Jesienna miłość recenzja

"Jesienna miłość"

Autor: @inspired7 ·1 minuta
2014-01-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dwie różne osoby – jedna wielka miłość. Brzmi banalnie? Mylisz się.

Rok 1958, małe miasteczko w Karolinie Północnej.

London Carter to uczeń ostatniej klasy szkoły średniej. Pochodzi z bogatej rodziny. Ojciec chłopaka marzy o tym, by jego syn poszedł na studia na najlepszy uniwersytet. Z kolei Jamie Sullivan to córka pastora. Nie jest lubiana w szkole. Nie wpisuje się w wizerunek „typowego nastolatka”. Nie imprezuje, na przerwach między zajęciami czyta Pismo Święte, które jest jej jedyną pamiątką po nieżyjącej matce. Pomaga dzieciakom z sierocińca. Jest bezinteresowna.

Zbliża się doroczny bal, na którym Landon musi się pojawić, ponieważ jest przewodniczącym samorządu uczniowskiego. Nie ma jednak partnerki. Gdy okazuje się, że wszystkie dziewczyny zostały już zaproszone, London nie ma wyjścia – musi, obawiając się, że stanie się pośmiewiskiem, zaprosić Jamie i (o zgrozo!) pokazać się z nią.

Znajomość tych dwojga nie kończy się jednak na balu. Nastolatkowie spotykają się podczas przygotowań do odegrania bożonarodzeniowej sztuki napisanej przez ojca Jamie. Spędzają ze sobą coraz więcej czasu. Nawet, gdy nie są fizycznie blisko siebie, myślami są tuż, tuż.

Trudno wyznać sobie po raz pierwszy uczucie. Zawsze istnieje jakaś niewidzialna bariera, która blokuje obydwie strony. Niestety, gdy Jamie i London ją pokonają okaże się, że przed nimi stoi kolejne wyzwanie. Wyzwanie, które wystawiło ich związek na próbę, która paradoksalnie go utrwali i wzmocni.

Język Sparksa lub tłumaczenie „Jesiennej miłości” nie jest doskonałe. Irytowały mnie wielokrotnie powtarzające się pewne zwroty. Mimo tych wad książka niesamowicie wciąga. Jest piękną opowieścią o prawdziwej, czystej, szczerej miłości. Chciałabym, żeby dzisiejsze nastolatki sięgały po takie historie, które je uwrażliwią, a nie po tanie romanse.

„Jesienna miłość” choć zbliża się do kresu, nigdy się nie skończy. Uczucia przetrwają. Jestem pewna, że nie opadną jak jesienne liście.

P.S. Przygotujcie sobie chusteczki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-01-16
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jesienna miłość
10 wydań
Jesienna miłość
Nicholas Sparks
8.5/10

Jest rok1958. Beztroski siedemnastolatek, Landon Carter, rozpoczyna naukę w ostatniej klasie szkoły średniej w Beaufort w Kalifornie Północnej. Jego ojciec kongresman pragnie, by syn zrobił karierę -...

Komentarze
Jesienna miłość
10 wydań
Jesienna miłość
Nicholas Sparks
8.5/10
Jest rok1958. Beztroski siedemnastolatek, Landon Carter, rozpoczyna naukę w ostatniej klasie szkoły średniej w Beaufort w Kalifornie Północnej. Jego ojciec kongresman pragnie, by syn zrobił karierę -...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy jest coś bardziej banalnego, niż miłość między popularnym chłopakiem w szkole, a cichą myszką, która jest niewidzialna? Ale takie historie najbardziej się sprzedają. Są bliskie rzeczywistości, ja...

@Moonshine @Moonshine

Ta książka wycisnęła mi trochę łez, chyba najwięcej z dotychczas przeczytanych powieści Pana Sparksa. Ale sięgając po nie mniej więcej wiemy, na co się piszemy. A jak jeszcze nie wiemy, to się przeko...

TO
@tobiaszp18

Pozostałe recenzje @inspired7

Siły ciemności
"Siły ciemności"

Iona Sheehan to dziewczyna, która wychowywana była w rodzinie, w której oprócz babci nikt nie poświęcał jej uwagi. Brakowało jej rodzicielskiej miłości i poczucia, że moż...

Recenzja książki Siły ciemności
Da się żyć
"Da się żyć"

„Da się żyć” to tomik wierszy o skrajnych emocjach i zderzeniu ludzkich pragnień z rzeczywistością. Wiele wierszy dotyczy miłości i związanych z nią perypetii, dylematów,...

Recenzja książki Da się żyć

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka