Narodziny wszystkiego recenzja

Jedna wielka kontrowersja

Autor: @aniabruchal89 ·3 minuty
2023-01-03
Skomentuj
3 Polubienia
Około 4,5 miliarda lat temu, z mgławicy uformowała się planeta… Wirująca chmura gazu, pyłu i skał dokonała przeobrażenia, a powstała z niej Ziemia, można do tego dodać jeszcze super gwiazdę, która przechodząc przez mgławicę słoneczną, zainicjowała wybuch, wspomagający procesy tworzenia się Układu Słonecznego.

A może tak… Na początku Bóg stworzył Niebo i Ziemię… Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami…

Wiara i nauka, przeplatające się ze sobą pozwoliły na stworzenie wielu dzieł literackich, w których jedno zaprzecza drugiemu, lub obie wersje się pokrywają. Nie tylko ogółem stworzenie świata fascynuje nas od lat, historia ludzkości również spędza sen z powiek, jednakowo ludzi wierzących, co kierujących się czystą nauką.

Sahelanthropus tchadensis to wymarły gatunek ssaka człekokształtnego, który żył około siedmiu milionów lat temu i według teorii, pochodzenia człowieka od małpy ewoluował na przestrzeni lat w homo sapiens. Małpa, która stała się człowiekiem, mimo tego, że żyje do dziś, nie przekształca się po raz kolejny…

Gdy Pan Bóg uczynił ziemię i niebo, nie było jeszcze żadnego krzewu polnego na ziemi, ani żadna trawa polna jeszcze nie wzeszła - bo Pan Bóg nie zsyłał deszczu na ziemię i nie było człowieka, który by uprawiał ziemię i rów kopał w ziemi, aby w ten sposób nawadniać całą powierzchnię gleby - wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą.

Od podważenia obu teorii, zaczynają się rozprawy i dyskursy, które na przestrzeni lat na zawsze odmieniły bieg historii, doprowadzały do wojen, konfliktów, epidemii, głodu, upadku wielkich mocarstw, przemocy…

Panowie David Greaber i David Wengrow stworzyli pozycję Narodziny wszystkiego nowa historia ludzkości. Książka licząca prawie 700 stron podważa niemal wszystko to, co do tej pory wydawało nam się ważne w osiągnięciach ludzkości od powstania świata, co przyznam, bardzo mi się podobało. Autorzy napisali np. że rozwój rolnictwa nie był najważniejszym wydarzeniem, które pozwoliło na coraz większe zaspokajanie potrzeb, dość kontrowersyjna teoria… Muszę przyznać, że publikacja ta prowokuje, co sprawia, że jest jeszcze ciekawsza.

Przedstawienie najważniejszych wydarzeń z historii świata, które nam wydają się osiągnięciem na skalę światową, Pisarze niemal mieszają z błotem. Książka omawia każdą z er bardzo szczegółowo, wbijając się w ich strukturę, omawiając jednocześnie dokonania człowieka, a także jego poglądy społeczne, gospodarcze, ekonomiczne, polityczne i wartości moralne. Duże wrażenie zrobił na mnie rozdział o niewolnictwie i nastaniu własności prywatnej, z częścią tekstu Pani Harriet Tumban z całą pewnością by się nie zgodziła a ja wraz z nią, ale szczerze to naprawdę fascynujący rozdział. Rozdział piąty, dlaczego kanadyjscy zbieracze mieli niewolników, a ich kalifornijscy sąsiedzi nie zwala z kanapy, to opis czasów rozwoju kolei podziemnej niemal powiedziałabym subiektywny, jednak o dziwo bardzo przekonujący.

Narodziny wszystkiego nowa historia ludzkości porusza także kwestie związane z początkami niezawisłości, biurokracji czy polityki, czy demokracji w Ameryce. Książka poświęca wiele stron na temat ekspansji rolnictwa, myślę, że niemal się na nim opiera, ponieważ jest to motyw przewodni moim zdaniem tej pozycji, który ukształtował historię świata.

Publikacja naprawdę obszerna, napisana drobnym drukiem, jak do tej pory jest najlepszą książką w dziedzinie historii świata i ludzkości, jaką miałam w ręku. Z całą pewnością nie do przeczytania za jednym posiedzeniem, jednak zapewniam, że raz wzięta do ręki nie pozwoli się od siebie oderwać. Najlepsze w tej pozycji, jest to, że zmusza do myślenia, a w niektórych kwestiach zmienia postrzeganie świata.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Narodziny wszystkiego
Narodziny wszystkiego
David Graeber, David Wengrow
8/10

Rewolucyjne spojrzenie na historię ludzkości, które kwestionuje nasze najbardziej fundamentalne założenia dotyczące ewolucji społeczeństwa Od pokoleń nasi odlegli przodkowie są przedstawiani jako pr...

Komentarze
Narodziny wszystkiego
Narodziny wszystkiego
David Graeber, David Wengrow
8/10
Rewolucyjne spojrzenie na historię ludzkości, które kwestionuje nasze najbardziej fundamentalne założenia dotyczące ewolucji społeczeństwa Od pokoleń nasi odlegli przodkowie są przedstawiani jako pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Długa i wyboista podróż czytelnicza za mną! Podobno to rewolucja, podobno redefinicja priorytetów, nowe spojrzenie – przynajmniej takie nadzieje daje tytuł, który jest raczej deklaracją treści na ...

@Carmel-by-the-Sea @Carmel-by-the-Sea

Czy kojarzycie może taką sytuację? Studia, wykład na auli, a prowadzący wpada w słowotok, nie trzyma się wymaganych programem suchych faktów tylko do każdego wątku ma milion dygresji? Tak właśnie się...

@jelonka11 @jelonka11

Pozostałe recenzje @aniabruchal89

Jutro będzie wczoraj
Pogańskie zaskoczenie

„Kiedyś się mówiło, że nasi przodkowie byli jak trawa. Wiatr przyginał ich do ziemi, a gdy niebezpieczeństwo znikało, podnosili się. Nie budowali grodów, by móc w każd...

Recenzja książki Jutro będzie wczoraj
Utrata kontaktu z rzeczywistością
Zagubieni w cyfryzacji

-Nie jestem patentowanym idiotą! -Brak patentu nie dowodzi inteligencji. Cassandra Clare Firma Neuralink, należąca do miliardera Elona Muska, poinformo...

Recenzja książki Utrata kontaktu z rzeczywistością

Nowe recenzje

Thanks to You
Thanks to you
@booksbyalci...:

Pierwsza część tej dylogii sprawiła, że od razu sięgnęłam po kolejną. Po prostu musiałam dowiedzieć się, co u moich now...

Recenzja książki Thanks to You
Spotkasz mnie nad jeziorem
Piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga n...
@burgundowez...:

“Spotkasz mnie nad jeziorem” autorstwa Carley Fortune to piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga nas w wir emocji...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
Tlen
Nowe wyzwania
@jatymyoni:

Książki z serii „Uczta wyobraźni” wydawnictwa MAG zazwyczaj mają wysokie oceny, natomiast ta książka otrzymuje skrajne ...

Recenzja książki Tlen
© 2007 - 2024 nakanapie.pl