardzo niegrzeczna książką z bardzo niegrzecznymi bohaterami. Jest niebezpiecznie i brutalnie. Ciężko przewidzieć co wydarzy się w kolejnym rozdziale. Sceny erotyczne, których tu nie brakuje są dość pikantne, ale absolutnie nieprzesadzone. Pobudzają wyobraźnię do granic możliwości. Niesamowicie przyjemnie się je czyta.

Avery to postać, która z pewnością skradnie wasze serca. Dziewczyna zna swoją wartość i choć została postawiona pod ścianą nie bała się powiedzieć NIE, kiedy czuła, że ktoś lub coś narusza jej strefę komfortu. Nie należy do uległych dziewczyn, co z kolei tylko bardziej nakręca naszego Diabła.
Jacob to postać, która może budzić sprzeczne uczucia, jednak ja od razu poczułam do niego nić sympatii, choć trzeba przyznać, że nieźle na początku rozrabiał. Tak to już jest, że najbardziej lubimy łobuzów.

Kochani, jeżeli lubicie połączenie mafii i romansu doprawionego elementami dark, to ta książka z pewnością przypadnie wam do gustu.
Polecam gorąco 🔥🔥🔥


Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jacob
Jacob
Kinga Litkowiec
8.9/10
Cykl: Blakemore Family, tom 1

Książka, która rozpoczyna niesamowicie mroczną i pełną napięcia serię powieści. Przekonaj się, co dzieje się wtedy, gdy w życiu nie ma wyjścia, a jedynym sposobem na ratunek jest zawarcie umowy z naj...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · prawie 2 lata temu
I ona z pensji pokojówki zamierza spłacić ten półmilionowy dług?

A co do łobuzów, to nie generalizujmy, nie każdy/-a lubi ich najbardziej.
Jacob
Jacob
Kinga Litkowiec
8.9/10
Cykl: Blakemore Family, tom 1
Książka, która rozpoczyna niesamowicie mroczną i pełną napięcia serię powieści. Przekonaj się, co dzieje się wtedy, gdy w życiu nie ma wyjścia, a jedynym sposobem na ratunek jest zawarcie umowy z naj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czytacie książki Kingi Litkowiec? Która jest waszą ulubioną? Zapraszam Was dzisiaj na recenzję pierwszego tomu serii Blakemore Family, pod tytułem “Jacob”. Avery Stone ma duże problemy. Ogrom...

@kurazpazuremczyta @kurazpazuremczyta

Kiedy sądziłam, że mam przesyt romansów mafijnych, że nic mnie już nie zaskoczy, wkracza ON- Jacob. A po tym spotkaniu, klęczę prosząc o więcej! Avery Stone narobiła sobie poważnych kłopotów, potrze...

@judyta_czyta @judyta_czyta

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem