Koleje losu recenzja

Koleje losu

Autor: @ewelina.czyta ·2 minuty
2021-06-30
Skomentuj
1 Polubienie
Wczytując się w opis wydawcy, od początku wiedziałam, że chcę mieć tę książkę na swojej półce, przede wszystkim jako Ślązaczka, a zaraz potem książkoholik, którego przyciąga niesamowicie klimatyczna okładka. Trudno mi to wyjaśnić, ale gdy tylko ją zobaczyłam, byłam przekonana, że właśnie trafiłam na coś niezwykle urokliwego. Nie pomyliłam się.
Wielowątkowa i spójna akcja powieści toczy się szybko i bardzo sprawnie. Fabuła oparta na trudnym życiu Michała i jego najbliższych, jest dopracowana w najdrobniejszych szczegółach. Odnoszę jednak wrażenie, że końcówka była napisana już na szybko i autor nie miał pomysłu jak poprowadzić kolejne pokolenie. Jest to jednak moje subiektywne odczucie.
Bohaterowie są wyraziści i niezwykle różnorodni. Nie sposób przejść obok nich obojętnie, każdy z nich wyzwala jakieś emocje- nie zawsze pozytywne.
Łatwo sobie wyobrazić, jakie panowały nastroje polityczne, co ludzi bawiło, a co niepokoiło. Duch przeszłości unosi się z każdej strony.
Książkę czyta się doskonale, momentami odnosiłam wrażenie, że "słucham" wspomnień starych Ślązaków, a nie czytam powieść obyczajową z dobrze nakreślonym wątkiem kryminalnym- bo i taki ma tu miejsce. Doskonale uwydatnia on kontrasty i podziały w społeczeństwie, które zazwyczaj były bardzo niesprawiedliwe, bo jeśli miało się pieniądze, można było wszystko.

"Koleje losu" to wciągająca i niezwykle klimatyczna powieść, w której dzieją się ważne dla Śląska i jego mieszkańców wydarzenia historyczne.
W przedstawionej historii przepadłam od pierwszych stron i muszę przyznać, że "spacer" po dziewiętnastowiecznych miastach Górnego Śląska i porównywanie ich do stanu dzisiejszego sprawiło mi niesamowitą przyjemność, ale i wywołało falę trudno wytłumaczalnej nostalgii.
Autor w posłowiu wyjaśnia, że większość bohaterów jest fikcyjna, jednak pojawiają się również takie postacie, które żyły na przełomie wieku XIX i XX oraz z początkiem XX.
Wydarzenia historyczne w większości są autentyczne, co daje ciekawą lekcję historii oraz szansę przypomnienia sobie jak Śląsk był od zawsze "kością niezgody" dla ościennych krajów.
Z książki bije ogromna wiedza historyczna, ale także znajomość obyczajów i kultury wielu narodowości zamieszkujących dawny Śląsk.

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pana Piegzy, jednak zauroczona jego pięknym językiem i ciekawym stylem, jestem przekonana, że nie ostatnie. Z przyjemnością sięgnę po przednie książki, szczególnie te związane ze Śląskiem.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Wspaniała lekcja historii a przy okazji krajoznawcza wycieczka po kilku dziewiętnastowiecznych miastach Górnego Śląska.

POLECAM...

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Koleje losu
Koleje losu
Marian Piegza
6.7/10

Czasem jedno błahe wydarzenie może zachwiać całym twoim światem. Jest rok 1848. Kiepskie zbiory i dokuczliwa bieda powodują, że Michał Schlosarek, by wesprzeć rodziców, postanawia udać się w poszukiw...

Komentarze
Koleje losu
Koleje losu
Marian Piegza
6.7/10
Czasem jedno błahe wydarzenie może zachwiać całym twoim światem. Jest rok 1848. Kiepskie zbiory i dokuczliwa bieda powodują, że Michał Schlosarek, by wesprzeć rodziców, postanawia udać się w poszukiw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„W życiu jest często tak, że smutek, żal miesza się z radością i optymizmem”. Przenosimy się w czasie jest rok 1848, na Śląsk, na ziemie państwa pruskiego gdzie panuje straszna bieda i głód. Mi...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @ewelina.czyta

Trędowata. Tom I
Klasyk nad klasyki

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o książce, o której napisane i powiedziane zostało chyba już wszystko. Klasyka klasyki, książka, o której sł...

Recenzja książki Trędowata. Tom I
Zajazd pod Cnotliwą Sekutnicą
Multiwersum Snów...kolejna odsłona

Dzień dobry serdeczne! Dziś chciałabym napisać kilka słów o kolejnej książce, która wyszła spod pióra Artura Tojzy i jest jedną ze składowych powstającego cyklu "Multiwe...

Recenzja książki Zajazd pod Cnotliwą Sekutnicą

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem