Kiedy Gracie Poznała Marudę recenzja

"Kiedy Gracie poznała marudę"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2023-06-23
Skomentuj
9 Polubień
„Życie już nigdy nie miało być takie samo i musiałam się z tym pogodzić”.

Grece żyje na zupełnym pustkowiu, z daleka od ludzi, ma swoje sekrety, życie nigdy jej nie oszczędzało. Pewnego dnia, dosłownie znajduje u swoich stóp półnagiego mężczyznę. Kim jest ten facet i skąd się u niej wziął? Kierowana odruchem serca postanawia się nim zająć. Ten okazał się mieć bardzo nieprzyjemne usposobienie, krążył za nią wzrokiem i wydawał z siebie burczące odgłosy i spał. Grace musi wykazać się nie lada cierpliwością, tym bardziej, ze ten rozgościł się u niej na dobre. Czy Alex jest przybyszem z innej planety?

Autorka przenosi nas to dziwnego świata, nie do końca realnego. Fabuła ciekawie poprowadzona niesie emocje, mamy pokomplikowane relacje międzyludzkie i wzajemne zależności. Pani Mariana ma specyficzny, niespieszny, lekki, przyjemny, okraszony szczyptą dobrego humoru styl. Grace i Alex do obojga poczułam sympatię. Ona jest ciepłą, sympatyczną, samotną, skrywającą tajemnice dziewczyną, kiedy trzeba, potrafi postawić na swoim. On to zupełne jej przeciwieństwo, superbohater, który już niebawem okazuje się nieprzyjemnym, zapatrzonym w siebie gburem. Początkowo bardzo trudno było go rozgryźć.

Z powieści, jak zawsze u autorki bije spokój i ciepło. Wydawać by się mogło, że może być nudnie – nic bardziej mylnego. Relacja naszej pary od początku rozwija się powoli, nie jest łatwa, każde z nich ma jakieś tajemnice. Ich wzajemne przepychanki, droczenia się zasługują na duży plus. Pozornie, tylko pozornie bardzo różnią się od siebie. Im bardziej wgłębiałam się w ich świat tym moje przekonanie, że są dla siebie stożeni, nabierało pewności. Początkowo miałam wrażenie zbyt dużej ilości absurdów, jednak w pewnym momencie wszystko wskoczyło na swoje miejsce, tworząc intrygującą całość.

Wciągająca, niebanalna, emocjonująca historia. Był to przyjemnie spędzony czas. Ukazuje, jak ważne w relacjach jest zaufanie i wzajemna troska, i to by czerpać z życia pełnymi garściami. Zakończenie bardzo mi się podobało. Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-23
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kiedy Gracie Poznała Marudę
Kiedy Gracie Poznała Marudę
Mariana Zapata
7.4/10

Gracie nigdy by się nie spodziewała, że w swoim ogródku znajdzie półnagiego, niesamowicie seksownego mężczyznę, wydającego się dosłownie nie z tej ziemi. Pewnie ta sytuacja mogłaby wielu wydawać się ...

Komentarze
Kiedy Gracie Poznała Marudę
Kiedy Gracie Poznała Marudę
Mariana Zapata
7.4/10
Gracie nigdy by się nie spodziewała, że w swoim ogródku znajdzie półnagiego, niesamowicie seksownego mężczyznę, wydającego się dosłownie nie z tej ziemi. Pewnie ta sytuacja mogłaby wielu wydawać się ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Kiedy Gracie poznała marudę” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mariany Zapaty, zdecydowałam się przeczytać jej książkę, ponieważ zaintrygował mnie opis. Miałam malutką nadzieję na ciut elemen...

@snieznooka @snieznooka

Co to był za SLOW burn! Bez wątpienia Zapata jest nazywana mistrzynią slow burn, ale czy tym razem nie było zbyt powolnie? Garcie trzymała się kilku zasad w życiu. Najważniejsza była zarazem obiet...

@katexx91 @katexx91

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Noc cudów
"Noc cudów"

“Każdy ma prawo do wyboru i każdy jest kowalem własnego losu". Małgorzata Skupińska jest nauczycielką z długoletnim stażem, przed paroma laty została wdawą, a ...

Recenzja książki Noc cudów
Duma i gniew. Uciekinierzy
"Duma i uprzedzenia. Uciekinierzy"

“... to, co łą­czy dwoje lu­dzi naj­bar­dziej, to ich brud­ne ta­jem­nice”. Porywająca opowieść o patriotyzmie, sprawiedliwości, zdradzie i zemście, a w tle tajemnice r...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem