Kiedy nadejdziesz recenzja

Kiedy nadejdziesz

Autor: @ela_r22 ·1 minuta
2021-09-17
Skomentuj
13 Polubień
Od momentu, gdy zostałam mamą, to jeszcze lepiej rozumiem, co tracą pary niemogące doczekać się potomstwa, ale doskonale też rozumiem, co czują kobiety, gdy tracą dziecko w pierwszych tygodniach ciąży.
Dla wielu z nas, chęć posiadania potomstwa jest czymś zupełnie naturalnym, jest to kolejny etap w naszym życiu. Jednak poczęcie dziecka nie zawsze jest proste, dla niektórych jest to walka, która kończy się porażką.

Aleksandra, wykształcona tłumaczka literatury łotewskiej, troskliwy mąż, który okazuje się hipokrytą. „Mam trzydzieści sześć lat, z czego ostatnie dziewięć poświęciłam staraniom o dziecko….” Nie chciała, już robić złudnych nadziej, że kiedyś się uda, po sześciu poronieniach, wiedziała, że nie ma już realnej szansy na urodzenie dziecka. Pragnienie potomstwa było tak ogromne, że nie bacząc na konsekwencje, decyduje się na pomoc innej kobiety. Bo dzieci to piękny dar od losu.

Maria, pielęgniarka w domu spokojnej starości, mąż gbur, pijak i leń. Kiedyś miała ambitne plany na życie, matura, studia na polonistyce, świetna praca, kochający mąż, zdrowe dzieci, ale cóż los chciał inaczej. Dziś ma tylko jedno marzenie, żeby jej córka Kalina mogła chodzić, żeby nie była przykuta do wózka inwalidzkiego. Gdy nadarza się szansa na operację. Po której Kalina, będzie mogła przemieszczać się na własnych nogach. Pomimo dużych kosztów, Maria decyduje się podjąć rękawice. Postanawia, że chociażby nie wiem co, to i tak zdobędzie potrzebną kwotę na operację. Bo matka dla dziecka zrobi wszystko, a zwłaszcza chorego, jest gotowa na największe poświęcenia.

Opowieść o losach dwóch różnych kobiet, których życie przypadkowo połączy, w dążeniu do marzeń.

„Kiedy nadejdziesz” zachwycająca, niewiarygodna historia o trudnych wyborach, o miłości matki do dziecka, o ogromnej determinacji, potrzebie posiadanie potomstwa. Historia fikcyjna, która jest dokładnym odzwierciedleniem realnego obrazu współczesnego świata.
Książka, która ma w sobie mocny i ważny przekaz, podany w wyjątkowym stylu. Tu autorka w sposób prosty i przejrzysty ukazuje, blaski i cienie naszego życia. Porusza wiele tematów tabu, w naszym społeczeństwie kontrowersyjnych, problem poronienia nawykowego, matka zastępcza, in vitro…..

Polecam gorąco. Z wielką niecierpliwością czekam na drugą część.
Książkę mogłam przeczytać dzięki wydawnictwu Prószyński i S-ka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-17
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kiedy nadejdziesz
Kiedy nadejdziesz
Anna Karpińska
8.0/10
Cykl: Kolory szczęścia, tom 1

Czy warto poświęcić spokojne życie dla pełni szczęścia i realizacji największego marzenia? Aleksandra i Jan przez wiele lat bezowocnie starają się o dziecko. Lekarze, mimo szczerych chęci, są bezr...

Komentarze
Kiedy nadejdziesz
Kiedy nadejdziesz
Anna Karpińska
8.0/10
Cykl: Kolory szczęścia, tom 1
Czy warto poświęcić spokojne życie dla pełni szczęścia i realizacji największego marzenia? Aleksandra i Jan przez wiele lat bezowocnie starają się o dziecko. Lekarze, mimo szczerych chęci, są bezr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy macie czasami tak, że do danej książki podchodzicie, jak pies do jeża, bo z góry zakładacie, że jednak Wam się ona nie spodoba i wynudzi? Podobną sytuację miałam właśnie z tą książką, odkładałam...

@ksiazka_ukryta_w_puszczy @ksiazka_ukryta_w_puszczy

Do najnowszej książki Anny Karpińskiej podchodziłam trochę jak do jeża. Nazwisko pisarki było mi znane, jednak do tej pory nie skosztowałam żadnej jej powieści. Nie sądziłam też, żeby tematyka była n...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @ela_r22

Bal na statku. Wenecja
Bal na statku. Wenecja

Podróż statkiem Wenecja rozpoczyna się w Barcelonie, a kończy w Nowym Yorku. Jakub, wraz z przyjacielem Leonidem wspólnie z innymi artystami umilają czas gościom, pop...

Recenzja książki Bal na statku. Wenecja
Zaniedbany ogród
Zaniedbany ogród

Czytasz czasem historie o miłości z wątkiem romantycznym? Miłość w świecie literatury to niepowtarzalna podróż, a każdy autor ma własną wizję tego niezwykłego uczu...

Recenzja książki Zaniedbany ogród

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie