Kochanek z piekła rodem recenzja

„Kochanek z piekła rodem” Melisa Bel

Autor: @martyna748 ·1 minuta
7 dni temu
Skomentuj
1 Polubienie
Co powiecie na romans historyczny z przystojniakiem na okładce? Do mnie bardzo on przemawia, tym bardziej że należy do cyklu „Co za para”, który zdarzyłam już poznać i polubić. Tak więc dzisiaj mam dla Was recenzję czwartej części, która niedawno miała swoją premierę, czyli „Kochanek z piekła rodem”. Jeśli jesteście ciekawi więcej na temat tej książki, to zapraszam na recenzję!

Hazel jest niesforną chłopczycą, która bardzo tego pragnie, aby zostać trenerem koni. Postanawia przebrać się za damę z wyższych sfer po to, aby wprosić się na bal mający miejscu w posiadłości jej potencjalnego pracodawcy. W ten sposób zamierza dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Będąc już na tym balu Hazel poznaje przystojnego mężczyznę, który rozbudza w niej najgłębsze pragnienia. Nie zdradza mu ona swojej tożsamości i pod wpływem emocji, składa mu nietypową propozycję, po czym znika. Hazel jest szoku, kiedy odkrywa, że tym nieznajomym mężczyzną okazuje się jej szef, u którego zaczyna pracę przy koniach, przebrana za chłopca... Czy jej pracodawca zauważy, że jest ona kobietą i to w dodatku tą, która na balu go zawiodła, znikając bez słowa?

W książce narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Rozdziały są długie, ale ogóle mi to nie przeszkadzało, bo książkę tę czytało mi się szybko i przyjemnie. Można powiedzieć, że jest to romans do połknięcia w jeden dzień. Fabuła potrafiła mnie wciągnąć i zaciekawić, oprócz tego spodobał mi się opisany klimat dawnych czasów mających miejsce prawie dwieście lat temu, kiedy to królowały długie suknie z gorsetami. Główni bohaterowie zyskali moją sympatię swoimi zabawnymi dialogami. W książce tej, jak przystało na romans, nie zabrakło pikantnych scen, ale nie było ich zbyt wiele. Tak, więc mogę powiedzieć, że miło spędziłam czas z tą książką, bo dzięki niej, mogłam się zrelaksować i odpocząć po ciężkim dniu.

„Kochanek z piekła rodem” jest lekkim i przyjemnym romansem historycznym, którego akcja osadzona jest w dawnych czasach. Jest on jedną z czterech część cyklu „Co za para”, ale spokojnie można go czytać samodzielnie, bo opisuje losy innych bohaterów. Tak więc niezależnie, czy znacie poprzednie części, czy nie i jeśli lubicie zrelaksować się przy lekkim i przyjemnym romansie, to bardzo polecam Wam tę książkę!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-19
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kochanek z piekła rodem
Kochanek z piekła rodem
"Melisa Bel"
8.7/10
Cykl: Co za para, tom 4

Niesforna chłopczyca panna Hazel Brown nade wszystko pragnie zostać trenerem koni. Aby dowiedzieć się czegoś więcej o swoim potencjalnym pracodawcy, lordzie Blake’u Coventrym, przebiera się za damę z...

Komentarze
Kochanek z piekła rodem
Kochanek z piekła rodem
"Melisa Bel"
8.7/10
Cykl: Co za para, tom 4
Niesforna chłopczyca panna Hazel Brown nade wszystko pragnie zostać trenerem koni. Aby dowiedzieć się czegoś więcej o swoim potencjalnym pracodawcy, lordzie Blake’u Coventrym, przebiera się za damę z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie konie? Czy odwiedzacie czasem stadniny konne? Uwielbiam konie, chociaż nie umiem na nich jeździć, gdyż nigdy nie miałam okazji próbować to lubię czasem zajrzeć do pobliskiej stadniny konnej...

@czytam_book @czytam_book

Książka to romans historyczny. Cofamy się do innych czasów, gdzie przejażdżki konne są codziennością, a rola kobiet z góry określona przez społeczeństwo. W tej historii poznajemy Hazel Brown, młodą ...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

Pozostałe recenzje @martyna748

Matylda. Droga ku marzeniom
„Matylda. Droga ku marzeniom” Aneta Krasińska

Po jaki gatunek literacki sięgacie ostatnio najczęściej? Kto zagląda na mój profil, ten pewnie już wie, że ostatnio lubię się zaczytywać w książki mające miejsce w okres...

Recenzja książki Matylda. Droga ku marzeniom
Narośl
„Narośl” Agnieszka Peszek

Z jakim gatunkiem literackim należącym do Waszych ulubionych nie było Wam ostatnio po drodze? U mnie był to thriller psychologiczny. Na szczęście, kiedy niespodziewanie ...

Recenzja książki Narośl

Nowe recenzje

Córka Strażnika Ognia
Młodzieżowa literatura w zupełnie innym wydaniu!
@alien125:

Osiemnastoletnia Daunis Fontaine, pół-Amerykanka, pół-Odżibwejka, poprzez splot nieciekawych wydarzeń i bycie świadkiem...

Recenzja książki Córka Strażnika Ognia
Jeśli to jest kobieta
Czy niewolnictwo ma się dobrze w XXI wieku?
@justyna1dom...:

W moim przypadku powiedzenie im więcej się uczysz, tym mniej wiesz, jest jak najbardziej aktualne. Czytam, oglądam prog...

Recenzja książki Jeśli to jest kobieta
Witajcie w księgarni Hyunam-Dong
Proszę kawę i stos książek
@aga.kusi_po...:

Czym chata bogata, tym rada... Tfu, co ja plotę. Czym księgarnia bogata, tym rada, czyli Hyunam-dong wita w swym litera...

Recenzja książki Witajcie w księgarni Hyunam-Dong
© 2007 - 2024 nakanapie.pl