Miała umrzeć recenzja

Kim jestem?

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2022-06-22
Skomentuj
5 Polubień
Jesteś artystką, coraz lepiej ci idzie. W końcu ktoś się docenia i twoje artystyczne życie nabiera barw. Masz oddanych przyjaciół i wspierającego chłopaka. Wydawać się mogło, że jesteś w najlepszym momencie swojego życia. Do czasu aż przypadkowa rozmowa, krótki kontakt nie wywraca twojego życia do góry nogami. Znam cię i znam twoją przyszłość, jesteś w stanie mi zaufać?

Do książki „Miała umrzeć” podeszłam z pewną rezerwą. Poprzednia pozycja autorki nie do końca przypadła mi do gustu. Tak naprawdę zabrakło intrygi i dobrze skrojonych bohaterów. Sięgając po kolejną, pomyślałam, że muszę mieć otwartą głowę i dać jeszcze autorce szanse. Kto wie, czy tym razem zaskoczy?

Nie powiem, od początku targały mną mieszane uczucia. Książka pisana jest z dwóch perspektyw czasowych. W pierwszej poznajemy historię młodej dziewczyny, która, alkohol czy brak zainteresowania są na porządku dziennym. Z drugiej mamy młodą artystkę, której wierci dziurę w brzuchu brak rodziny i pochodzenia. Mniej więcej wie, co się stało, ale tak naprawdę jest to mniej niż więcej. Siłą rzeczy jakoś te dwie historię muszą się w pewnym momencie łączyć. I właśnie tego łącznika byłam bardzo ciekawa.

Widać u autorki, że lepiej przemyślała opowieść. Budowanie napięcia, powolna akcja, która napędzana jest różnymi sytuacjami, sprawia, że książkę naprawdę dobrze się czyta. Również główna bohaterka na plus. W końcu nie jest miałka i bez wyrazu. Tylko twarda i dążąca do celu.

Uwielbiam motyw przeszłości. Dla niektórych oklepany, ale ja cały czas czerpie ogromną satysfakcję, kiedy czytam, że pewne grzeszki z poprzedniego życia kładą się cieniem na życie głównych bohaterów. Tym razem mamy do czynienia z bardzo pokrętną historią, po której nic już nie będzie takie jak dawniej.

Jeśli szukacie czegoś lekkiego, ale jednocześnie ze smakiem, to polecam waszej uwadze tę pozycję. Zręczna fabuła ciekawi bohaterowie i akcja, która rozpędza się niczym pendolino. Mam ochotę na więcej, bo widzę ogromny postęp u autorki. Mam nadzieję, że będzie on trwał i trwał.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-05
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miała umrzeć
Miała umrzeć
Ewa Przydryga
8.2/10

Thriller psychologiczny, który wciągnie cię bez reszty! Trzymająca w napięciu historia dwóch kobiet, których na pierwszy rzut oka nie łączy absolutnie nic. Wychowywały się w innych częściach kraju, ...

Komentarze
Miała umrzeć
Miała umrzeć
Ewa Przydryga
8.2/10
Thriller psychologiczny, który wciągnie cię bez reszty! Trzymająca w napięciu historia dwóch kobiet, których na pierwszy rzut oka nie łączy absolutnie nic. Wychowywały się w innych częściach kraju, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię thrillery Ewy Przydrygi czytane przez Wiktorię Wolańską. Są precyzyjnie skonstruowane i dobrze napisane, często znajduję w nich ciekawe wątki społeczne czy psychologiczne. Lektorka zaś czyta z ...

@almos @almos

Po książki Ewy Przydrygi mogę sięgać w ciemno. Śmiało mogę powiedzieć, że jest jedną z moich ulubionych autorek! Tworzy niesamowicie klimatyczne i wciągające historie, a natura i otoczenie są w jej k...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Ziemianki
Co poszło nie tak?

Po rewelacyjnie przyjętych "Chłopkach", które nie tylko podbiły listy sprzedażowe, ale przede wszystkim serca czytelników przyszedł czas na "Ziemianki". Niejako trochę w...

Recenzja książki Ziemianki
Zaginieni
Gdzie jesteś?

Masz plany, marzenia, cele. Pewnego dnia znikasz, nikt nie wie, co się stało, ani dlaczego tak się stało. Pozostawiłeś po sobie tylko żal, smutek, niedokończone sprawy. ...

Recenzja książki Zaginieni

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka