Dziewczyna z portretu recenzja

Jej portret

Autor: @Morella ·2 minuty
2022-10-24
Skomentuj
9 Polubień
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Natalii Thiel, a po lekturze "Dziewczyny z portretu" wiem, że nie ostatnie.
Autorka stworzyła wyjątkową powieść. Klimatyczna, pełna emocji powieść obyczajowa z wątkiem historycznym w tle. Lektur o tematyce wojennej czytałam ostatnio sporo i przyznaję, czułam już przesyt wojennymi tematami. W przypadku tej powieści wątek wojennej zawieruchy nie zdominował fabuły, za co jestem autorce wdzięczna.

Hania Skorska czekała. I na wenę i na faceta. Dodatkowo pogrążała się w ponurej apatii, bo jako prawie trzydziestoletnia kobieta, nie osiągnęła w życiu niczego, co można by uznać za sukces. A presja ze strony rodziny niespecjalnie pomagała. Wyjazd ( a może ucieczka) do nadmorskiego domku Dziadków miała być sposobem na psychiczną odskocznię od codzienności i sporządzenia konspektu powieści, której wybitność powinna zmienić całe życie niepozornej dziennikarki. O dziwo, od momentu zamieszkania w dworku dziadków, każdy aspekt życia Hanki nabrał tempa, a kupienie obrazu tajemniczej dziewczyny stał się momentem przełomowym.
I tutaj tak naprawdę rozpoczyna się jedna z piękniejszych opowieści, jaką miałam przyjemność czytać w tym roku.
Tytułowa dziewczyna z portretu to Klara-uosobienie wielu często sprzecznych uczuć. Jest obiektem westchnień, jest miłością, fascynacją i jednocześnie frustrująco nieuchwytnym niespokojnym duchem. Klara kochała i była kochana, a jej relacja z Jankiem i Williamem to piękny i niemalże intymny obraz obsesyjnej wręcz miłości i bezwzględnej przyjaźni.
Ujęła mnie postawa Klary, która doskonale wiedziała, jaka przyszłość ją czeka. Prosząc Janka o nieśmiertelność, pokazała, że pogodzenie się z losem nie musi wcale oznaczać smutnego końca. I mimo wszystko nie mogę powiedzieć, że jest to smutna powieść. Jest w niej mnóstwo momentów skłaniających czytelnika do refleksji.


Oprócz świetnej fabuły ogromną zaletą powieści jest jej język. Prosty, ale jednocześnie obrazowy, zawierający w treści odpowiednio dopasowane dawki emocji. I choć głównym motywem powieści jest miłość w różnych odsłonach, język nie przytłacza egzaltacją słowa czy przesadą.
Doceniam mocno, że za pomocą słów Jana, chronologicznie poznajemy całą historię powstania obrazu i warunków, w jakich przyszło bohaterom żyć. Podoba mi się taka konstrukcja tej powieści, bo fabuła jest na tyle zajmująca, że skakanie między czasami wprowadziłoby niepotrzebne zamieszanie.


„Dziewczynę z portretu” stawiam na półce książek ulubionych. To bardzo dobra powieść, która zostanie w mojej pamięci na długo. Z czystym sumieniem zachęcam Was do przeczytania.


Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-23
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna z portretu
Dziewczyna z portretu
Natalia Thiel
8.3/10

Pasja i miłość w czasach wojennej zawieruchy W życiu Hani Skorskiej nic nie dzieje się tak, jak sobie wymarzyła. By oderwać się od problemów, Hania decyduje się na wyjazd do dworku dziadków, Miro...

Komentarze
Dziewczyna z portretu
Dziewczyna z portretu
Natalia Thiel
8.3/10
Pasja i miłość w czasach wojennej zawieruchy W życiu Hani Skorskiej nic nie dzieje się tak, jak sobie wymarzyła. By oderwać się od problemów, Hania decyduje się na wyjazd do dworku dziadków, Miro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książki z historią w tle od zawsze przyciągały moją uwagę. Lubię czytać o czasach współczesnych przeplatanych wspomnieniami starszych ludzi. Oni tak dużo przeżyli i mają tyle do opowiedzenia. Nie zaw...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

@Obrazek „Kiedy w życiu jest źle, każda zmiana wydaje się dobra, zwłaszcza jeśli się wie, że gorzej być już nie może.” Nieraz, gdy spoglądam na jakiś portret osoby, której nie znałam, albo był t...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @Morella

A gdy znów się spotkamy
A gdy znów się spotkamy

Kristin Harmel kolejny raz udowodniła, że potrafi tworzyć powieści na najwyższym poziomie. Bez wahania, ale z całkowitą pewnością sięgnęłam po najnowszą powieść autorki,...

Recenzja książki A gdy znów się spotkamy
Charlotta
W poszukiwaniu pana Darcy'ego?

"Imperium Jedwabiu: Charlotta" to powieść, która przyciągnęła mnie od samego tytułu. Skojarzenie słów "imperium" i "jedwab" niesie za sobą obietnicę historii pełnej boga...

Recenzja książki Charlotta

Nowe recenzje

Ulotny zapach czereśni
Ulotny zapach czereśni.
@Malwi:

"Ulotny zapach czereśni" Magdaleny Witkiewicz to wciągająca podróż przez czas i emocje, gdzie wspomnienia splatają się ...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
Krew snajperów
O tych, o których mówi się mało.
@MichalL:

Świetna opowieść o tych, o których mówi się mało. Zwykle są niewidoczni i mocno oddaleni od celu. Jednak są i dla oddzi...

Recenzja książki Krew snajperów
Dream Lake
Pasja ponad wszystko
@paulina0944:

Margo bierze udział w obozie musicalowym, zaś Tobi na obozie komputerowym. Obydwa odbywają się nad jednym jeziorem. Dla...

Recenzja książki Dream Lake
© 2007 - 2024 nakanapie.pl