Rekursja recenzja

Jedyna poważna szansa dla świata

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Chassefierre ·2 minuty
2020-12-09
1 komentarz
20 Polubień
Ulice piekła wybrukowane są naszymi dobrymi chęciami. Helena Smith, doktor neuronauki, przekonuje się o tym na własnej skórze. Jej cel jest ze wszech miar szczytny - Helena pracuje nad skonstruowaniem immersyjnej platformy do projekcji długoterminowych, wyraźnych, epizodycznych wspomnień. Prościej mówiąc - pewnego rodzaju szczególnego krzesła, które pozwoliłoby osobom chorym na Alzheimera zachować wspomnienia i pamięć.
Helena przy tym jest bardzo szczera, zarówno sama ze sobą, jak i z otaczającym ją światem - w badaniach i w odkryciach, których kobieta dokonuje chodzi przede wszystkim o jej chorą matkę.

Barry jest steranym przez życie detektywem, który wciąż nie może się pogodzić ze śmiercią nastoletniej córki i rozpadem małżeństwa. Dla niego wszystko zaczyna się w chwili, gdy na szczycie wieżowca spotyka Ann Voss Peters - zrozpaczoną kobietę pamiętającą swoje wcześniejsze życie; życie, którego nikt nie chce potwierdzić; życie, które nie miało miejsca.

,,(...) wspomnienia... są wszystkim. Z fizycznego punktu widzenia wspomnienie to specyficzna kombinacja równocześnie strzelających neuronów - symfonia ich potencjałów czynnościowych. Tak naprawdę to jednak filtr między nami a rzeczywistością. Wydaje ci się, że czujesz smak tego wina i słyszysz słowa, które wypowiadam, w teraźniejszości, nie ma jednak czegoś takiego. Impulsy nerwowe z twoich kubków smakowych i twoich uszu są przekazywane do twojego mózgu, który je przetwarza i wrzuca do pamięci roboczej, więc w chwili, gdy wydaje ci się, że czegoś doświadczasz, zdarzenie to już znajduje się w przeszłości. Jest wspomnieniem.''

,,Rekursja'' Blake'a Croucha nie jest książką łatwą - powiedziałabym, że w pewnym momencie jest wręcz fizycznie męcząca, wtedy, gdy wraz z bohaterami docieramy do momentu w którym akcja zapętla się po to, żeby powtórzyć się raz jeszcze, i raz jeszcze, i raz jeszcze. Nie jest to jednak pod żadnym pozorem minus tej powieści - nasze zmęczenie bowiem świadczy o wciągnięciu się w fabułę, o tym, że współodczuwamy z postaciami, że wraz z nimi zaangażowaliśmy się w próby przywrócenia świata na dawne tory.

,,Rekursja'' jest przy tym książką bardzo angażującą emocjonalnie - nie wprost, ale jednak zadaje nam pytania o to, co zrobilibyśmy, gdybyśmy mogli zmienić konkretne zdarzenia z naszej przeszłości. Czy zaryzykowalibyśmy jej zmianę, wiedząc, że skutki naszych działań dotkną nie tylko nas ale i inne osoby? Czy bylibyśmy w stanie poradzić sobie z konsekwencjami? A jeśli nie, to czy znaleźlibyśmy w sobie na tyle siły i uporu, żeby wszystko odkręcić? I czy w ogóle dałoby się to zrobić?

,,Rekursja'' zadaje również pytania o naturę otaczającej nas rzeczywistości - o to, czym jest pamięć, czym teraźniejszość. I nie są to bynajmniej pytania o naturze czysto filozoficznej - one mają swoją twardą naukową podstawę.


Czy polecam? Jak najbardziej. Książka Blake'a Croucha jest naprawdę warta poświęconego jej czasu, a historia Helen i Barry'ego z całą pewnością zostanie w Waszej pamięci na dłużej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-26
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rekursja
Rekursja
Blake Crouch
7.9/10

Mój syn został wymazany… To ostatnie słowa, które słyszy detektyw Barry Sutton od kobiety, która chwilę później skacze z dachu wieżowca na Manhattanie. To nie był jednak odosobniony przypadek, w c...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 4 lata temu
No, no. Może wreszcie się przekonam do fantastyki 😉
× 2
@Wiesia
@Wiesia · prawie 4 lata temu
Mi się bardzo podobała 😉
× 2
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 4 lata temu
Tak, tak, @Rudolfina! Czytaj fantastykę, fantastyka jest świetna! :3



× 2
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 4 lata temu
No właśnie, fantastykę da się czytać tylko wtedy, gdy jest świetna. A to się rzadko zdarza. Wymyślić wiarygodny, fantastyczny świat, a nie banialuki, to niełatwe.
× 3
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 4 lata temu
Poddaję się na stronie 95, kiedy Helen dowiaduje się, że stworzyła fotel do przemieszczania się w czasie. To już dla mojego skrzywionego racjonalnie umysłu naprawdę za dużo... 😪😢😭
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 4 lata temu
Och... Nic to! Następna książka będzie lepsza! :3



× 2
Rekursja
Rekursja
Blake Crouch
7.9/10
Mój syn został wymazany… To ostatnie słowa, które słyszy detektyw Barry Sutton od kobiety, która chwilę później skacze z dachu wieżowca na Manhattanie. To nie był jednak odosobniony przypadek, w c...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Blake Crouch to jeden z moich ulubionych autorów. Poznałam go podczas czytania Wayward Pines, które pochłaniałam dosłownie z małymi przerwami na jedzenie, a później tak samo oglądałam genialny serial...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Nigdy nie lubiłam gatunku science fiction, ale po przeczytaniu opisu tej książki pomyślałam, że muszę ją przeczytać, i wcale nie żałuję. To mocna, świetnie napisana pozycja, która wciąga w swoje si...

@Ewelina229 @Ewelina229

Pozostałe recenzje @Chassefierre

Czuwając nad nią
Skala Mercallego

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe okazało się dla mnie ostatnimi czasy nieco zbyt c...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Księga zaklęć
Za dużo i za mało jednocześnie

Mam niesamowicie mieszane uczucia wobec tej książki. Z jednej strony widać, że autorka bardzo się starała – z drugiej strony: starała się aż za bardzo. We fragmentach do...

Recenzja książki Księga zaklęć

Nowe recenzje

Mosty na Wiśle
Mosty na Wiśle
@Olga_Majerska:

Skłębione chmury wojny, przesłoniły radość. Co znaczy słowo „ wolny ”, gdy odeszła życia jasność? Po okruszynę chleba, ...

Recenzja książki Mosty na Wiśle
Szpital św. Judy
Złota klatka dla elit
@Malwi:

"Szpital św. Judy" to nie tylko thriller osadzony w dusznej, gotyckiej atmosferze końca XIX wieku, ale również przejmuj...

Recenzja książki Szpital św. Judy
Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl