W szpilkach na tropie recenzja

Każdy ma w sobie duszę detektywa.

Autor: @versatile ·1 minuta
2015-02-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czytając książki nie raz zdarza mi się sytuacja, że uosabiam się z główną bohaterką powieści. Lubię wyobrażać sobie siebie w różnych rolach. Byłam już wampirem, wilkołakiem, sierotą, superbohaterką itp. a dzięki Rebecce Jane przez krótki czas miałam okazję wcielić się w prywatnego detektywa.

Od samego początku pokochałam główną bohaterkę utworu “Szpilki na tropie” jak i jej przezabawne przyjaciółki. Dzięki nim odkryłam wszystkie zakamarki życia prywatnego detektywa. Zaczynając od zalet, do których można zaliczyć podróże, pełne przepychu przyjęcia oraz pobyty w luksusowych hotelach, kończąc na nocnych telefonach od klientów i dziesiątkach, nudnych godzin przesiedzonych w samochodzie. Muszę przyznać, że cała powieść jest niezwykle dobrze napisana. Akcja toczy się płynnie, język jest przystępny dla każdego czytelnika, a całość nadzwyczaj wciągająca.

Niezwykle spodobał mi się sposób, w jaki autorka oraz tym samym założycielka Damskiej Agencji Detektywistycznej, podeszła do swojej nowej pracy. Jej celem była przede wszystkim pomoc zdesperowanym klientom, a nie zdarcie z nich jak największej sumy pieniędzy za usługi. Do każdego problemu Rebecca podchodzi w indywidualny sposób, nie bagatelizuje nawet najbardziej “nieprawdopodobnej” historii. Bohaterka, bazując na osobistych doświadczeniach, wie, że nawet niewiarygodna opowieść może okazać się prawdziwa. A jej dochodzenia tylko to potwierdzają.

Najlepsze w całej powieści jest to, że bazuje ona na prawdziwych wydarzeniach! Każda zarówno zabawna jak i wzruszająca sytuacja opisana w książce miała miejsce w rzeczywistości. Ponadto akcja utworu toczy się w Wielkiej Brytanii, gdzie od ponad roku mieszkam, dlatego mogłam jeszcze bardziej wczuć się w fabułę. Jakby tego było mało, jedna z “misji” bohaterek odbywała się w mieście, w którym obecnie przebywam.

Lektura debiutanckiej powieści Rebeccki Jane mnie oczarowała, brytyjka pokazała, że kobiety potrafią śledzić równie dobrze (a nawet lepiej) niż mężczyźni. Z miłą chęcią zapoznałabym się z dalszymi losami autorki. Jestem ciekawa jak potoczyło się dalej jej życie, a także niezwykle interesują mnie dalsze losy całej organizacji jaką jest Damska Agencja Detektywistyczna.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W szpilkach na tropie
W szpilkach na tropie
Rebecca Jane
7/10

Na tropie zdrad, kłamstw i niewierności. Historia oparta na faktach. Te dziewczyny są gotowe na wszystko. Gdy poprosisz je o pomoc, poczęstują cię herbatą i okażą zrozumienie, a potem zrobią wszystko,...

Komentarze
W szpilkach na tropie
W szpilkach na tropie
Rebecca Jane
7/10
Na tropie zdrad, kłamstw i niewierności. Historia oparta na faktach. Te dziewczyny są gotowe na wszystko. Gdy poprosisz je o pomoc, poczęstują cię herbatą i okażą zrozumienie, a potem zrobią wszystko,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @versatile

Carrie Pilby. Nieznośnie genialna
Nieznośna samotność

Carrrie Pilby jest doskonałym przykładem kujonki, skupionej bardziej na zdobywaniu wysokich stopni niż na zawieraniu przyjaźni. W latach szkolnych zupełnie jej to nie prz...

Recenzja książki Carrie Pilby. Nieznośnie genialna
Aplikacja
Realna wizja przyszłości w książce Lauren Miller

Życie to nieustanne podejmowanie decyzji, począwszy od tych najprostszych do tych najtrudniejszych. Często wybory te przysparzają ludziom sporo kłopotów, dlatego też firm...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Mosty na Wiśle
Mosty na Wiśle
@Olga_Majerska:

Skłębione chmury wojny, przesłoniły radość. Co znaczy słowo „ wolny ”, gdy odeszła życia jasność? Po okruszynę chleba, ...

Recenzja książki Mosty na Wiśle
Szpital św. Judy
Złota klatka dla elit
@Malwi:

"Szpital św. Judy" to nie tylko thriller osadzony w dusznej, gotyckiej atmosferze końca XIX wieku, ale również przejmuj...

Recenzja książki Szpital św. Judy
Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl