Cztery muzy recenzja

Kim były cztery muzy Egona Schiele?

Autor: @tomzynskak ·2 minuty
2022-05-26
Skomentuj
1 Polubienie
Artysta Egon Schiele i jego cztery towarzyszki życia.

Początek XX wieku - Wiedeń, stolica sztuki. Tętni w nim życie zarówno towarzyskie, jak i artystyczne. To tam rodzi się najwięcej przełomowych idei. Gustav Klimt wyznacza nowe trendy w sztuce, ale to jego protegowany, a zarazem skandalista Egon Schiele zaczyna cieszyć coraz większą popularnością. Co mogą o nim powiedzieć cztery kobiety z jego bliskiego otoczenia?

Sophie Haydock w swojej fabularyzowanej powieści o jednym z najsłynniejszych artystów XX wieku oddaje głos czterem kobietom - Adele, Gertrude, Vally oraz Edith. Żyły one w cieniu Egona, a ich biografie są strzępkowe. Nie zostało po nich zbyt wiele. Jedynie pozy i spojrzenia uwiecznione na płótnach oraz plotki i cudze wspomnienia, które odchodzą w zapomnienie. Jednak autorka postanowiłam choć na chwilę się na nich skupić. Spróbowała ukazać nam co czuły muzy wielkiego artysty, kim naprawdę były i co najważniejsze kim był dla nich Schiele.

Autorka ma bardzo lekkie pióro i w genialny sposób udało jej się uchwycić klimat XX wieku. Czyli czasu przełomowego, który przyniósł ze sobą niezwykłe zmiany, które odbiły piętno także na nas. To wtedy kobiety zaczęły sobie na więcej pozwalać, stały się bardziej wyzwolone i zaczęły myśleć przede wszystkim o sobie. To wtedy Schiele odrzucił poglądy swojego mistrza i otworzył się na coś zupełnie nowego. Zaczął traktować seksualność jako dzieło sztuki i dumnie prezentował ją na płótnie przy pomocy swoich czterech muz, co oczywiście spotkało się to z ogromną krytyką i oskarżeniami o szerzenie pornografii…

Czytając o losach Adele, Gertrude, Vally i Edith widać ich ogromne zaangażowanie i pasję sztuką. Każda z nich była inna i na swój sposób wyjątkowa. Autorka genialnie odzwierciedliła ich być może realne emocje. Całość była niezwykle namacalna co bardzo bardzo mi się podobało. To Egon sprawił, że zaczęły one żyć na nowo i odkrywać swoje prawdziwe wewnętrzne ja. Czuć tutaj ogromną kobiecość, pociąg i namiętność, które zostały w kobietach wyzwolone. To właśnie one tak dobrze, aż do dzisiaj widoczne są na obrazach Schielego.

„Cztery muzy” to fikcja. Jednak autorce udało się stworzyć historię, która jest tak bardzo realna, że z całą pewnością łatwo można w nią uwierzyć. Po przeczytaniu tej książki w zupełnie nowym świetle spojrzycie na obrazy Egona i jego cztery muzy. Zaczniecie w nich więcej dostrzegać i przede wszystkim zaczniecie myśleć kim naprawdę były te cztery cudowne kobiety.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cztery muzy
Cztery muzy
Sophie Haydock
7.8/10
Seria: Seria butikowa

Nieznana historia czterech niezwykłych kobiet - muz charyzmatycznego i kontrowersyjnego malarza, Egona Schielego. Wiedeń, początek XX wieku. Miasto jest stolicą sztuki. Kwitnie w nim życie towarz...

Komentarze
Cztery muzy
Cztery muzy
Sophie Haydock
7.8/10
Seria: Seria butikowa
Nieznana historia czterech niezwykłych kobiet - muz charyzmatycznego i kontrowersyjnego malarza, Egona Schielego. Wiedeń, początek XX wieku. Miasto jest stolicą sztuki. Kwitnie w nim życie towarz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kto w szkole na plastyce nie „olał” Schiele? Chyba bardzo niewielu. Coś tam kojarzyłam, ale powiedzmy sobie szczerze- bardzo niewiele. Klimta i jego „Pocałunek” i owszem. A przecież panowie całkiem o...

@kimatom @kimatom

Nie jestem wielką znawczynią i pasjonatką malarstwa. Nie czuję się mocna, aby dyskutować w tym temacie. Ale przyznaję, że powieść Sophie Haydock uderzyła we mnie ze zdwojoną mocą. Nigdy nie słyszałam...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @tomzynskak

Wioska małych cudów
Wioska małych cudów

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wydarzyć się każdego dnia - szczera rozmowa z bliską...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Chata pod starym świerkiem
Powroty…

Zgodzisz się ze mną, że uczynki popełnione w przeszłości wracają po latach jak bumerang i potrafią mieć ogromny wpływ na teraźniejszość? 💬 Z całą pewnością przekonały s...

Recenzja książki Chata pod starym świerkiem

Nowe recenzje

Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
(Nie)poskromiony Bart
(Nie) poskromiony Bart
@Bibliotekar...:

Miałam okazję przeczytać kiedyś jednną z książek Autorki, dlatego bardzo się ucieszyłam, że podobnie mam taką możliwość...

Recenzja książki (Nie)poskromiony Bart
Zima w zapomnianym schronisku
Tom pierwszy karkonoskiej opowieści
@kkozina:

Co jest najtrudniejsze w świętach Bożego Narodzenia? Dla mnie to puste miejsce przy stole, które kiedyś ktoś zajmował. ...

Recenzja książki Zima w zapomnianym schronisku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl