Jesień zapomnianych recenzja

Jesień zapomnianych

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Malwi ·1 minuta
2022-05-14
Skomentuj
22 Polubienia
Po bardzo dobrej " Wiośnie zapomnianych " każda kolejna część jest coraz gorsza. " Jesień mocno rozczarowuje. Dobrze się ją czyta, dzięki pomysłowi na fabułę, ale sam rozwój akcji bardzo zawodzi. Tak naprawdę, to cała książka jest, dosłownie, przegadana.

Autorka, tym razem, cofa się do roku 1966, kiedy to Krystyna jest jeszcze młodą studentką prawa i bierze udział w pogrzebie znajomego, który popełnił samobójstwo. Tam zostaje poproszona o rozmowę przez dziennikarza. Mężczyzna zachęca ją do pomocy podczas prowadzonego przez niego śledztwa. Kobieta pomimo pewnych wątpliwości zgadza się. Śledztwo dotyczy podobnych samobójstw, jakie miały miejsce w ostatnim okresie, w okolicy. Obydwoje dochodzą do wniosku, że tak duża liczba identycznie wyglądających samobójstw jest, co najmniej, podejrzana i warto rozważyć, że było to morderstwo. Rozmowy z rodzinami są bardzo trudne. Niektórzy uważają sprawę za zamkniętą i nie chcą do niej powracać.

Książka sama w sobie jest mocno schematyczna. Każdego dnia i na każdej stronie powtarza się to samo. Rozmowy, rozmowy i rozmowy. Nużące, z których niewiele wynikało. Takie lanie wody. Wygląda na to, że Pani Anna trochę przeliczyła się z siłami i zabrakło jej pomysłu na tę część cyklu.

Rozwiązanie zagadki sprzed lat, kiedy to w górach zginęły trzy osoby, jedna przeżyła a jej brat przepadł bez śladu jest całkowicie niepowiązaną historią z całością książki. Owszem, wcześniej autorka nadmieniła, że Roman interesował się tymi samobójstwami, ale ten trop przepadł bezpowrotnie niewyjaśniony. Rozwiązanie tej zagadki jest banalne I przedstawione również w formie rozmowy, o której Krystyna, o dziwo, zapomina.

Cała powieść jest banalna, bardzo przeciętna i mało wciągająca.

Mowa jest o trylogii, ale zważywszy na fakt, że autorka używa pór roku w tytule to nie zdziwiłabym się, gdyby pojawiła się czwarta część. Zważywszy na fakt, że zakończenie nie przynosi satysfakcjonującego rozwiązania i pozostawia pewien niedosyt, cykl aż się prosi o " Zimę zapomnianego " ( Romana ).

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-14
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jesień zapomnianych
Jesień zapomnianych
Anna Kańtoch
6.7/10
Cykl: Krystyna Lesińska, tom 3

Październik 1966 roku. Krystyna Wojciechowska bez większego przekonania studiuje prawo. Trzy lata wcześniej w tajemniczych okolicznościach zniknął w Tatrach jej brat, Roman. Rodzina żyje w zawieszeni...

Komentarze
Jesień zapomnianych
Jesień zapomnianych
Anna Kańtoch
6.7/10
Cykl: Krystyna Lesińska, tom 3
Październik 1966 roku. Krystyna Wojciechowska bez większego przekonania studiuje prawo. Trzy lata wcześniej w tajemniczych okolicznościach zniknął w Tatrach jej brat, Roman. Rodzina żyje w zawieszeni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po wybitnej Wiośnie zaginionych nie co słabszym, ale tylko trochę Leci utraconych przyszedł czas na ostatnią część trylogii o nieco krnąbrniej, ale niezwykle oddanej sprawie Krystynie Lesickiej. Tłem...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

"Jesień zapomnianych" Anna Kańtoch Cykl: Krystyna Lesińska (tom 3) Wydawnictwo: Marginesy Gatunek: kryminał Ilość stron: 368 Rok wydania: 2022 Fabuła: Październik 1966 roku. Krystyna Wojciechow...

@Marcela @Marcela

Pozostałe recenzje @Malwi

Śmierć na służbie
Śmierć na służbie

"Śmierć na służbie" Tomasza Wandzela to kryminał, który od pierwszych stron wciąga nas w mroczny świat tajemnic i niedopowiedzeń. Główny bohater, komisarz Oczko, staje p...

Recenzja książki Śmierć na służbie
Świąteczny wampir
(Nie)świąteczna choinka

Tomasz Wandzel w swojej powieści "Świąteczny wampir" zaserwował nam mroczną i pełną napięcia historię, która burzy idylliczny obraz świątecznego czasu. Akcja rozpoczyna ...

Recenzja książki Świąteczny wampir

Nowe recenzje

Wszystkie piosenki dla niej
Ponadczasowe piosenki
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Videograf SA* Pamiętacie swoją pierwszą miłość? Dzięki tej lekturze na pewno sobi...

Recenzja książki Wszystkie piosenki dla niej
Kocham chłopaka mojej babci
„A co, jeśli despotyczna babka zmusi swoją nieś...
@zaczytana.a...:

Justyna Luszyńska serwuje swoim czytelnikom niezwykle ciepłą, zabawną i pełną wzruszeń opowieść, która doskonale wprowa...

Recenzja książki Kocham chłopaka mojej babci
Niosący Słońce
Okej jest być bogobójcą?
@guzemilia2:

Masz swoją ulubioną postać z książki? Kim jest i z jakiej pozycji? Mam rzeszę bohaterów, których lubię, ponieważ oni s...

Recenzja książki Niosący Słońce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl