Zaćmienie recenzja

Kiedy finał łapie za serce

Autor: @fantastycznapanda ·2 minuty
2023-02-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wszystko ma swój koniec i chociaż ciężko mi rozstać się z Kiroho oraz wszystkimi bohaterami to cieszę się, że historia zakończyła się w taki sposób.
I właśnie w tym miejscu. Nic dodać, nic ująć tylko pogratulować autorce, bo w całą trylogię włożyła mnóstwo pracy, a sam finał to już wisienka na torcie.

Od początku, jednak zaczynając… Po wydarzeniach z drugiego tomu, kiedy wiemy już, kto ma co za uszami, kto czuje, do kogo miętę i kto ma najlepsze poczucie humoru (tak, nigdy nie przestanę wspominać Mounda) wydaje się nam, że nic nas już nie zaskoczy. Jaki jest to błąd! „Zaćmienie” nie tylko zabiera nas w sam środek wiru walki i intryg, ale gra nam na emocjach, i to w taki sposób, że w głowie biją się myśli i nie da się pozbyć uczucia, że jest się nieco oszukanym… pozytywnie oczywiście! Oprócz tych kilku momentów, gdzie nasze serce roztrzaskuje się na kawałki, a oczy same się szklą to nie ma tam chwili na złapanie oddechu. Przyznam się bez bicia, że na końcu książki, kiedy przerzuciłam ostatnią stronę w oczach miałam łzy, i to z dwóch powodów. Po pierwsze nie mogłam wyobrazić sobie bardziej uroczej sceny kończącej opowieść dwóch wrogich sobie plemion, między którymi pojawiła się iskierka miłości. No wzrusz całkowity. Po drugie jestem pod wrażeniem tego, jak autorka potrafiła tak poprowadzić akcję, że czytelnik zmienia całkowicie nastawienie co do jednej postaci – jakiej nie zdradzę trzeba przeczytać, żeby się dowiedzieć. Spoilerów nie lubimy, więc unikam ich jak mogę, żeby nie psuć radości z czytania.

Czy jednak finał zadowolił mnie tak jak chciałam? Ogólnie rzecz, biorąc czuję się usatysfakcjonowana w ogromnej części. Malutkim zarzutem z mojej strony jest fakt, że samo zaćmienie nie miało wpływu aż tak na fabułę jak mogłoby się wydawać i z jakiejś niewiadomej mi przyczyny bardzo mi tego brakowało. To mój jedyny minus – dziękuję za uwagę.

Warto dać porwać się tej historii, którą dosłownie się połyka, bo styl autorki jest naprawdę przyjemny, dzięki czemu kartki uciekają błyskawicznie. Gwarantuję, że spędzicie czas w towarzystwie wspaniałych bohaterów, poznacie świat pełen magii i zwyczajnie pokochacie całą trylogię Dnia i Nocy.
Mam nadzieję, że dacie się namówić! Zaufajcie mi – warto!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaćmienie
Zaćmienie
Agata Konefał
8.2/10
Cykl: Trylogia Dnia i Nocy, tom 3

Słońce i Księżyc dzielą to samo niebo, a ich dzieci tę samą ziemię. Nadchodzi rychły koniec odwiecznej wojny między plemionami. Levone i Sonya przygotowują się do zaślubin. Oboje chcą wyciągnąć jak n...

Komentarze
Zaćmienie
Zaćmienie
Agata Konefał
8.2/10
Cykl: Trylogia Dnia i Nocy, tom 3
Słońce i Księżyc dzielą to samo niebo, a ich dzieci tę samą ziemię. Nadchodzi rychły koniec odwiecznej wojny między plemionami. Levone i Sonya przygotowują się do zaślubin. Oboje chcą wyciągnąć jak n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zaćmienie" to powieść, która przenosi czytelnika do świata pełnego magii, konfliktów i starożytnych tradycji. Akcja rozgrywa się w momencie kluczowym dla dwóch odwiecznie zwaśnionych plemion, któryc...

@Eufrozyna @Eufrozyna

To samo jest z seriami książek. Po przeczytaniu Wschodzącego Księżyca, drugiej części Trylogii Dnia i Nocy, byłam zaciekawiona i pełna nadziei. Fabuła tej części była bardziej dopracowana, bardziej ...

@mori @mori

Pozostałe recenzje @fantastycznapanda

Icebreaker
Na lodzie i ze łzami w oczach

„ICE BREAKER” autorstwa A. L. Graziadei to dosyć krótka książka, ale uwierzcie mi po brzegi wypełniona emocjami. Mickey, który pochodzi ze sportowej rodziny gwiazd i od...

Recenzja książki Icebreaker
Bestie zagłady
Znowu porwała mnie dżungla

Znowu trafiłam do dżungli i znowu moje serce jest skradzione! Jak to się stało? Tym razem sequel "Drapieżnych Bestii" (jak określono kolejną część DB) zabrał mnie nie t...

Recenzja książki Bestie zagłady

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka