Wichrowe Wzgórza recenzja

Kiedy miłość graniczy z szaleństwem - "Wichrowe Wzgórza"

Autor: @WhiteBunny ·3 minuty
2011-10-15
Skomentuj
1 Polubienie
Szczerze podzwiam Emily Brontë za tę powieść. Autorka to jedna z trzech uzdolnionych sióstr Brontë, które pisały pod meskimi pseudonimami. Emily tworzyła jako Ellis Bell i pod tym właśnie pseudonimem stworzyła swoją jedyną powieść - "Wichrowe Wzgórza". Jej debiut jednak troche przycmiły "Dziwne Losy Jane Eyre", które były wydane wcześniej przez siostrę, Charlotte Brontë (Currer Bell).

Ksiażka to gotycka powieść, która posiada tajemniczą atmosferę narracji oraz sprawia, że czytelnik odczuwa poczucie grozy. "Wichrowe Wzgórza" posiadają sentymentalny charakter, ponieważ w utworze bardzo często, a praktycznie cały czas pojawiają się wzmianki o miłości.

Początek utworu jest dość spokojny. Pan Lockwood przybywa do Drozdowego Gniazda, aby je wydzierżawić. W międzyczasie poznaje mężczyznę, od którego ma dzierżawić ziemię. Jest to jeden z głównych bohaterów powieści, Heathcliff, który od razu interesuje Lockwooda. Namawia gospodynię Drozdowego Gniazda, Ellen Dean, aby opowiedziała mu o życiu Heathcliffa. Okazuje się, że bohater to cygański przybłęda, którego przygarnął pan Earnshaw, własciciel Wichrowych Wzgórz, który posiada już dwójkę dzieci - Hindleya (rówieśnika Ellen) oraz Katarzynę. Dziewczynka mimo poczatkowej niechęci do chłopca mocno sie do niego przywiązuje. Jej bart jednak nienawidzi ojca. Po śmierci pana Earnshawa chłopiec doznaje wiele przykrości ze strony Hindleya, co kształtuje jego charakter. Jedynego swojego sprzymierzeńca widzi w Katy. Stają się oni przyjaciółmi w niedoli pod ciężką ręką jej brata. Wydają się być nierozłączni do czasu kiedy Katarzyna poznaje Izabellę oraz Edgara Lintona. Chłopak obdarza ją uczuciem, ona sama także sądzi, że coś do niego czuje, chociaż przyznaje, że to uczucie jest niczym w porównaniu do tego, jakim darzy Heathcliffa. W pieknych słowach opisuje Ellen swoje uczucia do młodego chłopca, jednak gdy ten podsłuchując słyszy, że mimo wszystko przyjęła oświadczyny Lintona, postaniawia wyjechać. Dalej wydaje się, że Katarzyna uwolni się nareszcie od wpływu Heathcliffa, jednak gdy ten wraca cały jej świat znów kręci się wokół niego aż do samej jej śmierci, która jej rodzinie przyniesie wiele cierpienia. Katarzyna powoli szaleje poprzez ogarniające ją, ponownie rozbudzone uczucie do dawnego towarzysza zabaw; serce jej męża tymczasem boleje. Tylko Heathcliff jest pewny czego chce i robi co może, aby przekonać się, że jej uczucie do niego nigdy nie wygaśnie, tak jajk jego uczucie do Katy. Ich dusze połączone już na zawsze mają pociągnąć się nawzajem do ciągłego cierpienia i męczarni, bez żadnej nadziei na spokojną przyszłość. Ten związek nie przyniósł nic dobrego także nowemu pokoleniu, czyli córce Katarzyny, Katy i synowi Heathcliffa, Lintonowi, ale to już inny watek powieści.

Ta powieść nie jest jedną z typowych o tematyce romantycznej. Autorka zrobiła z niej jedną z najlepszych książek w literaturze angielskiej. Opowiada o tym, jak gorąca miłość obraca się w zło, prowadzi do wielu pochopnych decyzji. Miłosć Katarzyny i Heathcliffa wcale nie jest idealna. Niektórzy powiedzieliby, że nie ma miedzy nimi prawdziwej miłości. Uczucie to jest gorące, ale nie ma ono pozytywnych aspektó i przynosi same nieszczęścia. Przekształca się w coś, co może zawładnąć duszą nie tylko głównych bohaterów, ale i czytelników. Ta para nie jest stawiana za wzór miłości, ponieważ ich uczucie jest bolesne i destrukcyjne, zarówno dla bohaterów jak i dla całego otoczenia. Nie mogę powiedzieć, żeby ta miłość przyniosła im sporo korzyści. To przez nią Katarzyna wyszła za mąż tylko dlatego, że Linton był bardzo jej oddany i bogaty, zaś Heathcliff pojął za żonę Izabellę tylko żeby zrobić Katy na złość i przy okazji zdobyć majątek Lintonów. Ich wzajemna miłość wyswobodziła w nich najgorsze instynkty i zniszczyła dobre cechy w ich charakterze, ale przecież to dlatego tak porywa serca czytelników, prawda?

Ksiażka bardzo mi sie spodobała, bo nie jest taka jak inne powieści o charakterze sentymentalnym. Dość łatwo się ją czyta i w trakcie powieści chciałoby się jak najszybciej poznać jej koniec. Trzyma w napięciu, stopniowo zaciekawia coraz bardziej i czyta się ją coraz szybciej. Pisana przyjemnym językiem. Osobiscie jestem pewna, że za jakiś czas znów do niej sięgnę i ponownie poruszy moje serce.
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wichrowe Wzgórza
40 wydań
Wichrowe Wzgórza
Emily Brontë
8.5/10

Jak tu nie dziwić się wiktoriańskim krytykom, którzy uważali wspaniałą powieść Emily Brontë za ekscentryczną, a nawet brutalną. Nigdy jeszcze (i chyba nigdy później) taka opowieść o wszechpotężnym, ni...

Komentarze
Wichrowe Wzgórza
40 wydań
Wichrowe Wzgórza
Emily Brontë
8.5/10
Jak tu nie dziwić się wiktoriańskim krytykom, którzy uważali wspaniałą powieść Emily Brontë za ekscentryczną, a nawet brutalną. Nigdy jeszcze (i chyba nigdy później) taka opowieść o wszechpotężnym, ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje czwarte czytanie "Wichrowych Wzgórz", po dość długiej przerwie - około dwudziestu lat. Zaskakującym jest dla mnie, że za każdym razem zwracam uwagę na coś innego. O ile przy pierwszym czytani...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

10/10 jest to pierwsza myśl, kiedy myślę o „Wichrowych Wzgórzach”. Jest to jedna z tych książek, którą chcesz szybko pochłonąć z ciekawości co dalej, ale z drugiej strony nie chcesz, żeby się skończy...

@booka.gram.ig @booka.gram.ig

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem