Pierwsze światło. Jak Wszechświat wyszedł z mroku recenzja

Kiedy uda nam się zmapować rozwój Wszechświata?

Autor: @StartYourDayWithBooks ·2 minuty
2021-07-06
Skomentuj
1 Polubienie
Nie mam na swoim koncie zbyt wielu książek o kosmosie, a jednak miałam to szczęście, że każda, po którą sięgnęłam, była napisana z pasją. Dzięki temu mam pewną elementarną wiedzę, ale jeśli chcielibyście mnie teraz przepytywać, to bardzo proszę: darujcie sobie. Bo chyba też zdajecie sobie sprawę z tego, jak to jest z wiedzą kosmiczną, im bardziej się zagłębiacie w temat, tym okazuje się, że powiedzenie: „wiem, że nic nie wiem” staje się bardzo aktualne. I szczerze mówiąc, jeśli chodzi o tę tematykę, to przynajmniej w moim przypadku tak jest, że dana pozycja wydaje mi się bardziej wartościowa, jeśli po jej skończeniu mam więcej pytań niż miałam na początku. W przypadku pozycji „Pierwsze światło” zadziałał dokładnie taki mechanizm. Emma Chapman, brytyjska fizyczka i naukowczyni naprawdę obudziła we mnie głód wiedzy, jeśli chodzi o początki Wszechświata, a tematy dotyczące istnienia czarnej dziury, ciemnej materii, narodzin gwiazd, znaczenia galaktyk karłowatych czy teorii Wielkiego Wybuchu wydały mi się fascynujące.





Szkoda, że w czasach szkolnych nie miałam dostępu do takich książek jak ta, bo pewnie teraz może nie byłabym specjalistą, ale na pewno wiedziałabym i rozumiała dużo więcej, a tak muszę nadrabiać. Co najbardziej mnie ujęło to sposób narracji, który serwuje autorka. Przez tę książkę naprawdę się płynie i można ją nawet traktować jak pewnego rodzaju opowieść, a nie stricte pozycję popularnonaukową. Autorka wiele „daje od siebie” i nie chodzi jedynie o dużą dawką poczucia humoru, ale takie fajne podejście, które polega na dociekaniu, znajdowaniu wspólnego mianownika i snuciu historii jako całości, a nie odhaczaniu kolejnych punktów, które można traktować jedynie oddzielnie. To bardzo ułatwia odbiór i sprawia, że można się „zaczytać w tej książce”. Mimo bardzo skomplikowanych zagadnień ani przez chwilę nie czułam się zagubiona. Nie twierdzę, że zrozumiałam wszystko, bo tak nie było, musiałam się często skupiać, ale wiele rzeczy nabrało sensu, dostałam też impuls do zadawania sobie kolejnych pytań pod wpływem lektury i poszukiwania odpowiedzi. Wiem też, że nie każdy się w niej odnajdzie, bo jednak wymaga dużej koncentracji ze względu na trudność serwowanych tematów.





Dzięki książce Emmy Chapman zrozumiałam też, jak wielki potencjał tkwi obecnie w radioastronomii oraz jak duże znaczenie dla nas wszystkich ma projekt SKA, który w dużym skrócie ma za zadanie za pomocą radioteleskopów zmapować rozwój Wszechświata. Chyba sami rozumiecie, że to otworzy przed nami wielkie możliwości i odkryje nieznaną dotąd kartę historii kosmosu. Ale o tym wszystkim dowiecie się z książki, więc po prostu sięgnijcie po nią!





Dziękuję Wydawnictwu Muza za egzemplarz do recenzji!





PS W książce znajdziecie również wkładkę ze zdjęciami, które zrobią na Was ogromne wrażenie!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pierwsze światło. Jak Wszechświat wyszedł z mroku
Pierwsze światło. Jak Wszechświat wyszedł z mroku
Emma Chapman
7.8/10

Jaką historię skrywa przed nami wszechświat? Jak narodziły się pierwsze ciała niebieskie? Kiedy ciemności zastąpiło światło? Jak powstały pierwsze gwiazdy? Jak formowały się w galaktyki? Czym są cz...

Komentarze
Pierwsze światło. Jak Wszechświat wyszedł z mroku
Pierwsze światło. Jak Wszechświat wyszedł z mroku
Emma Chapman
7.8/10
Jaką historię skrywa przed nami wszechświat? Jak narodziły się pierwsze ciała niebieskie? Kiedy ciemności zastąpiło światło? Jak powstały pierwsze gwiazdy? Jak formowały się w galaktyki? Czym są cz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Emma Chapman "Pierwsze światło" Jak Wszechświat wyszedł z mroku, Każde małe dziecko jest ciekawe świata. Poznaje go stawiając pierwsze kroki, rozglądając się wokół, eksperymentując z otaczającymi ...

@toptangram @toptangram

Jak wszechświat wyszedł z mroku, czyli o naszych początkach. Nie wierzę w anioły i demony. Nie wierzę w powstanie świata w siedem dni, ale bardzo jestem ciekawa, jak to wszystko powstało. „Pier...

@Zaneta @Zaneta

Pozostałe recenzje @StartYourDayWith...

Tajemnica Lost Lake
Lubicie historie z dreszczykiem?

„Pewnego razu były sobie dwie siostry, które wszystko robiły wspólnie. Ale tylko jedna z nich zniknęła”. Nie wiem jak Wy, ale ja tak jak Fiona, główna bohaterka „Tajemni...

Recenzja książki Tajemnica Lost Lake
Jak poznałem Świętego Mikołaja
Chcecie poznać historię Mikołaja?

Kto z Was w dzieciństwie marzył o tym, by spotkać Świętego Mikołaja? Ja starałam się nie zasnąć, żeby tylko nie przegapić jego przyjścia, ale jakoś nigdy mi się nie udaw...

Recenzja książki Jak poznałem Świętego Mikołaja

Nowe recenzje

Piekło sierocińca
Ludzie, ludziom zgotowali ten los.
@Malwi:

"Piekło sierocińca" Christine Kenneally to poruszający i dogłębnie zbadany reportaż, który rzuca światło na mroczne i c...

Recenzja książki Piekło sierocińca
Karbala. Raport z obrony City Hall
Służba porywa, odciąga, eksploatuje i porzuca.
@MichalL:

Misje zagraniczne to nie tylko te w wykonaniu polskich jednostek specjalnych. Coraz częściej do publicznej informacji d...

Recenzja książki Karbala. Raport z obrony City Hall
Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction