Białe drzewo recenzja

Katarzyna Manikowska „Białe drzewo”

Autor: @jarr74 ·1 minuta
2013-04-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!


O tym czy sięgniemy po jakąś książkę decyduje czasem przypadek, bądź też zgoła inne prozaiczne przyczyny. Jeśli chodzi o o lekturę Katarzyny Manikowskiej zatytułowanej „Białe drzewo” ( nie spotkałem się nigdy wcześniej z jej twórczością, więc nie miałem wyrobionego zdania ) to mój wzrok przykuła niezwykle ciekawa okładka. Zestawienie czołgu z wizerunkiem starego średniowiecznego rycerza zaintrygowało i pobudziło na tyle iż postanowiłem przyjrzeć się jej dokładniej. Już jednak przeleciawszy wzrokiem pierwsza stronę rozpoczynającą się cytatem z kultowego już filmu „Nieśmiertelny” wiedziałem iż czas spędzony z tą pozycją nie będzie zmarnowany. I tak tez było w istocie… Jeden człowiek, dwie postacie, dwa zupełnie odmienne światy i historie.
Pomorze, początek lat dziewięćdziesiątych. Przemysławowi Pakoszowi genialnemu matematykowi i opozycjoniście udaje się urzeczywistnić marzenie całych pokoleń naukowców i stworzyć maszynę umożliwiająca człowiekowi podróżne w czasie. W normalnych warunkach osiągnięcie tej miary przyniosło by mu światowa sławę, niezwykły szacunek środowiska i ogromne pieniądze. Niestety w rządzonej przez komunistów PLR-owskej Polsce w której trwa właśnie dziewiąty rok stanu wojennego najlepszym i jedynym jej zastosowaniem będzie umożliwienie ocalałym jeszcze przy życiu dysydentom i więźniom politycznym odzyskanie wolności, choć trzeba przyznać w dość szczególnej i oryginalnej formie.
I tu zaczyna się właśnie fantastyczna i pełna zaskakujących zwrotów akcji opowieść, głęboko osadzona w skomplikowanej i burzliwej czternastowiecznej historii naszego kraju. Przemysław Pakosz (oczywiście po licznych perturbacjach) staje się Przymkiem z Wilczna, rycerzem Władysława Łokietka i wraz z nim bierze udział w znanych nam z historii doniosłych i ważnych wydarzeniach tego okresu. Szczegółów oczywiście nie zdradzę, nie chcąc nikomu odbierać przyjemności obcowanie z lekturą. Całość napisana jest w naprawdę świetnym literackim stylu, który przemawia do czytelnika, znakomicie buduje klimat i pobudza wyobraźnie. W połączeniu z naprawdę nieźle uchwyconą stylistyką oraz realiami obu epok uzyskujemy barwną i niesłychanie interesującą opowieść.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Białe drzewo
Białe drzewo
Katarzyna Manikowska
8/10

Pomorze, początek lat dziewięćdziesiątych. Przemysławowi Pakoszowi genialnemu matematykowi i opozycjoniście udaje się urzeczywistnić marzenie całych pokoleń naukowców i stworzyć maszynę umożliwiająca ...

Komentarze
Białe drzewo
Białe drzewo
Katarzyna Manikowska
8/10
Pomorze, początek lat dziewięćdziesiątych. Przemysławowi Pakoszowi genialnemu matematykowi i opozycjoniście udaje się urzeczywistnić marzenie całych pokoleń naukowców i stworzyć maszynę umożliwiająca ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Średniowiecze zawsze kojarzy mi się z masywnymi budynkami, okrucieństwem, ogólnie z rzeczami poważnymi i topornymi. Nie lubię tego okresu w historii świata i Polski. Nie kojarzy mi się za dobrze i ni...

@marta2710 @marta2710

Pozostałe recenzje @jarr74

Opowieści celtyckie Tom IV. Przymierze
Karolina Janowska „Opowieśći celtyckie”.

„Gdy twój przeciwnik jest naprawdę potężny, bądź gotowy poświęcić coś więcej niż własne dobre imię”. Pani Karolina Janowska po raz kolejny zabiera nas w fascynującą...

Recenzja książki Opowieści celtyckie Tom IV. Przymierze
Listy lorda Bathursta
„Listy lorda Bathursta”

Po latach fascynacji Marcina Mortki historią i fantastyką historyczną, czego bardzo udanym rezultatem były „Miecz i Kwiaty” oraz „Ragnarok 1940” tym razem przyszedł cza...

Recenzja książki Listy lorda Bathursta

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri