Mój ostatni miesiąc recenzja

Każdy dzień jest piękny, tylko w zabieganiu tego nie zauważamy

Autor: @a_ziemniewicz ·1 minuta
2022-08-19
Skomentuj
1 Polubienie
"Będę żył tak długo jak będziesz o mnie pamiętał"

"Mój ostatni miesiąc" to jedna z nowszych pozycji tajemniczego Marcela Mossa, który zasłynął cyklem Liceum Freuda. Jest to klasyczne new adult, natomiast nie skategoryzowałabym jej jako młodzieżówki - gdyż sądzę, że spodoba się każdemu czytelnikowi.

Głównym bohaterem książki jest 19 letni Sebastian, który od miesięcy nie może pozbierać się po śmierci mamy. Chłopak pije, ćpa i nie widzi żadnego celu w życiu, a wręcz z tył głowy świta mu myśl, że jeśli umrze to znów będzie blisko mamy. Po kolejnym imprezowym wyskoku Sebastian aby zadowolić ojca i przyjaciółkę zgłasza się na wolontariat do hospicjum, gdzie od pierwszych chwil zaczyna odkrywać jaką tak naprawdę wartość stanowi życie i każdy przeżyty dzień, a także po raz pierwszy w życiu się zakochuje.

Sebastian jest postacią, której nie sposób nie lubić. To kreatywny i nieco zagubiony chłopak, który stracił matkę będącą powierniczką jego sekretów. Niby ma dziewczynę, ale w głębi serca czuje, że nie działa ona na niego tak jak powinna do czego nie potrafi się przed sobą jeszcze przyznać.

Akcja książki toczy się w hospicjum, a tematem przewodnim jest proces umierania. Można się więc łatwo domyślić, że jest to pozycja smutna. Myślę, że co wrażliwszy czytelnik spokojnie przepłacze, całą książkę, gdyż poruszone są w niej takiej wątki jak - świadomość umierania, a zarazem nieakceptowanie tego faktu, marzenia aby zdążyć się zakochać z wzajemnością, a także realizacja ostatnich pragnień. Autor pisze o śmierci w sposób bardzo autentyczny, bowiem nie koloryzuje i ukazuje w sposób bardzo naturalny proces odchodzenia. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że umierający bohaterowie to osoby bardzo młode, które powinny dopiero wyrywać się spod skrzydeł rodziców i zaczynać cieszyć się pełnią życia.

Jak dla mnie ta książka o piękna lekcja o tym jaką wartością jest życie i że my - zdrowi często narzekamy na zupełnie błahe sprawy, natomiast wiele osób wzięłoby z pocałowaniem ręki te nasze problemy za kilka dodatkowych dni życia.

Polecam tę pozycję każdemu - małemu, dużego i starszemu - jest wspaniała!







Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mój ostatni miesiąc
Mój ostatni miesiąc
"Marcel Moss"
8.0/10

WZRUSZAJĄCA POWIEŚĆ YA O WIELKIEJ PRZYJAŹNI I PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI autora bestsellerów o LICEUM FREUDA. Nagła śmierć matki wywraca do góry nogami życie nastoletniego Sebastiana. Pogrążony w depresji...

Komentarze
Mój ostatni miesiąc
Mój ostatni miesiąc
"Marcel Moss"
8.0/10
WZRUSZAJĄCA POWIEŚĆ YA O WIELKIEJ PRZYJAŹNI I PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI autora bestsellerów o LICEUM FREUDA. Nagła śmierć matki wywraca do góry nogami życie nastoletniego Sebastiana. Pogrążony w depresji...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cześć i czołem! Dziś będzie nieco melancholijnie, ponieważ lektura "Mój ostatni miesiąc" autorstwa Marcela Mossa rozwaliła mnie na kawałki. Dziewiętnastoletni Sebastian po nagłej śmierci matki popa...

@strazniczkaksiazekx @strazniczkaksiazekx

"Moj ostatni miesiąc" czyta się lekko- momentami wywołuje uśmiech, momentami wzrusza. Autor poruszył tu wiele trudnych tematów:depresję, żałobę,przemoc w rodzinie,uzależnienie, pojawia się tez wątek ...

@milbookove @milbookove

Pozostałe recenzje @a_ziemniewicz

Willa na Zehlendorfie
Miłość i przemijanie

"Willa na Zehlendorfie" to powieść historyczna, której akcja toczy się częściowo w dwóch przedziałach czasowych, a także w miejscach rozsianych po całym świecie. Opowia...

Recenzja książki Willa na Zehlendorfie
Morze wspomnień
Miłość i wojna

"Morze wspomnień" to już druga książka autorstwa Fiony Valpy (po "Paryskiej krawcowej"), która została przetłumaczona na nasz język. Jest to to typowa powieść historyczn...

Recenzja książki Morze wspomnień

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka